Narodziny Dziecka - Radość I łzy

Wideo: Narodziny Dziecka - Radość I łzy

Wideo: Narodziny Dziecka - Radość I łzy
Wideo: Dla ciebie wszystko / The Best of Me [2014] [1080p] 2024, Kwiecień
Narodziny Dziecka - Radość I łzy
Narodziny Dziecka - Radość I łzy
Anonim

Ciąża i poród. Długo oczekiwane i radosne wydarzenie. Wokół tego jest wiele oczekiwań i wyobrażeń. Powiedzieć, że po urodzeniu dziecka kobieta staje w obliczu lęku i strachu, to nic nie mówić. Niepokój, strach… Jak łatwo powiedzieć, ale jak trudno znieść!

Nawet w czasie ciąży młoda kobieta może zmierzyć się z faktem, że relacje z bliskimi zaczęły się zmieniać. I nie zawsze na lepsze. Przyszłą mamę dręczą wątpliwości, przypuszczenia, słucha swojego ciała, swoich uczuć… A innych może nie interesować, nie jest jasne… Dlaczego? Krewni wydają się nie wierzyć, jak trudno jest zajść w ciążę: mówią, że wszyscy rodzą i więcej niż raz.

Bardzo często młoda matka staje przed następującymi pytaniami:

-Co się ze mną dzieje? Dlaczego nie czuję się tak intensywnie czuły i czuły, jak się spodziewałem?

- Dlaczego boję się mojego dziecka?

- Dlaczego jestem taki samotny? Czuję ból melancholii!

- Dlaczego mi się to przytrafia? Czy jestem złą matką? Może nie mam uczuć macierzyńskich?

-Jak chcę teraz iść do mamy…

- Nienawidzę męża, nie widzę go !!!

- Dlaczego urodziłam? Może nie powinieneś? A jeśli nie mogę tego zrobić?

- Boże, jak on (a) płacze, to mnie boli, nie wiem co robić…

- Chcę robić wszystko dla dziecka, chcę być najlepsza. Nie popełnię błędów, które popełniają inni.

„Dlaczego wszyscy wokół mnie myślą, że jestem złą matką? Dlaczego jest tak wiele roszczeń do mnie?”

-Dlaczego mój mąż/mama/tata nie rozumie, jak ciężko jest mi teraz?Jak mogę do niego (ją) sięgnąć?

- Mój mąż stał się zupełnie inny… Pewnie nasze małżeństwo się rozpadnie…

"Może nie powinnaś rodzić? Co teraz zrobić?"

-Nigdy więcej nie urodzi!

- Tutaj zmierzę się z drugim/trzecim i na pewno nie powtórzę tych błędów!

- Z jakiegoś powodu wieczorami chce mi się płakać, albo kiedy zostaję sama z dzieckiem.

-Muszę go kochać i jestem taka zmęczona. Nie czuję takiej miłości. Jestem zmęczona do granic irytacji.

- Nie możesz się złościć na dziecko.

-Nie chcę intymności…

- Nie chcę przebywać wśród ludzi.

-Boję się, że Bóg mnie ukarze, jeśli się zdenerwuję z powodu dziecka, a wtedy stanie się coś strasznego…

- To dla mnie trudne, wydaje mi się, że bycie matką nie jest dla mnie.

-Dobra mama zawsze chce być ze swoim dzieckiem.

- Mam dość mieszkania, prac domowych, życie jest „zamrożone”.

- Nie poznaję swojego ciała, nienawidzę go.

-Jeśli zastosuję się do wszystkich zaleceń, moje dziecko będzie szczęśliwe i zdrowe.

-Na pierwszym miejscu jest dziecko, potem mąż, a potem ja.

-Muszę dać dziecku całą swoją siłę.

I o wiele więcej bolesnych myśli, uczuć, przeżyć… Jakże trudno czasem sobie z tym poradzić! Bliscy i znajomi, chcący pomóc, często tylko pogarszają sytuację: „masz dziecko, męża, dlaczego nie jesteś szczęśliwy?w takie bagno, z którego pomoże tylko silna ręka specjalisty, czyli Prawdziwy Kochany Ktoś, kto może po prostu tam być, po prostu słuchać i współczuć, zaoferuje pomoc (prawdziwą! a nie radę).

Drogie Mamy, zasięgnijcie rady u specjalistów!Twój stan ma bezpośredni wpływ na stan dziecka. Nie potrzebuje właściwej matki, tylko szczęśliwej:)) Twoje życie jest teraz podwójnie cenne, bo oddałeś życie innej Osobie! A ten Człowiek zrobi wszystko, co możliwe, aby cię zadowolić! Jemu też proszę - daj mu szczęśliwą mamę i szczęśliwe dzieciństwo:))

Chętnie pomogę w sprawach Macierzyństwa!:))

Siła i radość, młoda Mamo!:))

Zalecana: