2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Bardzo lubię bajki terapeutyczne. Dzielę się jednym z nich. Być może dla kogoś jest to bardzo ważne.
Kobieta przyszła do Boga, aby zadać tylko jedno pytanie: - Panie, dlaczego staram się żyć zgodnie z sumieniem i zgodnie z prawem, nikogo nie obrażam, ze wszystkimi jestem delikatna i przyjacielska, dużo pracuję, ale tam czy nadal nie ma szczęścia?
- Czemu myślisz? - zapytał Pan.
- To przez mamę. Miałem bardzo twardą mamę. Nigdy mnie nie pieściła, nie chwaliła, nie aprobowała, nie popierała, tylko krytykowała, obrażała, poniżała i łajała. Nigdy nie mogłem jej zaufać, bo wyśmiewała się ze mnie i opowiadała wszystkim moje dziecięce sekrety, nawet ironicznymi komentarzami. Przyprowadziła mnie i wepchnęła w sztywne ramy, było mi nawet trudno oddychać. Ograniczyła moją wolność i nie dała mi wolności. Narzuciła mi własne zasady i wiele zabroniła. Zabroniono mi nawet płakać!
- Próbowałeś coś z tym wszystkim zrobić? Pan zapytał ciekawie.
„Próbowałam, bardzo się starałam, ale teraz myślę, że to wszystko na próżno” – odpowiedziała smutno. - Cały czas starałam się udowadniać mamie, że potrafię bardzo dużo. Dobrze się uczyłam, pracowałam nie ze strachu, ale z sumienia, pomagałam ludziom, starałam się być dobrą dziewczynką, żeby mama mnie doceniła i powiedziała: „No, teraz jesteś świetna, jestem z tego dumna Ty."
- Czy osiągnąłeś swój cel?
- Nie. Minęło wiele lat, ale nic się nie zmieniło. Nadal jest ze mnie niezadowolona i cały czas próbuje mnie zaczepić, upokorzyć, zdenerwować. Ona wciąż jest taka sama. A jej słowa i czyny mnie ranią.
„Oznacza to, że wszyscy jesteście tacy sami” - wyjaśnił Pan. - Co było, to jest. Jesteś ofiarą. A jeśli jest Ofiara, Tyran musi się pojawić. Dla ciebie twoja matka zgodziła się pełnić tę rolę.
- Ale nie jestem już dzieckiem! Urosłem! - sprzeciwiła się kobieta, która wydawała się ranna. - Dlaczego w moim życiu było jeszcze więcej Tyranów? Jestem tyranizowany przez wszystkich: mamę, szefów, a nawet kolegów!
- Bo wciąż nie bierzesz za siebie odpowiedzialności, szukasz winnych i jesteś obrażony przez swoją mamę i przeze mnie za to, że jesteś słaby. Cóż, nie mamy nic przeciwko - stań się silny!
- Jestem inny, żyję wiele lat, zmieniłem się, osiągnąłem pewien sukces!
- Nic się nie zmieniło! A wszystkie twoje osiągnięcia tracą na wartości, ponieważ nie powstały z czystych pobudek.
- A z jakich? - była urażona i zdumiona.
- Z powodu dumy. Mama cię upokorzyła - chciałeś wznieść się ponad nią. Mama cię skrytykowała - chciałeś jej udowodnić, że nie jesteś taki. Nie czujesz się szczęśliwy, ponieważ twój ostateczny cel był celowo nieosiągalny. Nie chciałeś się zmienić, chciałeś, żeby zmieniła się twoja matka.
– Tak, może masz rację – powiedziała kobieta po zastanowieniu. - Prawdopodobnie tak. Ale nadal nie rozumiem: dlaczego mi to zrobiła? Po co? Co ja zrobiłem?
- Nic. Faktem jest, że nic nie zrobiłeś. Może oczekiwała od ciebie czegoś wyjątkowego?
- Co?
- A spytajmy jej duszę - zasugerował Pan i pstryknął palcami. Natychmiast w pobliżu pojawił się wizerunek matki - prawie jak żywy, tylko półprzezroczysty. Pan przemówił do niej:
- Witaj duszo. Twoja córka przyszła do mnie. Pyta: dlaczego wychowałeś ją dokładnie tak, jak to zrobiłeś? Co chciałeś jej dać?
„Chciałem dać jej siłę. Dorastała tak słaba, tak nieprzystosowana i kompletnie niezdolna do samodzielnej walki. W swojej relacji ze mną musiała nauczyć się chronić granice swojej osobistej przestrzeni. Musiała zahartować się i w razie potrzeby pozwolić sobie na twardość, nauczyć się mówić „nie” i bezpośrednio deklarować swoje zainteresowania. Nadal nie widzę wyniku, ale spróbuję raz za razem. To właśnie muszę i chcę dać mojej córce, aby odziedziczyła swoje i aby odziedziczyła swoje. Oby nigdy więcej Ofiar w naszej rodzinie nie było.
- Nie boisz się, że cię znienawidzi?
- Staram się to osiągnąć. Ponieważ pozwalając sobie nienawidzić, nauczy się kochać. W międzyczasie wie tylko, jak współczuć sobie i innym, tak słabym jak ona, a to pochłania całą jej siłę życiową. Nie pozwala sobie nawet na narzekanie, gromadząc niewypowiedziane łzy, przez co staje się coraz słabsza. Co może odziedziczyć swoim dzieciom?
- Czego od niej oczekujesz?
„Czekam, aż powie stanowczo w odpowiedzi na moje ataki:„ Mamo, przestań!” Kiedy stanie się dorosła. Kiedy Tyrani ją opuszczą, bo będą szanować jej granice. Kiedy nie potrzebuje już macochy. Kiedy w końcu mogę odpocząć i zostać mamą. Tylko mama …
Bajki Elfiki, Irina Semina
Zalecana:
Nerwica, Przestań, Raz Lub Dwa
Pewnego razu na wykładzie powiedziano nam zdanie, które wywołało falę refleksji i uczuć: „Zdrowy człowiek nie potrzebuje miłości”. Ale osoba, która bardzo wcześnie w dzieciństwie spotkała się z okrucieństwem, wrogością, odrzuceniem - najprawdopodobniej będzie potrzebować i z powodu tej potrzeby cierpi z powodu neurotycznej miłości.
Przestań Być „dobrą” Dziewczyną
DO wtedy jeden z nas nie zna kobiety, która zawsze jest dobra we wszystkim. Stara się być miła, miła dla wszystkich. Czasami prowadzi to do katastrofalnych rezultatów. A wszystko dlatego, że bycie dobrym dla wszystkich oznacza przeciwstawianie się sobie, swoim pragnieniom, nadepnięcie ci na gardło w celu zaspokojenia interesów innych.
Opowieść Psychoterapeutyczna. Nauka życzliwości I Przyjaźni
Albert Einstein, który ma wyjątkową inteligencję, powiedział: „Jeśli chcesz, aby twoje dzieci były mądre, czytaj im bajki. Jeśli chcesz, aby byli jeszcze mądrzejsi, przeczytaj im więcej historii”. Bajka nie tylko bawi dziecko, ale także skłania do refleksji, rozbudza wyobraźnię i rozwija sferę zmysłową.
Relacja Psychoterapeutyczna „Terapeuta Odpędzający Klientów”
„Klienci nie przychodzą”, „Wszyscy moi klienci znikają po kilku spotkaniach”, „Nie mogę uzyskać stabilnej praktyki” – o tym mówią początkujący terapeuci w superwizji. Wysoki próg wejścia do zawodu? Brak wiary w siebie? Szukasz narzędzi marketingowych, aby opowiedzieć swoją historię i przyciągnąć klientów?
Sesja Psychoterapeutyczna W Podejściu Integracyjnym „Praca Ze Strachem”
Powiedz mi, jak się urodziłeś, a opowiem Ci o Twoich głównych strategiach życiowych – osiąganiu celów, kształtowaniu preferencji, uczuciach, relacjach z innymi i światem, ewentualnych uzależnieniach i preferencjach. W koncepcji nakreślonej przez S.