Akceptacja Jako Zgoda

Spisu treści:

Wideo: Akceptacja Jako Zgoda

Wideo: Akceptacja Jako Zgoda
Wideo: Barbara Kossakowska - Akceptacja – jako proces w hexafleksie – pułapki akceptacji 2024, Może
Akceptacja Jako Zgoda
Akceptacja Jako Zgoda
Anonim

AKCEPTACJA JAKO ZGODA

Zaakceptować coś innego (Pokój, Inny, Ja) -

więc na początek

zgadzam się z tym innym …

Dość często w ostatnich latach w psychologii i psychoterapii temat „dźwięki” przyjęcie.

Ten ogólny temat zawiera się w konkretnych tematach, które często mogą być problematyczne dla danej osoby, i stają się zadaniami w psychoterapii. Mianowicie:

  • Akceptacja Twojego Ja jako całości i akceptacja poszczególnych cech/części Twojego Ja;
  • Akceptacja Świata jako całości i jego poszczególnych aspektów/przejawów;
  • Akceptacja Innego i konkretnego Innego (rodzic, małżonek, dziecko…)
  • Akceptacja przez terapeutę klienta i klienta terapeuty…

Ten temat jest ważny i niełatwy. Jednak w tym artykule nie będę się spierał o jego znaczenie. Akceptacja jest warunkiem znalezienia harmonii w stosunku do Świata, do Innego i do siebie nawzajem. To wyrażenie stało się już prawie aksjomatem w psychologii.

Chcę się tutaj skoncentrować na trudności w osiągnięciu tej właśnie akceptacji i nakreślić jeden z ważnych kroków na drodze do akceptacji.

Jak coś zaakceptować (Świat, Inny, Siebie):

  • Jeśli to coś zaprzecza jakiemuś już ukształtowanemu obrazowi (Świata, Innego, Siebie)?
  • Jeśli To inne, nie znajome, nie takie, jak się spodziewam, chcę, jeśli jest Inaczej ?
  • Jeśli to Inaczej naładowany całą gamą negatywnych uczuć dla mnie?

Samodzielnie Przyjęcie coś inny zawsze związany z transformacją tożsamości i zmianą obrazu Świata i obrazu Innego. To jest coś nie ja w wyniku procesu akceptacji musi stać się częścią mojego ja, moje ja, scalić się z nim. Nic dziwnego, że sam proces akceptacji z reguły powoduje silny opór Ja-systemu – jego stabilność zostaje naruszona i ja-system wymaga dodatkowych wysiłków, aby „ułożyć mozaikę w nowy obraz” i zintegrować ją w nowa tożsamość.

Dawny „obraz” jest chroniony z reguły przez szereg silnych uczuć, takich jak strach, wstyd, nienawiść, uraza… A człowiek ma również potrzebę stabilnego, stabilnego, spójnego, a zatem znajomego obrazu I. I nie jest tak łatwo „prześlizgnąć się” przez te mechanizmy obronne. W terapii często potrzeba dużo czasu, aby „oczyścić” drogę do: do innej, nie-ja, przepracowując, przeżywając te uczucia, chroniąc Ja przed zmianami, nie dopuszczając różnych niuansów w obrazie Ja, w obrazie Świata, w obrazie Innego. Ale nie o to teraz chodzi…

Chcę tutaj wskazać jeden ważny mechanizm adopcji, jako swego rodzaju krok w kierunku akceptacji, co pozwala zbliżyć się do akceptacji. Dla mnie ten mechanizm jest umowa.

Weź coś inne w ja (Pokój, Inny, Ja) oznacza na początek:

  • przyznawać możliwość istnienia tej innej istoty.
  • zgadzam się z tym inaczej.
  • przyznaj, że to (inne) po prostu może.
  • Zgadzać się z samą możliwością bycia innym, bycia światem innym, bycia innym.
  • Zgadzać się - to powiedzieć sobie: „Coś takiego…”, „Zdarza się…”, „Ma prawo być…”
  • Zgadzać się - znaczy znaleźć w swojej duszy miejsce dla tego Innego, inne, nie-ja. … I przez to umowa stać się bardziej integralną, wielopłaszczyznową, bogatszą.

Coś takiego…)

Zalecana: