Miłość Do Pokonania

Wideo: Miłość Do Pokonania

Wideo: Miłość Do Pokonania
Wideo: "M jak miłość" – "Sąd zawsze stanie po stronie matki" – scena z odc. 1619 2024, Kwiecień
Miłość Do Pokonania
Miłość Do Pokonania
Anonim

Jak to często w naszym życiu bywa, że osoba, która została uznana za najlepszą, najważniejszą i ukochaną ostatecznie nas niszczy. Nie dzieje się to od razu, proces przebiega w kręty i niezrozumiały sposób. I pewnego dnia prowadzi do punktu, z którego nie ma powrotu, kiedy zmuszeni jesteśmy przyznać: „Tak, poniosłem/poniosłem porażkę”.

A jeszcze gorzej, gdy bliska mu osoba, jak się wydawało, otwiera ogień, by zabić. Poprzez swoje zachowanie, obojętność, nieuwagę, a czasem bezpośrednią ignorancję. Dlaczego takie metamorfozy mają miejsce, jaka substancja zmienia ludzi i nie pozwala im iść dalej razem w życiu? Rzeczywiście, w tej sytuacji zaangażowani są obaj partnerzy.

Mówią, że piękne słowa nic nie znaczą. To znaczy, jak wszystko, co jest zapamiętane i złożone w zakamarkach duszy. A tego, że go zniszczy, nie da się zamienić w pozytyw, nie da się wymyślić historii ze szczęśliwym zakończeniem.

I wielu dobrowolnie akceptuje porażkę partnera. To jest stopień tej wymyślonej, zaplanowanej i podniesionej do absolutnej miłości. I niewielu może dzielić się swoimi produktywnymi i nieproduktywnymi uczuciami. Bo gdzie jest kryterium, według którego można określić prawdziwość impulsów, poprawność myśli, „dobroć” emocji?

Miłość uderza w samo serce, ale może też niszczyć. I każdy może wybrać to, co jest dla niego najlepsze i bardziej przydatne: wycofać się, unikać, dążyć do spokoju lub nadal żyć pełnią życia. Oddychaj wszystkimi płucami, rozłóż skrzydła, które ktoś już podciął…

Nieświadomie przyciągamy do naszego życia takie destrukcyjne pasje szekspirowskie. Co więcej, staramy się o nie z całych sił, ponieważ wierzymy, że symbolizują pełnię życia. A może jest to: „Niech się stanie smutek, ale jak żyć bez miłości na świecie?”

Wiele kobiet mówi o tym na konsultacjach: „Co ja teraz zrobię – zostać sama? Chcę wyjść za mąż. Mam trzydzieści lat, potrzebuję stałego seksu, dziecka”. A potem tracą wszystko, łącznie z sobą, i zaczynają się zbierać na kawałki, które rozproszyły się po ogniu miłości… do pokonania.

Zalecana: