Główna Różnica Między Dobrymi A Złymi Związkami

Spisu treści:

Wideo: Główna Różnica Między Dobrymi A Złymi Związkami

Wideo: Główna Różnica Między Dobrymi A Złymi Związkami
Wideo: Różnica między głoską a literą- fonetyka 2024, Może
Główna Różnica Między Dobrymi A Złymi Związkami
Główna Różnica Między Dobrymi A Złymi Związkami
Anonim

Od razu powiem, że „dobre” i „złe” relacje to wciąż pojęcia subiektywne. Dlatego bardziej poprawne byłoby mówienie o zdrowych emocjonalnie i destrukcyjnych relacjach. W tekście będą oba sformułowania, pamiętaj tylko, że używam „dobry” i „zły”, aby ułatwić czytanie).

Co zostanie omówione dzisiaj lub PLAN artykułu:

  • Główna różnica między „dobrymi” relacjami a destrukcyjnymi
  • W dobrym związku…

GŁÓWNA RÓŻNICA „DOBREJ” RELACJI OD NISZCZĄCEJ

Przypomnę główną zasadę relacji opisaną w poprzednim artykule: „To, co pasuje do obu w parze, nie jest uważane za perwersję dla tej pary”. Chodzi o znaczenie wzajemnej zgody w wyborze dwóch równych osób. Nie dotyczy to dzieci, ponieważ są od nas zależne.

A dla mnie główne kryterium odróżniania „dobrych” relacji od destrukcyjnych: obecność lub brak „nielegalnej osoby trzeciej”

Pod legalnością Nie mam na myśli prawa kraju, ale prawa pary. Wszystko, co jest omawiane i akceptowalne w tej parze, można uznać za legalne. Nielegalne - wszystko, co ukrywa lub z czym para się zmaga.

Pod Trzecim Mam na myśli w zasadzie wszystko, z czym boryka się para lub cała rodzina: kochanek/kochanka, butelka, uzależnienie chemiczne, uzależnienie od hazardu, pracoholizm, działalność przestępcza, obsesyjni krewni, choroby…

Zdarza się, że w nieszczęśliwych związkach powyższe przykłady są koniecznie obecne i są nieodzowną częścią systemu. Dlatego nawet ciągłe choroby np. matki męża, z powodu których cała rodzina musi być z nią, „inaczej nie daj Boże” – mogą być też nie tylko procesem fizjologicznym, ale ważną postacią w rodzinie psychologicznej. gra, wokół której rozwija się śmiertelność (walka).

* Więcej o grach psychologicznych można przeczytać w książce E. Berne „Ludzie, którzy grają w gry. I w gry, w które grają ludzie”.

Te same tajemnice rodzinne (na przykład dotyczące przemocy w rodzinie) – ich zachowanie wymaga dużo energii. Zawsze jest poczucie, że „coś się tu dzieje, ale o tym nie mówi się”. Niestety, werbalne ukrywanie tajemnicy nie chroni uczestników (zwłaszcza dzieci) przed ich wpływem, ponieważ niewerbalne w jakiś sposób przekaże to, co dzieje się dziecku. Choć nie zrozumie, o co chodzi, już dostosuje swoje zachowanie w odpowiedni komplementarny (jak yin i yang) sposób – pod Trzecią (w tym przypadku Tajemnicą Rodziny).

A „najzabawniejsze” w tym wszystkim jest to, że walka z Trzecim w pewnym momencie zaczyna odpierać wsparcie Jego zakorzenienia (w tej rodzinie)!

Co więcej, istotna jest tutaj kwestia kurczaka i jajka: czasami nie jest jasne, czy Trzeci był pierwotnie, czy walka sprowokowała jego pojawienie się? Tak działa psychologiczna obrona „identyfikacja projekcyjna”: oczekując jakiegoś zachowania od drugiego, zachowuję się w taki sposób, aby prowokować i indukować w nim to zachowanie, którego oczekuję. Tak więc matka, która z jakiegoś powodu chce zobaczyć swoją córkę w histerii, robi jej wiele paskudnych rzeczy, aby sprowokować histerię i przekonać się o swojej projekcji (przykład z matką z prawdziwego życia).

"Z czym walczyliśmy, wpadliśmy na to" To prawdziwe powiedzenie w tej sytuacji. Ludzie, którzy potrzebują „nielegalnej trzeciej” wybierają na partnerów tych, z którymi mogą grać w tę grę – i nic więcej. Zazwyczaj ich cel sprowadza się na tych, którzy potrafią to zrobić, a odrzucają „normalnych” ludzi, z którymi „zagrać” nie będzie można.

W DOBREJ RELACJI…

Może ci być trudno w to uwierzyć, ale jest nawet legalna kochanka / kochanka w dobrym związku. A uczestnicy nadal świadomie wybierają ten związek – pasuje każdemu, nikt z nikim nie walczy i nikogo nie próbuje zmienić (sam znam takie pary).

No cóż… chciałem napisać więcej w tym rozdziale, ale myślę, że przykład legalnego kochanka – jak as w rękawie – lepiej opisuje to, co się dzieje, niż jakiekolwiek dodatkowe słowa!)

W następnym artykule chcę bardziej szczegółowo omówić wybór partnera do gry z Trzecim-Nie-zbędnym, a jako przykład przytoczę badanie na ten temat oraz informację zwrotną od jednego klienta, który zrealizował grę.

A teraz, jeśli masz jakieś uwagi, chętnie je przeczytam. I oczywiście moje drzwi do psychoterapii są otwarte, aby omawiać twoje osobiste historie!

Zalecana: