Dlaczego Rozwód Jest Przerażający?

Wideo: Dlaczego Rozwód Jest Przerażający?

Wideo: Dlaczego Rozwód Jest Przerażający?
Wideo: Co zrobić, gdy po rozwodzie znajdę miłość? | abp Grzegorz Ryś 2024, Może
Dlaczego Rozwód Jest Przerażający?
Dlaczego Rozwód Jest Przerażający?
Anonim

Ludzie mają różne postawy wobec rozwodu. Dla niektórych jest to wyjście z kryzysu, możliwość rozpoczęcia życia z czystej karty, dla innych wręcz przeciwnie, to wydarzenie jest wyjątkowo nieprzyjemne. Ci ostatni często ukrywają prawdziwą przyczynę swojego negatywnego nastawienia, ponieważ jeśli rozsądnie przyjrzysz się sytuacji, zrozumiesz, że związek w takiej parze już się wyczerpał, ale ludzie nadal lgną, oszukując siebie i innych różnymi pseudo-powody.

Dość często chodzi o to, że ludziom nieprzyjemnie jest przyznać (przyznać się przed samym sobą), że boją się utraty stabilności. W końcu to, czym związek nie jest, to stabilność i wygoda, czasem kosztem czegoś innego. Ale stabilność może być bardzo różna, ponieważ często możemy przyzwyczaić się do najbardziej nieznośnych wydarzeń. Przykładów jest wiele: pijący mąż, rozhisteryzowana żona, tyran, infantylna kobieta, lista może być długa.

Często nie chcąc się rozstać, nawet przy takiej stabilności, ludzie zgadzają się dużo znosić i usprawiedliwiać bestialskie nastawienie drugiego, oszukują się. W końcu zdanie, że „mieszkam z nim ze względu na dziecko” zawsze rodzi pytanie „Czy naprawdę chcesz, aby dziecko miało problemy psychiczne na tle twoich rozgrywek i skandali?”.

Lub: „Będę tolerować ją (żonę), aby syn miał ojca”. Ale jednocześnie chłopiec dostaje wzór zachowania, kiedy mężczyzna musi być zawsze posłuszny i nie ma prawa podejmować decyzji. Czy jako dorosły będzie w stanie zbudować rodzinę, czy zostanie pod pantoflem? Jest wiele takich „wyjaśnień”, ale nie odzwierciedlają one prawdziwego powodu.

Ze względu na specyfikę naszego myślenia boimy się zmian, bo nikt nie jest w stanie powiedzieć, co będzie dalej w życiu. Niepewność jest bardzo przerażająca. To jest moim zdaniem główny powód, dla którego ludzie po rozwodzie często powtarzają swoje błędy i ponownie popadają w nieszczęśliwe związki.

To jak bieganie z jednego więzienia do drugiego, prawdopodobnie z bardziej rygorystycznym reżimem. Dzieje się tak, gdy osoba ma bardzo silne pragnienie odzyskania tego poczucia stabilności.

Wróćmy jednak do strachu i stabilności. Jeśli spojrzeć rozsądnie na sytuację rozwodu, to oczywiście jest to stres i kryzys. Taki stan może być naprawdę trudny do życia. Ale jednocześnie wcale nie trzeba straszyć się własną przyszłością, nie wiemy, jaka ona będzie. Moim zdaniem o wiele bardziej przydatne jest zrewidowanie swoich wewnętrznych wartości, zrozumienie przyczyn, które doprowadziły do takiego wyniku.

Jednocześnie warto zrozumieć, że zupełnie niepotrzebne jest trzymanie się na sobie lub na innym poczuciu winy, ponieważ będzie to przeszkadzać w pracy nad błędami. W końcu, jeśli wszystko skończyło się rozwodem, to były błędy. Być może na samym początku wybrałeś osobę, której wartości są dla Ciebie nie do przyjęcia. Albo w trakcie samego związku zachowywali się tak, że nie zauważali tego, co było ważne dla drugiego. Istnieje wiele opcji i wszystkie są indywidualne, zawsze są funkcje.

Warto sobie z tym poradzić chociażby po to, aby w przyszłości nie powtarzać tych samych błędów w nowych relacjach i być bardziej uważnym, zarówno na siebie, jak i na osobę, z którą zaczniesz budować taką relację.

Żyj z radością! Anton Czernych.

Zalecana: