Zamiatanie śmieci Myśli Psychoterapeuty. Od Nowego Roku

Spisu treści:

Wideo: Zamiatanie śmieci Myśli Psychoterapeuty. Od Nowego Roku

Wideo: Zamiatanie śmieci Myśli Psychoterapeuty. Od Nowego Roku
Wideo: Psychoterapia grupowa - ABC Psychoterapii 2024, Może
Zamiatanie śmieci Myśli Psychoterapeuty. Od Nowego Roku
Zamiatanie śmieci Myśli Psychoterapeuty. Od Nowego Roku
Anonim

Po co w ogóle całe to przed-noworoczne zamieszanie? Podsumowując, niekończące się plany na przyszły rok? Nie można wdawać się w przedświąteczną krzątaninę, nie kupować prezentów, pokazać Mikołajowi (lub Mikołajowi) figi w kieszeni, ale i tak rok się skończy. Kolejny rok. Bezlitośnie, jak dzień i noc, wdech i wydech, narodziny i śmierć

I intuicyjnie staramy się zgrabić liście w kupę - aby nasze doświadczenie, którego doświadczyliśmy w ciągu ostatniego roku, stało się czymś pożytecznym, a przynajmniej je rozpoznaliśmy. Powiedz sobie: „To się stało. I to też się stało. Ze mną. To ważne, ponieważ jest to część mojego życia, która pomaga mi się rozwijać”. Wietnamski mistrz zen i poeta Tik Nat Khan zwykł mawiać: „Kiedy patrzysz na piękną różę, możesz zobaczyć zwiędłe płatki i błoto, w które się zamienia. A kiedy patrzysz na błoto, możesz zobaczyć różę, która wyrasta z im."

Cóż, jest mistrzem zen, a poetą, żeby pięknie mówić, ale w istocie nasze doświadczenie to tak naprawdę kompost, dzięki któremu dalej się rozwijamy. Pod wieloma względami proces grabienia liści jest tym, co dzieje się w psychoterapii - świadomością, rozpoznawaniem i przyswajaniem doświadczeń. Dlatego podsumowanie wyników minionego roku, ze wszystkimi cudownymi i strasznymi rzeczami, które nam się przytrafiły, może być dla nas bardzo uzdrawiające. I pamiętasz, co teraz wrzucamy do naszego kompostu, aby uprawiać to, czego chcesz. Z czym się żegnamy?

Ze starymi lękami

Pamiętaj, może w tym roku w końcu zrobiłeś coś, czego nie odważyłeś się zrobić przez wiele lat. Nagle nagle pojawiłaś się publicznie - na konferencji, na spotkaniu, na ślubie przyjaciela, gdziekolwiek - chociaż zawsze strasznie bałaś się mówić publicznie. Albo uszyli szmacianego kota, mimo że twoje „ramiona wyrastają z… dolnej części pleców”. Albo powiedzieli twojej żonie, że nie lubisz, kiedy łaskocze cię zimnymi obcasami, a ona nawet nie złożyła wniosku o rozwód. Albo napisali i opublikowali książkę i przeczytali ją… Ale nigdy nie wiadomo. Jeśli pamiętasz, może się okazać, że w minionym roku pożegnałeś się z niektórymi ze swoich starych lęków i nawet tego nie zauważyłeś. Proszę zanotować.

Ze starymi bliznami

Każdy z nas jest pełen starych blizn. Mogą to być duże i małe pretensje, ciężkie rozstania nie doczekane do końca, bolesne kontuzje. Większość z nas musiała stawić czoła ciosom losu lub po prostu walić w jego ostre zakręty. Ci, których los nigdy nie uderzył, cofnij się, tu nie chodzi o ciebie.

Wiele blizn od dawna jest ozdobami (samo błoto, z którego powstało), ale niektóre nadal regularnie czesamy, jak Honduras. Czy to możliwe, że w tym roku przestałeś hodować niektóre stare rany? Ponieważ odpuścił. Zajęło i odeszło. Zapomniałeś nawet, że to miejsce powinno boleć. Nie, nie tak. Słuchasz celowo, ale to nie boli. I okazuje się, że możesz oddychać głęboko, tak jakby żebra już zrosły się po złamaniu, a ty tego nie zauważyłeś. Przewiń swoje „blizny”, może pojawiła się kolejna?

Ze skórą żaby

Czasami okazuje się, że jesteś po prostu gotowy, aby ruszyć dalej. Są rzeczy, z którymi CHCESZ się pożegnać i podróżować do nowych światów. Chcesz się z nimi pożegnać niekoniecznie dlatego, że było z nimi źle, boleśnie lub niezbyt pięknie. Po prostu z nich wyrosłeś, oni już wykonali swoją pracę, albo już "nie pracują". Może „pracoholik-perfekcjonista” osiągnął już wszystko, co mógł i może zostać wysłany na długoterminowe wakacje, dając pole do kreatywnego łobuza. Najbardziej opiekuńcza-w-matce-matka nagle poczuła, że może trochę odetchnąć i przypomnieć sobie, że nie potrzebuje więcej… nie - mogła rozluźnić swoją ciągłą troskę. Lub „wielki ugryzienie” już zdał sobie sprawę, że wcale nie jest konieczne utrzymywanie obrony obwodowej, nikt go nie atakuje. A może dziewczyna w falbankach (postrzępione dżinsy) ma już dość marzeń o dalekich krajach i książętach na białych koniach (rowerzyści na czarnych motocyklach), ale po prostu chce kupić bilet lotniczy, żeby zaryzykować i zobaczyć, jak tam naprawdę jest.

W tym momencie, gdy jesteś gotowy, z wdzięcznością i przyjemnością opuszczasz w minionym roku żabę, która pozwoliła ci zostać księżniczką, księciem, profesorem matematyki lub rodzicem trójki wspaniałych dzieci i wyruszyć dalej w nieznane. Tylko proszę, bardziej przybrzeżne z żabą.

W przypadku rytuałów pożegnań i pożegnań popularne artykuły często proponują różne brutalne metody - palenie, rozdzieranie, grzebanie i śpiewanie komicznych kupletów przy grobie. Myślę, że czytałeś o tym więcej niż raz. Ale w rzeczywistości są bardziej pokojowe sposoby.

Na przykład zasłużony odpoczynek. Jest coś zaskakująco ludzkiego i kojącego w nie zabijaniu lub grzebaniu zużytej części swojej osobowości, związków, pracy, nawet jakiegoś trudnego dramatu, ale spędzenie go z honorem na wakacjach. Napisz kilka listów z podziękowaniami za wieloletnią służbę, powiedz „Dziękuję za wszystko, co dla mnie zrobiłeś, ale nie jestem już tobą” lub „nie tam” lub „nie z tobą”. Może nawet z miłością wybierzemy i podarujemy sobie niezapomniany prezent z tej okazji.

Z czym chciałbyś się pożegnać, zanim otworzysz szampana?

Zalecana: