15 Nieporozumień, Które Prowadzą Do Nerwic

Spisu treści:

Wideo: 15 Nieporozumień, Które Prowadzą Do Nerwic

Wideo: 15 Nieporozumień, Które Prowadzą Do Nerwic
Wideo: 3 błędy które popełniasz walcząc z nerwicą 2024, Kwiecień
15 Nieporozumień, Które Prowadzą Do Nerwic
15 Nieporozumień, Które Prowadzą Do Nerwic
Anonim

Każdy z nas ma wewnętrzne wytyczne.

Niektórych „zasad życia” nauczyliśmy się od naszych rodziców, od otoczenia, z przestrzeni kulturowej, w której dorastamy.

Niektóre z nich pomagają nam w życiu.

A niektórzy znacznie to utrudniają.

Przeczytaj uważnie te oświadczenia. Powoli, znacząco.

Zastanów się nad każdym z nich. I słuchaj siebie.

I odpowiedz na kilka pytań:

1) Czy zgadzasz się z tym stwierdzeniem w sobie? Czy ty czujesz to samo?

2) Jakie uczucia wywołuje?

Aby nie zapomnieć, czytając i zastanawiając się, rób notatki dla siebie. Jeśli chcesz, napisz swoje wrażenia w komentarzach.

Więc:

1. „Muszę być nieskazitelnym kochankiem, przyjacielem, rodzicem, nauczycielem, uczniem lub małżonkiem”

2. „Muszę znosić wszelkie trudności z zimną krwią”

3. „Muszę być w stanie szybko znaleźć rozwiązanie każdego problemu”

4. „Nie mam prawa odczuwać bólu, zawsze muszę być szczęśliwy i spokojny”

5. „Muszę wszystko wiedzieć, rozumieć i przewidywać”

6. „Zawsze muszę patrzeć na spokój, ale jednocześnie całkowicie kontrolować swoje uczucia”

7. „Nigdy nie powinienem doświadczać negatywnych emocji, takich jak strach, złość czy zazdrość”

8. „Muszę jednakowo kochać wszystkie moje dzieci”

9. „Nigdy nie mogę się mylić”

10. „Moje uczucia muszą być stałe. Jeśli kocham, zawsze muszę kochać”

11. „Muszę być absolutnie pewny siebie”

12. „Muszę bronić swoich interesów i przekonań, ale jednocześnie nie mogę nikomu krzywdzić ani sprawiać kłopotów”

13. „Nie mam prawa być zmęczonym lub chorym”

14. „Muszę być zawsze silny”

15. „Zawsze i za pierwszym razem muszę robić wszystko tak wydajnie, jak to tylko możliwe”

Te 15 punktów pochodzi z książki Karen Horney, Neurosis and Personal Development.

W prostych słowach nerwicę można nazwać ogółem wszystkich przejawów złego nastroju, który jednak trwa bardzo długo i jest doświadczany w ostrej postaci.

Główny problem z tymi 15 urojeniami wewnętrznymi, czy też, jak się je nazywa, „postawami” lub „przekonaniami”, polega na tym, że każde z nich prowadzi do nerwicy w odpowiedniej części życia, pozbawiając je jakości i wypełniając bardzo wysoki, ekstremalnie wysoki poziom lęku…

I zamiast zwykłego, prostego, dobrego życia „w miejsce” przekonania, człowiek tworzy „energetyczną dziurę”, do której trafia ogromna część jego uwagi i energii. Człowiek z całych sił stara się podporządkować tej „godności”, ale odkrywa, że jest to całkowicie niemożliwe i jest zmuszony szukać sposobów radzenia sobie z intensywnymi uczuciami wynikającymi z tej nieadekwatności: wstydem, poczuciem winy, strachem, rozpaczą itp.

Wszystko to w końcu może prowadzić do poważnych konsekwencji, począwszy od toksycznej samokrytyki, deprecjonowania samego siebie, niszczenia poczucia własnej wartości po zachowania, które niszczą twoje związki, zdrowie, życie i/lub związki, zdrowie i życie bliskich.

Co się stanie, jeśli odkryjesz jedno, kilka lub wszystkie te błędne przekonania naraz?

Najbezpieczniejszym sposobem jest wizyta u psychoterapeuty.

I każdą z tych postaw 1) kolejno, 2) powoli, 3) uważnie i bardzo szczegółowo „przeanalizować” razem z nim.

Terapeuta pomoże Ci odkryć i zastanowić się, co kryje się „wewnątrz” każdego otoczenia. Z czego to się składa. Zadając Ci serię pytań. I pomoc w znalezieniu odpowiedzi.

Na przykład:

- Kto powinien?

- Do kogo powinienem?

- Dlaczego powinienem?

- Po co mam?

- Kto korzysta z tego, co jesteś winien?

- Co się z tobą dzieje, kiedy musisz?

- A co z twoimi uczuciami, kiedy powinieneś?

- Czego chcesz, kiedy musisz?

- Czego chcesz zamiast „powinienem”?

Itp.

Dlaczego miałbyś to zrobić?

Aby zlokalizować się na miejscu "musi" sama.

Skontaktuj się ze SWOIMI uczuciami, ze swoimi myślami, ze swoimi uczuciami i pragnieniami.

Swoimi, a nie „narzuconymi” przez nikogo, bo słowo „powinno” oznaczać coś wprowadzonego i zaakceptowanego z zewnątrz, a często nieprzemyślanego, bezsensownego, nieporównywanego z samym sobą, swoją rzeczywistością, swoimi wartościami i cele w życiu.

Maria Veresk, psycholog, terapeuta gestalt.

Zalecana: