Radzić Sobie Z Bólem życia

Wideo: Radzić Sobie Z Bólem życia

Wideo: Radzić Sobie Z Bólem życia
Wideo: Jak Radzić Sobie z Bólem? (Urazy na DESKOROLCE) 2024, Może
Radzić Sobie Z Bólem życia
Radzić Sobie Z Bólem życia
Anonim

Czy wiesz, dlaczego nie żyjemy w pełni? Ponieważ większość naszego życia jest w głowie. Myślenie, analizowanie.. A nawet więcej: przewijanie tego, co wydarzyło się jednego dnia lub tego, co wydarzyło się dawno temu, ale nie odpuszcza.

Przewijanie w głowie nie pomaga w przezwyciężeniu bolesnego uczucia w środku. Bo – jak tylko dotknie naszego serca – szybko je zamykamy. I tak możesz żyć ze swoim bólem przez lata i nie wypuszczać go od środka.

A gdy tylko kobieta nabierze odwagi i otworzy swoje serce na ból, który w niej mieszka – najpierw ból zalewa ją całą. I wydaje się, że jest tak nieznośna, że nie da się jej znieść.. A jeśli kobieta tłumiła ją w sobie przez bardzo długi czas, odkrycie bólu może być podobne do zerwanej tamy, zalewając ją całą…

Ale w rzeczywistości ten stan jest tymczasowy. Jeśli damy szansę, aby ból wypełnił całą naszą wewnętrzną przestrzeń, to początkowo będzie się on nasilał… ale po chwili zacznie się jego zanikanie. I będzie nam łatwiej…

Ale jeśli w środku jest dużo bólu, znów się spieszy i wypełni wszystkie komórki naszego ciała. Ale potem znowu ustąpi.. A jeśli wydamy nasz ból, stopniowo odejdzie od środka.

Nie jest to łatwy proces – to prawda.. Ale jeśli nauczymy się stawiać czoła naszemu bólowi i przeżywać go (czujemy go, nie zastanawiamy się nad tym), to otwieramy się na samo życie. Otwieramy się na nowe spotkania, nowe wydarzenia, wszystko, co nowe życie dla nas przygotowało..

Otwieramy się na ból, otwieramy się na radość. A powstrzymując ból, trzymamy się także przeżywania radosnych wydarzeń… Ponieważ serce jest jedno i albo wszystko przepuszcza, albo też się od wszystkiego zamyka.

Jeśli kobieta nauczy się przeżywać swój ból i nie zamykać serca, stanie się znacznie silniejsza i szczęśliwsza. Przestanie się bać Żyć.. I będzie mogła śmiało wejść w swoje życie, wiedząc, że poradzi sobie z bólem, jaki mogą przynieść wydarzenia życiowe.

Dziewczyny, nie musicie bać się bólu – musicie umieć sobie z nim poradzić, żeby żyć i oddychać głęboko. Bo życie z zamkniętym sercem to życie, w którym nie ma pełni i poczucia zadowolenia.

A jeśli sam nie radzisz sobie z bólem - przyjdź go uleczyć. I stopniowo będziesz miał na to odporność. I możesz czuć się silny i otwarty, pewnie stojąc na nogach i nie bojący się tego życia. Ponieważ z własnego doświadczenia już wiesz: bez względu na to, co się stanie, poradzisz sobie z tym, co się dzieje. I zdobędziesz tę Moc, krocząc swoją ścieżką i przeżywając swój ból.

I nie będziesz już czuła się jak mała bezradna dziewczyna. Możesz zostać dorosłą, pewną siebie kobietą.

Kobieta otwarta na życie i ufająca swojej sile. Kobieta, która wie, jak radzić sobie z tym, co przynosi jej życie.

Ponieważ pojawi się w tobie stabilność.

Zalecana: