Dorosłe Córki Zmarłych (zmarłych) Ojców

Wideo: Dorosłe Córki Zmarłych (zmarłych) Ojców

Wideo: Dorosłe Córki Zmarłych (zmarłych) Ojców
Wideo: Zmarłych pogrzebać – film dokumentalny o Zbrodni Wołyńskiej (English subtitles) 2024, Może
Dorosłe Córki Zmarłych (zmarłych) Ojców
Dorosłe Córki Zmarłych (zmarłych) Ojców
Anonim

Obudziłem się dzisiaj wcześnie. Za wcześnie!

W mojej duszy jest jakaś niewytłumaczalna melancholia.

I wszystko wydaje się być w porządku. Zwierzęta są zdrowe. Sprawy się załatwiają. Praca jest wykonywana. Już wkrótce zaplanowana podróż służbowa i krótkie wakacje.

Rzeczy są dobre! Więc dlaczego jest tak źle? Dlaczego w twojej duszy jest niewyraźne uczucie samotności i niedopowiedzenia, tak silne, że chcesz płakać lub krzyczeć? A raczej płakać i krzyczeć jednocześnie.

- AAAA!

- Co do cholery? Mów do mnie!

A w odpowiedzi….?

Cisza. I tylko ptaki ćwierkają za oknem. Tak, samochody szeleszczą na asfalcie.

- AAAA! Mów do mnie …. Ojciec!

Mam ci tyle do opowiedzenia! Co się z tobą podzielić. O co zapytać. Wreszcie chwalić się. Tak tak! Właśnie się chwalić! I wiem, że byłbyś ze mnie dumny. Moje sukcesy, moje dyplomy, moja praca. Znowu będziemy się z wami kłócić, nazywając się po imieniu i patronimicznie. Zawsze tak było, zdystansować się, oddzielić na odległość - "Ty, Władimir Aleksiejewicz …", - "Ty, Olga Władimirowna …", aby nie wypowiadać żrących kolców z pozycji obrażonego dziecko.

_

Wyszedłeś bardzo wcześnie. Byłam taka młoda, tak naiwnie próżna i rozżalona, że nawet nie miałam czasu powiedzieć Ci, jak bardzo Ci potrzebuję i kocham Cię, że Cię kocham i tęsknię.

Teraz mam pięćdziesiąt lat, na wiele rzeczy patrzę inaczej, nawet w twoim wieku. Twoja pięćdziesiątka. Po przejściu mojej, półwiecznej drogi, mogę również docenić Twoją, wcale nie łatwą drogę.

Dziecko wojny, które nigdy nie znało ojca, który zginął bohatersko w 1943 roku, gdzieś pod Królewcem. W mojej pamięci pozostaje tylko nazwisko i fakt, że był obiecującym artystą. Nie było nawet zdjęć. Matka to młoda, piękna, chora kobieta z konsumpcją. Nie mogła nawet ponownie cię przytulić z obawy, że zarazi cię gruźlicą.

Wojna skończona. Pojawił się ojczym. Urodził się brat i siostra. Mój ojczym pił i grał na trąbce. Dużo grałem. Dużo piłem. A kiedy pił, był tak przerażający, że musiał ukrywać się w sąsiednich ogrodach.

Potem była szkoła, szkoła rzeczna, instytut medyczny. Znajomość, miłość, ślub. Narodziny córki - mnie. Pracuje jako chirurg w wiejskim szpitalu. Właśnie tam jest - „i czytelnik, i żniwiarz i gracz na fajce”.

Długo oczekiwany cel dla miasta pełnego możliwości, pracy, pokus i kobiet. Nadal będzie! Do młodego chirurga - ginekologa, pokusy - same kobiety przychodzą, proszą, przynoszą.

Tak więc okazało się, że z żoną (moją matką) ogień przeszedł, woda została zalana i utknęli na miedzianych rurach. Trąba Jerycho plotek i skandali okazała się destrukcyjna.

Czy rodzice sądzą, że dzieci czują się w tych wszystkich dorosłych kłótniach, rozgrywkach między dobrem a złem? Co się dzieje w małych duszkach, gdy ich znajomy, choć nie idealny, ale tak zwykle stabilny świat się załamuje? Kiedy matki są zmuszone wybierać, z kim jesteś, po której jesteś stronie, kogo kochasz bardziej?

Dobra córka musi tylko ją kochać! Prawa strona też jest jej! Inne nie są akceptowane!

Jak w dziecięcych grach wojennych:

- Jesteś dla Czerwonych czy dla Białych?

- Jestem za prawdą.

- A więc zdrajca …

Musiałem więc wybrać, rozdzierając się na strzępy. Wymyślanie własnych gier. I już nie Papież, ale Ojciec. A już słowa - "jesteś kopią swojego ojca" nie są pochwałą, ale wyrzutem.

Aby nie słyszeć tych wszystkich wyrzutów, nastolatek wybiega na ulice, do piwnic, w towarzystwie swoich, winnych rówieśników bez poczucia winy, do książek, w fantazji o pięknym dalekim. Chcielibyście komplikacji i zamieszek okresu dojrzewania, drodzy rodzice? Podpisz i zdobądź!

Rozwód. Przeprowadzka do innego miasta. Stanowisko. Znowu ślub, znowu rozwód, znowu praca.

Oczywiście spotkaliśmy się, nawet jakoś rozmawialiśmy, komunikowaliśmy, tylko coraz częściej „ojciec iz imienia - patronimiczny”. Należy zachować odległość, w przeciwnym razie - Zdrajca! Matka jest święta! Zdradzenie interesów matki jest równoznaczne ze zdrajcą Ojczyzny.

Dziecko zmuszone jest do ciągłego manewrowania w nieprzewidywalności nastrojów „strażnika ogniska”, przewidywania działań, uczy się odczytywać myśli z wyrazu twarzy, głęboko ukrywając swoje pragnienia i potrzeby. A co najważniejsze, uczy się czekać! Poczekaj, kiedy zrozumieją, poczekaj, kiedy usłyszą, poczekaj, kiedy będą chwalić. W końcu zaakceptują, że jesteś, że żyjesz.

Cierpliwość i oddanie, czy to cnota?!

Teraz mocno w to wątpię!

Krąg zamyka się w miejscu, w którym się urodził.

Początek lat dziewięćdziesiątych. Wiedza, doświadczenie i wieloletnia praktyka lekarska okazały się zbędne. Bez pracy, bez rodziny. Są książki, zabłąkany kot i samotność.

Tam, gdzie się urodził, nie było to przydatne. Zmarł.

I okazuje się, że wciąż czekam!

_

- Mów do mnie tato.

Mówić o czymś

Do gwiaździstej północy, aż do samego

Daj mi znowu dzieciństwo…

Tata nie odpowie, nie będzie mówił, a ty nie wrócisz do dzieciństwa. Od uświadomienia sobie tego w duszy od czasu do czasu pojawi się niewytłumaczalna melancholia. Chociaż wydaje się, że wszystko jest w porządku: gospodarstwo jest zdrowe, coś się robi, praca jest wykonywana.

Wcześnie rano. W domu panuje cisza. Za oknem ćwierkają tylko ptaki, a na asfalcie szeleszczą samochody.

Zalecana: