2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
„Bądź sobą” – te słowa inspirują i napełniają dumą z poczucia własnej wartości, wyjątkowości i prawa do tego! Radosne oczekiwanie na szczęście i wolność! Ale żeby być sobą, musisz najpierw poznać siebie. Odpowiedz na pytanie: „Kim jestem?” I wydaje się, że wystarczy wyciągnąć rękę, odpowiedź jest blisko. W końcu zawsze jestem po mojej stronie! Wystarczy zajrzeć do środka i od razu wszystko stanie się jasne. Pozostaje dokończyć wszystkie ważne rzeczy i pilnie zająć się tą kwestią. I tak dzień po dniu, rok po roku. Życie toczy się. I nagle, mrożąc duszę, pytanie: „Kim jesteś, czy żyjesz swoim życiem, czy spełniasz swoje przeznaczenie?”
Więc bądź sobą? Czy jestem teraz kimś innym? Nie, wydaje mi się, że jestem ja, ale jakby nie do końca, wciąż jest coś bardzo ważnego, co ciągle umyka mojej uwadze. Stąd bierze się zwątpienie, wewnętrzna pustka i poczucie niższości. Oczywiście wiem coś o sobie i z reguły dobrze, taki jaki lubię być. Oczywiście mam wady i doskonale zdaję sobie z nich sprawę! Na przykład: „Jestem leniwy i rano nie mogę wstać, gdy dzwoni budzik, mam też słabą wolę i nie mogę sobie odmówić cukierka. Poza tym nie jestem punktualny i wszędzie się spóźniam. Och, horror, horror, mam tyle wad!” Ale są takie urocze i wcale nie przerażające.
Ale jest takie Ja, którego sam nie lubię, a sam nie chcę takiego poznać. Tak się wstydzić! I to też przerażające, bo za to nikt nie będzie szanował, kochał, co oznacza, że na pewno odwrócą się do mnie plecami. Nawet ja! Sam to odrzucam. Ale to jest właśnie prawda, która jest konieczna, aby być całkowicie sobą i polegać nie na części, ale na całości siebie. Ważne jest, aby zaakceptować siebie bez osądzania i osądzania, na prostej podstawie, że jestem człowiekiem. Nie jestem idealny! Potrafię się bać i popełniać egoistyczne i podstępne czyny, okazywać tchórzostwo i obrażać. Bądź słaby i bezradny wobec swoich instynktów i słabości i podążaj za nimi. Mogę się złościć i zranić ludzi, których kocham. Mogę się mylić i być nieodpowiedzialny. I nawet w tym, co nazywam „dobrym”, może być egoistyczna implikacja, a odkrycie tego jest bardzo rozczarowujące. Potrafię być porażką iw niektórych sprawach bardzo dziecinną, naiwną i zagubioną. Ale to wszystko czym jestem!
Kiedy znam siebie, innego, "białego" i "czarnego", to mogę na sobie polegać. Skoro wiem, że w takiej sytuacji np. najprawdopodobniej się zmiażdżę i dlatego będę mógł coś wcześniej zrobić, aby zmniejszyć negatywne konsekwencje lub w ogóle nie zajmować się tą sprawą, żeby nikomu nie dopuścić na dół. A w tym miejscu jestem bardzo słaba i bezbronna, więc byłoby bardzo stosowne poprosić o ochronę i wsparcie. Wierzę w siebie, ponieważ znam siebie. Wiem, jak być ze sobą i wyjaśnię to innym osobom, które są dla mnie ważne i cenne.
Tutaj ważne jest, aby mieć odwagę spotkać się z prawdziwym sobą, aby nie żyć złudzeniami na swój temat. A także życzliwość akceptowania siebie jako dobrego i złego, bycia ze sobą w smutku i radości… Nie zdradzaj i nie porzucaj się w trudnych chwilach swojego życia.
Ale nawet to nie będzie całą prawdą o tobie. Dopiero pierwszym krokiem jest spotkanie z Twoim Cieniem.
Zalecana:
Nie Bądź Bohaterem. I żyj W Zgodzie Ze Sobą
Heroizm jest bardzo mile widziany społecznie. Bohaterowie są kochani i szanowani, podziwiani, kanonizowani. Chcą być tacy jak oni. Zostanie bohaterem to bardzo kusząca perspektywa. Byłoby miło, gdyby nie pośmiertnie. Chociaż ta opcja utrwalenia się w historii jest bardzo, bardzo atrakcyjna.
"Bądź Sobą!" - Nie, Dziękuję
Postmodernizm oferuje nam ideę autokreacji, ideę nieograniczonego wyboru, ideę wolności w kreowaniu tożsamości. Rynek podnosi się: „wybierz to samo”! Wystarczy kupić ten samochód, ten eko produkt, tę protezę, tę aplikację na smartfona, ten kurs edukacyjny, aby w końcu stać się tym, kim jesteś, stać się sobą, a dla pewności możesz też pojechać do tego autokaru… Ale co to znaczy stać się sobą i dlaczego nagle pojawia się ta potrzeba?
NIE Bądź Sobą
To było dawno temu. Poszedłem do grupy i zostałem zaproszony do udziału w zastępstwie w jednej konstelacji. Teraz nawet nie pamiętam, którą postać zostałem wybrany. Ale co mi się przydarzyło w tej roli, dobrze pamiętam przez wiele lat. Na początku wszystko poszło jak zwykle, moja postać spokojnie chodziła po pokoju wśród innych postaci.
Technika „Nie Lubię”
Chcę opowiedzieć, jak pracuję z trudnymi klientami i ze sobą, kiedy nie wiem, co zrobić dobrze. Jeśli klient ma przynajmniej jakiś cel i jest całkowicie obciążony pracą, sprawami i ma ulubioną rozrywkę, uważaj się za szczęściarza. Miałem też szczęście jako psycholog i jako osoba z bardzo poważną diagnozą medyczną, ponieważ absolutnie nie mam czasu na nudę lub pogrążanie się w przygnębieniu:
Bądź Ze Sobą
Znowu się śmiejesz, biegasz, nie zostawiasz czasu dla siebie, ale wszystko jest na jakieś "ważne" rzeczy - odebranie dziecka ze szkoły, nakarmienie go obiadem, zabranie go do klubu, kupienie jedzenia, gdy jest zajęty, ugotowanie obiadu wieczorem spotykaj się z mężem i bądź zabawny, dużo rozmawiaj przy każdej okazji… Czy to brzmi znajomo?