„Klient Cierpiący Na Samotność”

Wideo: „Klient Cierpiący Na Samotność”

Wideo: „Klient Cierpiący Na Samotność”
Wideo: Kali x Bezczel - Ból Samotności (BraKe Blend) 2024, Może
„Klient Cierpiący Na Samotność”
„Klient Cierpiący Na Samotność”
Anonim

Samotność na początku a depresja. Francina.

Szczególnym przypadkiem bierności jest sytuacja, gdy klient czuje się tak samotny i nieszczęśliwy, zależny i cierpiący, że pozostaje obojętny na wszystko, co się dzieje. Chociaż zwykle obserwuje się również depresję i melancholię, to jednak alienacja od innych ludzi jest główną przyczyną cierpienia tych klientów.

Często trudno jest odróżnić samotność od depresji u tego samego klienta lub zdecydować, czy zaburzenie nastroju jest powiązane biologicznie, czy można je wytłumaczyć sytuacyjnie. Możliwe, że kiedyś naukowcy będą w stanie wykryć genetyczne lub biochemiczne czynniki samotności i depresji (zakładając, że są to dwa różne stany).

Jakościowa różnica między samotnością a depresją polega na tym, że jej główną przyczyną jest brak komunikacji lub niezadowolenie z interakcji społecznych. To doświadczenie jest rodzajem głodu komunikacji międzyludzkiej, a jego intensywność jest taka, że człowiek dosłownie umiera z braku miłości.

Niestety podobne (opisane w poprzednim przypisie) „wypadki” nie są rzadkością, ale nie należy zapominać o tych nieszczęsnych, cierpiących ludziach, którzy tylko pozornie żyją, a w rzeczywistości przechodzą przez życie w głębokiej samotności. Samotność jest obecnie najczęstszym problemem psychologicznym, chociaż nie znajdziesz go w żadnym podręczniku.

Klienci tacy jak Francine są trudni w leczeniu. Leki są zwykle nieskuteczne, ponieważ, ściśle mówiąc, pacjenci ci mniej cierpią na depresję niż na samotność i izolację społeczną. Uczucie rozpaczy i beznadziejności klienta często znajduje odzwierciedlenie w nastroju terapeuty. Markowitz opisuje objawy psychosomatyczne (w szczególności uczucie ciężkości i bólu brzucha) doświadczane przez terapeutę zmuszanego do pracy z klientem cierpiącym na ciężką depresję i samotność: „Depresja z definicji podważa nadzieję leżącą u podstaw motywacji klienta do pracy w psychoterapia. a klienci z depresją są znani z tego, że podważają zaufanie klinicysty do siebie.”

Osobiście, kiedy pracuję z wytrwałymi w samotności, biernymi ludźmi, nie tymi, którzy cierpią na depresję endogenną, ale wybrali dla siebie pewien styl życia i trzymają się go bez względu na wszystko, odczuwam ogromną ulgę, że nie jestem w ich miejsce. Jestem dosłownie wściekły na ich defetystyczne nastroje, nie rozumiem, jak można się poddać, gdy istnieje wiele sposobów wyjścia z sytuacji!

Jeśli chodzi o zalecenia dotyczące pracy z biernymi, samotnymi klientami, można je znaleźć w literaturze sporej liczby. Proponuje się zatem nauczenie klienta kreatywnego wykorzystywania swojej samotności; zwiększyć jego pragnienie zmian, oferując bardziej rygorystyczne wykluczenie społeczne; zmniejszyć zależność od partnera; spójrz na swoje problemy inaczej; wykorzystaj swoją samotność, aby nawiązać bliski związek; przyjąć bardziej aktywną pozycję życiową.

Podczas pracy z pasywnymi, samotnymi klientami skuteczne mogą być następujące strategie:

1. Zachęcaj do podejmowania ryzyka, budowania relacji z innymi i uczciwej analizy ich problemów.

2. Polecam rzadziej oglądanie telewizji, słuchanie radia, a zamiast tego uczęszczanie na różne zajęcia rekreacyjne i stawienie czoła wcześniej unikniętym problemom.

3. Doprowadź klienta do rozpoznania znaczenia czasu wolnego – warunku wstępnego kreatywności i autoekspresji.

4. Naucz klienta postrzegania swojej samotności jako świadomej samotności.

pięć. Zachęć klienta do skorzystania z przymusowej samotności, aby szczerze przyznać, że potrzebuje bliskich relacji z innymi.

Ogólnie wysiłki terapeuty mają na celu przede wszystkim pomóc klientom dostrzec sens w ich cierpieniu, a także zapewnić im wsparcie w wychodzeniu z izolacji społecznej … Interakcja terapeutyczna w naturalny sposób staje się poligonem doświadczalnym dla nowych typów zachowań. Francine najbardziej potrzebowała, aby jej terapeuta widział ją nie tylko jako pacjentkę, klientkę, kobietę w depresji, czy źródło informacji do prowadzenia dokumentacji (jak wyznała mi dzień przed śmiercią), ale jako żywą osobę. osoba. Chciała tylko trochę współczucia i zrozumienia.

Jeffrey A. Kottler. Kompletny terapeuta. Terapia współczucia: Praca z trudnymi klientami. San Francisco: Jossey-Bass. 1991

Zalecana: