O "Jestem I To Dobrze" I Pracy Nad Błędami

Wideo: O "Jestem I To Dobrze" I Pracy Nad Błędami

Wideo: O
Wideo: Naka feat DZIECIUKI &"Разбітае сэрца пацана"&“Петля пристрастия” &Rostany - ВАМ (стихи Вл. Некляева) 2024, Może
O "Jestem I To Dobrze" I Pracy Nad Błędami
O "Jestem I To Dobrze" I Pracy Nad Błędami
Anonim

Dziecko otrzymuje w niemowlęctwie podstawowe poczucie jego prawowitej obecności w świecie.

To pierwsza i najważniejsza lekcja życia - jestem i to dobrze, jest dla mnie miejsce na tym świecie, świat się ze mnie cieszy.

To jest doświadczenie bycia pępkiem ziemi, centrum wszechświata w rodzinie, kiedy życie całej rodziny zaczyna kręcić się wokół dziecka, jak wokół słońca.

Jest to pozytywne, lustrzane doświadczenie, w którym dziecko otrzymuje odpowiedź od rodziców: „Jesteś i to jest dobre”.

To doświadczenie staje się następnie wewnętrznym rdzeniem osoby.

Osoba z takim rdzeniem następnie odpowiednio postrzega krytykę innych ludzi i swoje błędy. Wie, jak uczyć się na swoich błędach, korzystać z krytyki, radzić sobie z niepowodzeniami, ma ochronę przed złymi życzeniami - to spokojna pewność, że "jestem i to jest dobre".

Osoba bez rdzenia zostaje zniszczona przez którykolwiek ze swoich błędów lub krytykę kogoś innego. Taka osoba jest wrażliwa, agresywna na krytykę. Z powodu jakiegokolwiek błędu lub krytycznego osądu taka osoba w sobie popada w horror zakazu istnienia, nie ma prawa istnieć jako taka, popełniając błędy. Dlatego trudno im uczyć się na błędach, nie mogą się do nich przyznać. Jak możemy rozpoznać i skorygować to, co zagraża naszej egzystencji? Nie ma mowy. Tutaj albo agresywnie się bronić, zrzucając odpowiedzialność na innych, albo całkowicie przestać działać.

Co taka osoba może zrobić bez rdzenia? Albo dalej żyć w ten sposób, bez rózgi, ale zarastając zewnętrzną zbroją, albo wyhodować rózgę, ponieważ zbroja jest twarda, ale delikatna. Łatwo go przełamać krytyką i błędami, a rdzeń nigdzie nie idzie, jeśli taki istnieje.

Jak wyhodować rdzeń? Poprzez dobry kontakt z innymi. Z innym, który najpierw wesprze i pocieszy i powie, że „jesteś i to jest dobre”, a dopiero potem pomoże w „pracy nad błędami”.

Na podstawie materiałów z seminarium L. Petranovskaya

Zalecana: