Jeśli Gwiazdy świecą, To Ktoś Tego Potrzebuje

Spisu treści:

Wideo: Jeśli Gwiazdy świecą, To Ktoś Tego Potrzebuje

Wideo: Jeśli Gwiazdy świecą, To Ktoś Tego Potrzebuje
Wideo: esceh - MOËT ft. Szpaku (prod. Lucassi & Kubi Producent) 2024, Może
Jeśli Gwiazdy świecą, To Ktoś Tego Potrzebuje
Jeśli Gwiazdy świecą, To Ktoś Tego Potrzebuje
Anonim

Jeśli gwiazdy się świecą, to znaczy, że ktoś tego potrzebuje. Innymi słowy, jeśli para zostaje razem, to mają z tego coś wspólnego. Nie, oczywiście są okoliczności, w których nie da się teraz zerwać relacji rodzinnych. Ale częściej - jest ich potrzeba. Weźmy kilka przykładów

Wyobraź sobie młodą, ładną, inteligentną kobietę, zawsze gotową do podróży, przygody, dla której wypad na weekend w góry to pestka. Buduje karierę, czyta książki, uwielbia długie spacery i generalnie emanuje optymizmem i radością życia. A jej mężczyzna wciąż nie bardzo rozumie, co chce robić w życiu, z hobby ma gry komputerowe, nie lubi jednak chodzić na spacery, a także do niekochanej pracy (po prostu jeszcze nie wie, co żeby to zmienić), byłem z nią w trzech najbliższych krajach, bo reszta jest daleko i nie tak ciekawa jak następny turniej gry. Prawie nie mają wspólnych znajomych, ponieważ nie interesuje się nią w kawiarniach, a ona nie rozumie go w Internecie. Wspólne zainteresowania i wspólnie spędzony czas 0, 01. Rozpaczliwie chce zaszczepić w nim zainteresowanie podróżami, a przynajmniej tchnąć w niego niewielki procent własnego pragnienia życia. Ale od 7 lat nie jest to możliwe. Pozostaje niewtajemniczonym kanapowcem. Od czasu do czasu denerwuje się i mówi, że jest beznadziejny i nie możesz ugotować z nim żadnej rodzinnej owsianki.

Wybiera go codziennie, bo jest bezpieczny. Nigdy nie podniesie na nią ręki, jak robił to jego ojczym, gdy był w złym humorze. Nie zdradzi jej, jak zrobiła to moja mama, kiedy odwróciła się i „nie zauważyła” tych wybryków męża. Nie powie, że jest niczym i niczego nie osiągnie, jak zrobił to jej pierwszy chłopak. Nie pójdzie do innego, bo ma klatkę piersiową trzeciego rozmiaru, nie powie, że jest zupełnym zerem w łóżku, tak jak facet #2 i facet #3. Tak, nie pójdzie z nim wzdłuż Wielkiego Chińczyka i nie zobaczy z nim Taj Mahal. Ale zawsze wie, gdzie go szukać i że jest dla niego najlepsza. A także, że inspiruje go, choć do małych zwycięstw nad sobą.

Lub tak. On ma 32 lata, ona 31. Był młodym pracownikiem dużej firmy, ale bardzo chciał zrobić karierę. Była i pozostaje córką właściciela jednej z wiodących firm w kraju. I to ona zaczęła szukać jego lokalizacji dziesięć lat temu. To nie mogło się pochlebić i zaczęli się spotykać. Potem został zatrudniony przez firmę jej ojca, a nawet przestał być zwykłym pracownikiem. Często zachowywała się jak kapryśna dziewczyna, robiąc tylko to, co chce. Chodziła gdziekolwiek i z kim chciała, odwiedzała kraje, które lubiła, śmiała się z jego prób rozmowy o uczuciach, proponowała znalezienie sobie innej, jeśli coś mu nie odpowiadało. Potem zaszła w ciążę i urodziła się jego córka. Mała księżniczka, która chciała dać jej to, co najlepsze. Tak naprawdę nie chciała zajmować się dzieckiem, ponieważ „chciałaś mieć dziecko” i dalej zajmowała się swoim życiem, ponieważ sprytni psychologowie tak mówią – rób, co chcesz. I tak nadal pracuje w firmie jej ojca na niezbyt małym stanowisku, ale bez specjalnych uprawnień. Z żoną prawie nie ma wspólnego prezentu, prawie przywykł do tego, że jego emocje i przeżycia nie są ważne i „sam je wymyśliłeś”. Najczęściej jest całkowicie nieszczęśliwy w tym związku. I nadal ich nie opuszcza.

Tak naprawdę w głębi duszy wcale nie jest pewien, czy zasługuje na coś lepszego. Nie wie, czy może odbudować swoją karierę, bo cały czas „coś” robi, ale nie to, co chciał. I ja też nie wiedziałem, czego chcę, bo zrobiłem to, co musiałem zrobić. Nie wie, czy będzie w stanie zająć niszę o takim samym statusie, nie wie, kim stanie się bez tego związku. Nie wie, czy poradzi sobie ze wszystkimi trudnościami odnalezienia się w tym konkretnym świecie. Dlatego pozostaje.

Zalecana: