2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
„Miesiąc temu skończyłem trzydzieści pięć lat. Idę z głową schowaną w ramionach. W pracy prawie wszyscy są młodsi. Cały czas staram się poprawić swój wygląd, ale wciąż wstydzę się, że jestem starsza. Jakbym nie miał prawa robić tego, co oni robią. Tak, ogólnie wydaje mi się: szkoda się zestarzeć. Jakby świat był tylko dla młodych, a reszcie lepiej nie żyć.”
Przemysł kosmetyczny rządzi światem, dyktując bezlitosne prawa. Strach i poczucie winy są w nas wpojone, że jesteśmy niedoskonali, wstyd dla naszego ciała i wstręt do niego. A potem życzliwi i potężni pomocnicy w walce o idealny wygląd oferują nam niezliczone sposoby rozwiązywania „problemów”.
W przeciwnym razie nie będziesz w stanie konkurować z wiecznie młodymi, przerobionymi w Photoshopie nie do poznania pięknościami z tymi samymi ustami, kośćmi policzkowymi, włosami, biustem, obniżoną talią i powiększonym tyłkiem, które całym swoim wyglądem starają się pokazać, że są szczęśliwy i kochany. Wizerunki osób, które znacznie schudły i zmieniły swój wygląd, są silnie kojarzone z sukcesem, radością, przyjemnością.
Oto jest - główna pułapka stworzona przez potężny przemysł! Spraw, aby Twój wygląd był doskonały, zawsze wyglądaj na dwadzieścia pięć lat - a staniesz się szczęśliwy.
Ale szczęście nie zależy w żaden sposób od wyglądu. To zależy od zdolności danej osoby do jej doświadczania. Jeśli dojdzie do załamania tej zdolności, żaden idealny wygląd nie może dać szczęścia.
Na przykład dziewczyna, której dokuczano w szkole z powodu nadwagi i posiadania grubych okularów, przechodzi operację oka., traci na wadze do parametrów modelu, ale w jej wnętrzu nadal żyje to samo dziecko, które skurczyło się ze zgrozy w oczekiwaniu na kolejne kpiny. Dziewczyna uważa jednak, że winę za jej niepewność ponosi zły kształt ust i kolor włosów, który jest o pół tonu inny niż kolor jej marzeń. Ale kiedy te „niedociągnięcia” zostaną wyeliminowane, wewnętrzna rzeczywistość nadal pozostaje taka sama. I tutaj potrzebujemy pomocy specjalisty właśnie od wewnętrznej rzeczywistości.
A oto krótka historia mojej klientki Jekateriny (imię zostało zmienione, otrzymano zgodę na publikację): „Miesiąc temu skończyłam trzydzieści pięć lat. Idę z głową wciśniętą w ramiona. W pracy prawie wszyscy są młodsi. Cały czas staram się poprawić swój wygląd, ale wciąż wstydzę się, że jestem starsza. Jakbym nie miał prawa robić tego, co oni robią. Tak, ogólnie wydaje mi się: szkoda się zestarzeć. Jakby świat był tylko dla młodych, a reszcie lepiej nie żyć.”
Poprosiłem Ekaterinę, żeby przedstawiła jej część, której się wstydzi. Okazało się, że to sześcioletnia dziewczynka. Trzy lata temu urodziła się jej młodsza siostra, a jej rodzice nieustannie powtarzali Katyi: "Oddaj się Vice - jest młodsza", "Te owoce są dla Viki - jest mała, a ty jesteś już całkiem dorosła", "Aren nie wstyd - jesteś starszy.. ". W rzeczywistości dziewczyna przyjęła to jako aksjomat: wszystkiego najlepszego dla młodszych; być starszym to wstyd.
Stosując metody terapii emocjonalno-obrazowej, pracowaliśmy ze wstydem i poczuciem winy Katarzyny, jej stosunkiem do siebie, do swojej kobiecości i stopniowo stawała się spokojniejsza, pewniejsza siebie, zrelaksowana, w jej życiu pojawił się ukochany mężczyzna, a jej potrzeba ciągłego poprawić swój wygląd. Ostatnio Ekaterina powiedziała, że z uśmiechem przyjęła adres „kobieta” skierowany do niej, podczas gdy wcześniej, jeśli nazywano ją nie „dziewczyną”, ale „kobietą”, wewnętrznie skurczyła się ze zgrozy i wstydu.
Za każdą opowieścią o pragnieniu ciągłej zmiany i poprawiania swojego wyglądu kryje się trauma psychiczna, najczęściej odczuwana w dzieciństwie, z której często osoba sama nie zdaje sobie sprawy. I to jej uzdrowienie pozwoli ci zatrzymać się w tym niekończącym się wyścigu do iluzji zewnętrznej doskonałości i zacząć żyć. Osoba, która jest piękna dla siebie, będzie piękna dla innych. Człowiek to znacznie więcej niż tylko ciało.
Zalecana:
Dzielenie Się Snem Z Dzieckiem - Wyraźna Korzyść Czy Szkoda? Oddajmy Głos Nauce
Debata na temat wspólnego spania nie słabnie – czy to słuszne, czy nie. Tak więc słynny pediatra Jewgienij Komarowski twierdzi, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, ponieważ główną funkcją snu jest odpoczynek. A jeśli następnego ranka członkowie rodziny czują się dobrze, wypoczęci, to pasuje im wspólny z dzieckiem lub osobny sen.
Schizoidalny Kompromis: Ciężko To Znieść, Ale Szkoda Rezygnować
Schizoidalny kompromis, jak to określił Guntrip, polega na niemożności bycia ani wewnątrz, ani na zewnątrz, ani przynależności do czegoś, ani odmowy. Jeśli przetłumaczysz to stwierdzenie na język relacji z obiektem - niemożność ani bycia blisko kogoś, ani samotności.
Szkoda Być Grubym
Dlaczego wstydzimy się, że nasze ciało „nie jest zbyt seksowne”? Zaufanie do ciała to coś, z czym się rodzimy i co tracimy w ciągu życia – z powodu środowiska, z powodu rodziców, z powodu personelu medycznego – a to tylko kilka z możliwych przyczyn straty .
TERAPIA ZDOLNOŚCIOWA. SZKODA OPUSZCZONYCH. USZKODZENIE RZUCAJĄCEGO
Porzucenie - dla nas jest to uczucie osoby, z którą jednostronnie przestaliśmy się komunikować. Jednocześnie ten, kto zrezygnował, nie dopuścił do procedury separacji. Po prostu zniknął. Nie powiedział: „Byłeś dla mnie ważny” ani „Zbyt trudno było mi być z tobą”, nie dziękował, nie wyrażał żadnych uczuć, żadnej postawy, po prostu wyrwał się z kontaktu.
Szkoda I Straszne, że Nie Jest Idealna. Skąd Bierze Się Ten Strach I Wstyd I Jak Sobie Pomóc
W czasie świąt noworocznych miałem ochotę napisać post o swoich wrażeniach z filmu „Zając nad otchłanią”. Zacząłem to pisać. Napisałem. Czytam ponownie i zauważam, że nie jestem zadowolony z tego, co jest napisane. A potem wszedłem na stronę Kinopoisk i przeczytałem recenzje innych osób na temat tego filmu.