Dlaczego Przeszłość Jest Lepsza Niż Teraźniejszość

Wideo: Dlaczego Przeszłość Jest Lepsza Niż Teraźniejszość

Wideo: Dlaczego Przeszłość Jest Lepsza Niż Teraźniejszość
Wideo: Medytacja Uleczajaca Przeszlosc i Terazniejszosc 2024, Może
Dlaczego Przeszłość Jest Lepsza Niż Teraźniejszość
Dlaczego Przeszłość Jest Lepsza Niż Teraźniejszość
Anonim

Czy zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego tak wielu ludzi ma tak bolesną tęsknotę za magiczną, obrazową przeszłością? Dlaczego dwudziestoletnia kanapka, rozgotowana, ale nie zapomniana, miliardy razy jest dziś smaczniejsza niż świeżo zmielona kawa i chrupiący croissant tego ranka? A może sukienka uszyta z kolczastego brązowo-szarego materiału jest ładniejsza, lepsza, znacznie bardziej praktyczna i trwała niż jakiekolwiek z dzisiejszych rozwiązań projektowych

Nie dlatego, że to prawda, a kiełbasa była obiektywnie smaczniejsza, ale ubrania, choć okropne z wyglądu, były mocne jak but żołnierza. Ale ponieważ często ludzie nie mają w tym dzisiaj nic. Jest pusta i nie wypełniona znaczeniami, ważnymi wydarzeniami, przyjemnymi spotkaniami czy ciepłymi uściskami.

Nie ma w nim dźwięcznego śmiechu małych, takich jak ty, niszczycieli porządku, chaotycznie czołgających się po podłodze i chciwie przeżuwających silikonową kość twojego labradora. Nie ma w nim mężczyzny, który nigdy nie został twoim mężem, bo tak naprawdę chciałeś tylko związku statusu, a nie przebywania z nim w „smutku i radości”.

A potem, bez tych ważnych rzeczy, zawracasz w poszukiwaniu tego, co się nie spełniło. A przeszłość staje się cenniejsza niż teraźniejszość. Bo jest w nim wiele przyjemnych wspomnień i prawie nie ma świadomie zranionych i bolesnych. Ponieważ zawiera utracone połączenia, za którymi dziś tak bardzo tęsknisz, ale do których nie możesz wrócić, bo ich czas bezpowrotnie minął i nigdy nie wróci.

Ponieważ w przeszłości był mąż, który nie zdał sobie jeszcze w pełni sprawy z tego, że bez powodu jesteś miłośnikiem histerii i nigdy naprawdę nie pokochasz swoich dzieci. Jest praca Twoich marzeń, do której nie poszedłeś, bo za bardzo bałeś się nie podołać odpowiedzialności. Jest twój najlepszy przyjaciel, z którym razem dorastaliście, ale który mając dwadzieścia kilka lat był zmęczony słuchaniem tylko ciebie i tylko po to, by rozwiązywać twoje problemy.

Ale nie można tego zobaczyć na własne oczy i zdać sobie z tego sprawy. Bo boisz się zatrzymać i przyznać, że w twoim życiu nie ma czegoś bardzo ważnego. Bo to oznacza rozpoznanie własnych wyborów i zaprzestanie szukania winowajcy wśród dzieci, sąsiadów, kolegów z pracy, a nawet rządu. A to oznacza branie odpowiedzialności za nich i dalsze życie z tą odpowiedzialnością.

Zalecana: