„Taki, Jaki Jestem, Nikt Mnie Nie Potrzebuje”. Czemu?

Spisu treści:

Wideo: „Taki, Jaki Jestem, Nikt Mnie Nie Potrzebuje”. Czemu?

Wideo: „Taki, Jaki Jestem, Nikt Mnie Nie Potrzebuje”. Czemu?
Wideo: K.M.S - Jestem jaki jestem. (prod.Skyper) VIDEO 2024, Kwiecień
„Taki, Jaki Jestem, Nikt Mnie Nie Potrzebuje”. Czemu?
„Taki, Jaki Jestem, Nikt Mnie Nie Potrzebuje”. Czemu?
Anonim

Stan wewnętrzny „niepotrzebne”

Ludzie czytają wewnętrzny stan innych ludzi. W końcu zauważamy, kiedy dana osoba jest szczęśliwa, zdenerwowana, zła, przestraszona, urażona. W ten sam sposób zauważamy, że osoba czeka na odrzucenie lub wewnętrznie nie bardzo chce kontaktu (boi się związku, spodziewa się zdrady lub czegoś innego, co ostatecznie nie pozwoli nam dojść do owocnego związku).

Niewiele jest osób, które po spotkaniu mogłyby to sobie uświadomić i powiedzieć „wiesz, czuję, że boisz się odrzucenia, więc nie chcę dalej komunikować się z tobą”, zwykle coś w stylu „tak, to jest nie jest to zła osoba, ale coś nie to, nie ciągnie dalej do komunikacji”.

Do tego dochodzi jeszcze zjawisko przeciwprzeniesienia: kiedy terapeuta doświadcza uczuć do klienta, jakie czuli jego rodzice lub inne znaczące osoby do tej osoby. Termin związany jest z kontekstem relacji terapeutycznej, ale samo zjawisko działa w każdej relacji.

Jeśli na przykład matka Petyi w głębi serca nie lubiła go i od czasu do czasu okazywała wobec niego bierną agresję, to inni mogą nie lubić Petyi i wypowiadać te same słowa, które powiedziała matka, ale jednocześnie ludzie nie nawet zrozumieć, dlaczego tak się dzieje. Wygląda na to, że Petya jest normalnym facetem, ale chcę go po prostu przypiąć.

Do tego dochodzi zjawisko potwierdzania swojego stanu. Osoba wybiera te osoby, które potwierdzą jego instalację, że nie jest potrzebna. Niekoniecznie go odrzucą, ponieważ to on zostanie odrzucony. Ale ludzie po prostu nie są w tej chwili gotowi na kontakt z niektórych osobistych powodów. Ale osoba bierze to do siebie.

Zachowanie prowokujące do odrzucenia

Jeśli nadal uda Ci się nawiązać związek, nie trwają one długo i/lub atmosfera w nich jest trudna. Ponieważ osoba z wewnętrznym poczuciem bezużyteczności nadal wywołuje odrzucenie. Na przykład na jeden ze sposobów:

* Organizuje kontrole. Mówi o sobie coś złego w nadziei, że usłyszy odmowę. Próbuje zdystansować się w nadziei, że zostanie zwrócony. Odmawia czegoś w nadziei, że da się przekonać. „Prawdopodobnie jestem już tobą zmęczony”, „Nie pojadę na wakacje, kto mnie tam potrzebuje” itp. Czasami nawet celowo robi coś złego, doświadczając wewnętrznego konfliktu: jedna część ma nadzieję, że zostanie zaakceptowany i kochany nawet przez „złych”, a druga część czeka na odrzucenie, bo tylko w odrzuceniu i wie, jak żyć.

* W słowach i czynach partnera widzi coś przeciwko sobie i obraża się, wpadając w lejek traumy odrzucenia. Partner nie odpowiadał na wiadomość przez pięć minut, co oznacza, że nie jest zainteresowany. Powiedział dziękuję za prezent dwa razy, a nie trzy razy - oznacza to, że nie podobał mu się prezent. Jeśli pochwalił jednego ze swoich kolegów, to znaczy, że zakochał się w koleżance i oszukuje. Itp.

* Kiedy partner robi lub mówi coś przyjemnego, osoba tego nie akceptuje. Albo fizycznie odmawia przyjemnych działań i odpowiada ciepłymi słowami: „Nie, nie jestem taki, przesadzasz”. Albo ignoruje, zapomina, że partner zrobił lub powiedział coś miłego. Bo wtedy będziesz musiał przyznać, że partner rzeczywiście ma zainteresowanie i ciepłe uczucia, a to przełamie wewnętrzne przekonanie o bezużyteczności, tak znajome i znajome.

* Osoba jest stale w negatywie. Ciągłe bububu, że wszystko jest nie tak, wszystko jest nie tak, życie to gówno.

* Próbuje zasłużyć na miłość i za bardzo się trzyma. Człowiek zatraca się, robi wszystko dla drugiego. A jednocześnie ma wiele oczekiwań, które w końcu zaczynają „dusić” partnera.

Schodząc na dół

Zbroja bezużyteczności rośnie i kostnieje. Bezużyteczność staje się zasadą życia, a dowód jej bezużyteczności staje się sprawą życia. Oprócz „bezużyteczności” w człowieku istnieje również głęboka złość: „Każdy potrzebuje tylko pieniędzy”, „Każdy potrzebuje tylko wyglądu”, „Jestem zbyt mądry, oni są zbyt głupi”.

Mężczyzna tonie. Przestaje robić coś interesującego. Przestaje dbać o siebie. Oznacza to, że istnieją już obiektywne powody, by nie nawiązywać z nim relacji.

Zalecana: