Jeść Czy Być Zły?

Wideo: Jeść Czy Być Zły?

Wideo: Jeść Czy Być Zły?
Wideo: Lorax - Czy jestem zły?😡❤️ 2024, Może
Jeść Czy Być Zły?
Jeść Czy Być Zły?
Anonim

Dlaczego „lub”? Chciałabym opowiedzieć o takiej ludzkiej własności, która silnie przyczynia się do przejadania się. Ta właściwość ma na celu stłumienie twojego gniewu.

Dlaczego przejadanie się? Bo to właśnie żywność bardzo skutecznie radzi sobie z tym zadaniem.

Pozwolę sobie podać kilka przykładów, jak popularne jest tłumienie złości.

Prezentacja dla dzieci na temat „Czym jest przyjaźń?” Przyjaźń rządzi m.in.: nie kłóć się, poddawaj się, nie denerwuj.

„Inteligentne” myśli z sieci: „Zdenerwowanie się jest jak zażywanie trucizny i czekanie, aż ktoś inny umrze”; „To, co zrobiłeś, powróci do ciebie”.

Jedno z pytań klienta: „Jak nauczyć się kontrolować swoje negatywne emocje?”

Nie jest moim celem udowadnianie, że gniew jest dobry. Chociaż naprawdę tak myślę. Moim celem jest powiedzieć ci, dlaczego gniew jest potrzebny i co się dzieje, gdy go nie rozdajemy.

Gniew pojawia się, gdy nasze granice są rażąco naruszone, gdy nasze oczekiwania nie są spełnione, gdy doświadczamy pewnych uczuć: zazdrości, zawiści, wstydu.

W pierwszym przypadku gniew pomaga chronić twoje granice. W drugim pomaga odkryć, że oczekiwania były, że nie zostały spełnione. A potem jest wybór: zrezygnować z oczekiwań lub zawczasu poinformować o nich tego, kto ma je uzasadnić.

W trzecim przypadku, dzięki złości i innym emocjom, możemy rozpoznać i przeżyć nasze trudne uczucia.

Co się stanie, jeśli sami nie wybierzemy? Pozwalamy przekroczyć nasze granice: czy poddajemy się, pomagamy, gdy nie chcemy, czy nie reagujemy na przestępców? Puścić nasze oczekiwania? Czy nie żyjemy naszymi „negatywnymi” uczuciami?

- No cóż, tak poprosili!

"Cóż, nie mogę być zły na dziecko!"

"Jaki jest sens, jeśli nic nie można zmienić?"

„Zazdrość jest zła”

Wtedy gniew jest przechowywany w ciele. Ale ona nie może tak po prostu leżeć. To wciąż musi zostać wdrożone. Najczęściej człowiek zaczyna coś boleć. Na początku jest to psychosomatyka, potem może rozwinąć się prawdziwa choroba. Aby zmniejszyć stres wywołany niezaspokojonym gniewem, możesz rozpraszać się jedzeniem.

A tutaj jedzenie ma jednocześnie trzy zalety.

Pierwszy jest oczywisty: od przyjemnej ciężkości w żołądku odprężamy się, ciało przechodzi na trawienie pokarmu.

Po drugie: w procesie wchłaniania pokarmu możesz częściowo zrealizować swój gniew - gryząc, przeżuwając, wchłaniając.

Trzeci jest trudny. Przejadanie się jest formą przemocy: popychamy więcej niż chcemy. A potem czujemy ciężar i wstręt. Poza tym często pojawia się również poczucie winy i frustracja. I ta przemoc jest popełniana przeciwko sobie. W ten sposób nagromadzona agresja znajduje wyjście w stosunku do jego ciała.

Mimo wszystko rozumiem ludzi, którzy nie pozwalają sobie na złość.

Kiedy załatwiasz sprawy z przyjaciółką, pozwalając sobie na złość na nią, to boli.

Kiedy głośno się bronisz w miejscu publicznym, to wstyd.

Kiedy pozwalasz sobie skarcić dziecko, czujesz winę i litość. To nie do zniesienia.

A jednak sam wybieram. Ja też wolę być zła.

Zalecana: