Badania. Impulsywność W Lęku

Wideo: Badania. Impulsywność W Lęku

Wideo: Badania. Impulsywność W Lęku
Wideo: Dlaczego wciąż nie mamy leku na raka? 2024, Może
Badania. Impulsywność W Lęku
Badania. Impulsywność W Lęku
Anonim

Idź szybko do przodu bez zatrzymywania się, zastanawiając się nad opcjami działania na później, kontrolując pogodę i kurs walut, puls, numery samochodów, zwiększanie kroku, idziesz do przodu, czując w sobie ten niezrozumiały impuls popychający cię do przodu i zwalniający w dół w tym samym czasie, więc musisz pokonać duży opór w drodze do przodu. Robienie kilku rzeczy jednocześnie, zawsze o krok przed rozwojem wydarzeń, przyswajanie nowych informacji i ciągły rozwój. Tylko rozwój, tylko naprzód, szarpnięciami, skokami, ciągle do przodu, tylko nowe wrażenia, tylko nowe techniki oddychania i podróżowania, kilka ciekawostek i nowości. Tylko wszyscy, ale nie ty.

Czytałeś bajkę „Czerwone buty”?

Napięcie jest rozładowywane tak mocno, jak rośnie. Narkotyczna odwaga, alkoholowe bandaże i adrenalinowe tatuaże, cały jesteś pokryty śladami niepokoju i impulsywności, ręce ci się trzęsą, oczy patrzą w szczerym polu, mowa jest bardzo logiczna (tak ci się wydaje). Niepokój towarzyszy Ci od dawna, wprowadziła Cię w swój rytm życia i obdarzyła przywilejem rzucenia go w dogodnym momencie, nie obraża się, bo to ona odpoczywa, a nie ty. Po prostu podążasz za nią w nadziei, że przekażesz jej swój strach, nie wiedząc, co w zamian zabierze. Może Twój czas i Twoja naturalność?

Jak się zrelaksować i nie spieszyć, jak nie podejmować impulsywnych działań otwierających zawór bezpieczeństwa, jak nie ulegać impulsowi masturbacji i narkotycznej zapomnienia? Jak??? To jeszcze bardziej niepokojące i sprawia, że poruszamy się jeszcze szybciej, nowe hobby i nowy projekt w pracy, nowa praca lub nowy kochanek, nowy sposób myślenia lub nowa marka piwa, musimy iść do przodu bez zatrzymywania się.

Ale dlaczego?

To, od czego uciekam i od którego napełniam umysł nowymi strumieniami, kryje się we mnie w głębinach. Moje uczucia są zamrożone, czuję tylko niepokój i strach, więc chcę się rozproszyć i od wszystkiego w świat cichego szelestu lasu lub w wściekły atak czołgu w grze online, chcę uciec od okazji zatrzymać się i wszystko poczuć w pełni, zrozumieć co jest w mojej głowie ma myśli, które przerażają mnie swoim „złem”. Nie wiem jak te myśli znalazły się w mojej głowie i co mam z nimi zrobić, po prostu wiem, że to wszystko jest nie tak i bardzo mnie to przeraża. I znowu ulegam impulsowi i dopiero w nim znajduję możliwość urzeczywistnienia tych złych myśli, odczucia złych uczuć i przepełnienia ekstazą przeżywania mojej bezkarności, wielkości i całkowitej nieodpowiedzialności za wszystko, co robię.

Martwisz się swoim niepokojem, a zdrowa część Ciebie chce się go pozbyć, odpędzić, wykluczyć z listy, zapomnieć, zniszczyć wraz z przedmiotem, który go powoduje. I znowu impuls i znowu działasz, znowu odtwarzasz nieświadomy strach i pokonujesz go w swojej bezsilności wobec narkotyków, seksu i władzy. Impulsywność staje się Twoim drugim domem, strefą komfortu i jedynym schronieniem przed niepokojącym spojrzeniem z przeszłości. Na kim się teraz mścisz i za co, kogo żartujesz i kogo poniżasz, czy rozumiesz, że to tylko cień obrazu, na który jesteś zły? Czy rozumiesz, że jest to wyłącznie kwestia twojej bezsilności wobec siebie, bo teraz jedyne, czego się boisz w życiu, to ty i twoje przejawy.

Czuć nie jest przerażające, czuć jest bardzo przerażające.

Zalecana: