O Strachu I Nie Tylko

Spisu treści:

Wideo: O Strachu I Nie Tylko

Wideo: O Strachu I Nie Tylko
Wideo: WspieraMY relacje - Rodzice - O lęku i strachu nie tylko u dzieci. Jak być wsparciem dla dziecka? 2024, Może
O Strachu I Nie Tylko
O Strachu I Nie Tylko
Anonim

Kto się czego boi,

Tak się stanie z tym, -

Nie musisz się niczego bać.

Ta piosenka jest pieszczona

Peta, ale nie ten, I ten drugi też

Wygląda jak ona…

Pan Bóg!

A. Achmatowa

Strach… Ostatnio wydaje się, że wisi w powietrzu, aktywnie wspierany, a nawet podsycany przez wszystkie media. Klienci wpadają w panikę z pytaniem „Co się stanie? Co zrobic nastepnie? " A ja, jako psycholog, muszę odpowiedzieć. Nie dla mediów, nie. Po dziewięciu latach pracy na kanale centralnym i znajomości tej „kuchni” w ogóle przestałem oglądać telewizję, czego wszystkim życzę. Co zrobić w sytuacji, gdy jest po prostu strasznie? Na przyszłość, dla dzieci, dla środowiska itd. itd

Przede wszystkim musisz zrozumieć, że jest strach i że to normalne. Pierwotnie był w nas osadzony. Kiedy człowiek niczego się nie boi, jest to już dziwne. Gdyby nie było strachu, zjadalibyśmy szkło, bieglibyśmy przed pędzącą ciężarówką, chwytali za gołe druty… Strach jest naszą obroną! I oczywiście chroni nas przed śmiercią. Wydaje nam się (ja celowo uproszczę), jeśli biznes się załamie, to nie będzie pieniędzy, co oznacza, że nie będzie nic na jedzenie, co oznacza, że umrę?!

Podstawą jest zawsze akceptacja strachu przed śmiercią. Jest. Nikt jeszcze nie wyjechał. Ale co powinniśmy teraz zrobić? Dużo można mówić o śmierci. Oczywiście ze strachem najlepiej poradzić sobie u specjalisty. Nie ma tu uniwersalnej porady. Po pierwsze, zrozum, że lęki mogą być prawdziwe (kiedy pędzi na Ciebie ciężarówka) i nierzeczywiste (na przykład strach przed oceną przez współpracowników). Ale fizjologiczny mechanizm w ciele działa tak samo w obu przypadkach. Z przypływem adrenaliny, kołataniem serca, „zwiększoną czujnością” itp. Tj. ciało pracuje w trybie przyspieszonym, co oznacza, że szybciej się zużywa! Dlatego wieczorem osoba czuje się całkowicie wyczerpana! Czy rozumiesz? Dla twojego ciała nie ma znaczenia, czy strach jest prawdziwy, czy nie. Proces nadal trwa. Po co więc celowo mu w tym pomagać, dodając wymyślone lęki? Swoją drogą, drogie panie, nie dziwcie się, że wszelkiego rodzaju pożywne kosmetyczne zastrzyki nie trwają długo… są po prostu w tym wyścigu pożerane przez organizm. W końcu skóra jest także organem, który bierze udział we wszystkich procesach.

Niestety większości obaw po prostu nie zdajemy sobie sprawy, jesteśmy do nich przyzwyczajeni i nie zauważamy! Jest jeszcze jedna skrajność: „walcz” ze strachem. Nie musisz z nim walczyć! I tak wygra! Bo strach tkwi w nas z natury! Kiedy ktoś mówi: „Przezwyciężyłem swój strach”, tak nie jest. Po pierwsze, istnieje wiele obaw. Po drugie, nie pokonał, ale stłumił. Wepchnąłem go gdzieś bardzo głęboko w siebie. I prędzej czy później ten strach nadal będzie się objawiał, ale tylko w postaci jakiejś choroby somatycznej. Strach należy przyjąć jako ochronę i podziękować za to, czym jest! W strachu może czasem objawić się intuicja, która mówi: „Nie ma potrzeby tam jechać! Tam yyyayay!”

Dawno, dawno temu byłem bardzo wstrząśnięty jednym prostym ćwiczeniem, wypróbuj to i ty. Na początek przejdź na emeryturę, aby nikt ci nie przeszkadzał. Weź długopis i papier. Teraz wyobraź sobie, że masz tylko miesiąc życia. Nie ma znaczenia z jakich powodów. Ale to tylko miesiąc. Jak to poprowadzisz? Z kim? Co robisz najpierw? Kogo chciałbyś zobaczyć? Co powiedzieć? Pomyśl i zapisz to. To jest najważniejsza rzecz.

I na koniec moja ulubiona przypowieść o Nasruddin.

Okrutny i nieświadomy władca powiedział Nasrudinowi:

„Powieszę cię, jeśli nie udowodnisz mi, że naprawdę masz tę głęboką percepcję, którą ci się przypisuje.

Nasruddin natychmiast oświadczył, że widzi złote ptaki na niebie i demony podziemi. Sułtan zapytał go:

- Jak możesz to robić?

- Nie potrzebujesz niczego poza strachem - odparł Mulla.

Zalecana: