Nie żyj Albo Dlaczego Nie Chcesz Się Obudzić

Wideo: Nie żyj Albo Dlaczego Nie Chcesz Się Obudzić

Wideo: Nie żyj Albo Dlaczego Nie Chcesz Się Obudzić
Wideo: TOP GIRLS - JAKBYŚ MNIE ZECHCIAŁ (Oficjalny Teledysk) 2024, Kwiecień
Nie żyj Albo Dlaczego Nie Chcesz Się Obudzić
Nie żyj Albo Dlaczego Nie Chcesz Się Obudzić
Anonim

Rodzicielskie przesłanie „nie żyj” bardzo silnie wpływa na psychikę dziecka i jego przyszłe życie. Nie żyj, to się nie manifestuje, nie wyróżniaj się, nie bądź sobą i egzystuj tak, jakbyś się wydawał, ale wydaje się, że tak nie jest. Wiele rzeczy w życiu człowieka nie idzie tak, jak powinno, z powodu tego przesłania.

A czasami zdarzają się bardzo nieoczekiwane zwroty, kiedy wydaje się, że wiele już zostało wypracowanych, w tej samej osobistej terapii z psychologiem, i wiele zaczęło się podobać i spełniać. I praca, i relacje, i kontakt z samym sobą… Dużo i nie wszystko.

I czasami wydaje się, że psychoterapia nie ma z tym nic wspólnego, a przekazy rodzicielskie tym bardziej, ale nie…

Kobieta (mężczyzna) żyje dla siebie i nie może w żaden sposób nauczyć się wczesnego wstawania. Dokładniej nie tak wcześnie, ale wstawanie zaraz po przebudzeniu. Połóż się tak długo, jak to możliwe i tak cicho, jak to możliwe. Przetłumaczyć budzik jak najdalej, choć wydaje się, że na sen powinno być wystarczająco dużo czasu. Potrafi odebrać telefon i nadal spokojnie leżeć.

I wydaje się, że można to przypisać dbaniu o siebie, a rozpieszczanie się powolnym wstawaniem jest bardzo dobre. No dobrze, ale… Kiedy po tak dobrej zabawie dzień robi się znowu i znowu i czas jest znowu i znowu. A w nocy bardzo trudno zasnąć. A mężczyzna raz po raz obiecuje sobie, że jutro na pewno wstanie wcześnie. To oczywiście nie jest kwestia dbania o siebie.

A w czym?

W tej samej wiadomości od rodziców „nie żyj”. Oczywiście nie każdy to ma, mogą być inne powody.

I tak było. W jednej rodzinie urodziła się dziewczyna, nazwijmy ją Sophie. Dla rodziców była pożądanym dzieckiem, a jej babcia nie wydawała się być przeciwna jej narodzinom, ale… Była jednak przeciwna mieszkającym z nią młodym ludziom.

A kiedy urodziło się dziecko, konkubinat stał się dla niej zupełnie nie do zniesienia. Dużo pracowała, m.in. aby pomóc młodej rodzinie, praca była związana z komunikacją iw domu chciała być w ciszy.

Babcia dziewczyny nie mogła ukryć swojego oburzenia, albo to wyraziła, potem obrażona, że jej nie słyszeli, po czym zatrzasnęła drzwi, pokazując całym swoim wyglądem, że chce ciszy.

A dziecko? A dziecko, nie rozumiejąc jeszcze, co się dzieje, płakało tak rzadko i tak cicho, że młodzi rodzice czasami zapominali o jego istnieniu. I bardzo się cieszyli, że z Sophie prawie nie było problemów, tylko pieluchy, podkoszulki. I nawet pieluchy można było zmienić, gdy sami rodzice o tym pamiętali.

Nie kłopocz się, nie żyj, transmitują to krewni Zofii, bądź wygodny, a wtedy będziesz miał miejsce na słońcu. To miejsce jest tym miejscem, po prostu co …

Kiedy Sophie dorosła, okazało się, że jej mama też uwielbia długo spać, a kiedy się budzi, nie wstaje od razu i uwielbia siedzieć w domu podczas snu. Mała Zofia budziła się raz za razem i znowu nieświadomie namawiała się, żeby jeszcze trochę pospać, bo lepiej spać niż spokojnie leżeć w łóżku i być wyczerpana tym, że ma zdrętwiałe ręce i nogi, niż słuchać wściekłych słowa matki, że zakłócają jej sen, co oznacza, że jesteś zły. A ty śpisz spokojnie, co oznacza, że jest trochę dobrze i jesteś kochany.

Image
Image

Sophie ma więc własną rodzinę, ale wciąż, raz za razem, nieświadomie namawia się do snu i śpi. A potem skarci się, że ma mało czasu na to, co było zaplanowane. A potem zasypia źle i długo, co nie dziwi, gdy późno wstajesz.

Wcześniej, tak jak kiedyś jej matka, przeklinała dziecko, które przeszkadzało jej w spaniu, ale z czasem po prostu zaczęła spać spokojniej, a było to rano i dziecko miało swój własny pokój. Dla dziecka stało się to łatwiejsze niż dla niej w dzieciństwie, ale dla niej nie stało się to dla niej łatwiejsze.

Trudno się obudzić, trudno zasnąć, dzień jest krótszy niż to konieczne, a życie wydaje się skrócone…

Kiedy przyszło do zrozumienia, dlaczego i dlaczego dzieje się to ciężkie przebudzenie, oczy Sophie nie tylko wypłynęły łzami, ale zalały wszystkie jej oczy i policzki.

A na pytania – o co chodzi z tymi łzami, jakie uczucie się za nimi kryje?

Odpowiedzi - jak długo właściwie spałem i dopiero teraz w końcu się obudziłem. I jak to wszystko jest naprawdę proste i jednocześnie nieproste. Obudziłem się i jest wspaniale i radośnie… Obudziłem się, co oznacza, że teraz życie toczy się na nowo.

Energia, która została zablokowana przed tą świadomością, przeszła przez ciało i Sophie zaśpiewała…

Jeśli tak jak Sophie budzisz się ciężko lub wydaje Ci się, że w Twoim życiu jest dużo lenistwa, to poszukaj, co i kto za tym stoi. Ale bez oskarżeń i wykroczeń. A wtedy życie będzie coraz łatwiejsze. A ty też możesz chcieć śpiewać).

……………………………………………………………………………………………………………………..

Zalecana: