Perfekcjoniści Z Miłością. Kroniki Psychoterapii

Spisu treści:

Wideo: Perfekcjoniści Z Miłością. Kroniki Psychoterapii

Wideo: Perfekcjoniści Z Miłością. Kroniki Psychoterapii
Wideo: Perfekcjonizm. Czym jest, jak powstaje i dokąd prowadzi? - dr Konrad Piotrowski 2024, Może
Perfekcjoniści Z Miłością. Kroniki Psychoterapii
Perfekcjoniści Z Miłością. Kroniki Psychoterapii
Anonim

Zdecydowanie potrząsnęła ciemnymi, idealnie ułożonymi włosami i spojrzała na mnie surowo przez równie idealnie dopasowane okulary

- Jestem perfekcjonistą.

„Nigdy bym się nie domyśliła” zachichotałem do siebie, patrząc na jej stylową spódnicę bez ani jednej zmarszczki, fantastyczną bluzkę (biznes z precyzyjnie dozowaną kroplą kobiecości), wysokie szpilki i „niewidzialny” makijaż, który zwykle zajmuje co najmniej godzinę w czasie. Ogólnie jest to zrozumiałe, zwłaszcza gdy weźmie się pod uwagę czas „wcześnie rano” i styl ubierania się przyjęty w Izraelu „bez fanatyzmu”.

- Musisz mnie od tego uratować. Najlepiej szybko, całkowicie i na stałe.

T-tak… „Doktorze, dziękuję za wyleczenie mnie z megalomanii. Ile milionów dolarów jestem ci winien?”

- Dlaczego musisz pozbyć się perfekcjonizmu?

- Więc jak? To całkiem oczywiste, że uniemożliwia mi to całkowitą harmonię.

- W sensie ideału? - Pomocnie podpowiedziałem.

Poważne oczy wiecznie doskonałego ucznia wpatrywały się we mnie podejrzliwie przez drogie soczewki. Podejrzenie stopniowo przerodziło się w zamieszanie.

- No tak… - skinęła głową. Ale ta sama stanowczość w skinieniu głowy zniknęła.

- Niestety nie mogę obiecać 100% wyleczenia. Może 60-70 proc. A może mniej. Czy to ci odpowiada?

Zawahała się. - Ale to naprawdę nie pozwala mi być pełnym…

- Spróbujmy postawić kropkę po słowie „przeszkadza”.

Posmakowała frazy. - No, może…

- Więc 60% ci wystarczy?

- Zgadzam się. - głos odzyskał dawną stanowczość. Odzyskiwanie przebiegało skokowo)))

Jeśli myślicie, że ja jako Cyganka od razu rozsiewam przed nią wszystkie okropności perfekcjonizmu i rozkosze beztroskiego życia (a tu jestem ekspertem), to się mylicie. Nie chciałem uczestniczyć w morderstwie. W końcu chciała zabić mocny kawałek swojej osobowości, jej ja. Zależało mi na tym, żeby zakochała się w swoim perfekcjonizmie, dokładnie rozumiała, jak uczynił ją tak piękną, odnoszącą sukcesy, rzeczową i kochającą. Tak, co dziwne, perfekcjonizm również uczy kochać, ponieważ perfekcjoniści często inwestują w relacje znacznie bardziej niż inni, ważne jest tylko, aby skierować te wysiłki we właściwym kierunku.

Góry popularnych artykułów i książek z dziedziny psychologii czasami robią z nami paskudne żarty. Czy zauważyłeś, że moda to nie tylko trencze i kaszmirowe pashmina? Na przykład modne jest piętnowanie perfekcjonizmu. Przewróć oczami i powiedz, jakimi są nieszczęśliwymi ludźmi, a Ty sam, szczerze mówiąc… Jakoś wszyscy już wiedzą, że Miss Perfection Mary Poppins wyraźnie źle się czuje. Zastanów się, co zdrowa osoba zabierze ze sobą w walizce wszystko, co przynajmniej kiedyś może być potrzebne - aż do łóżka i wieszaków na odzież wierzchnią. Krótko mówiąc, perfekcjonizm jest dobry tylko z jednego powodu – gdy HR pyta, czy masz jakieś wady, możesz westchnąć ze smutkiem „niestety jestem perfekcjonistą”.

Dla mnie perfekcjonizm nie jest dążeniem do jakiegoś kulistego ideału, ale ideą robienia wszystkiego, co możliwe, robienia tego jak najdokładniej i jak najdokładniej. Tak, tak, oczywiście diabeł, jak zawsze, tkwi w szczegółach i wszystko jest w porządku we właściwej dawce. Jeśli mówimy o proporcji perfekcji, to każdy z nas wisi gdzieś pomiędzy złą czarodziejką „W porządku”, a Lady Ideal. Ale szczerze mówiąc, co jest dla ciebie wygodniejsze, czy na pewno nie chcesz, aby twój lekarz był perfekcjonistą? A może ten, który zaprojektował samolot, którym zamierzasz wejść na pokład?

A jeśli spojrzysz na sytuację pod tym kątem, całkiem możliwe, że twój perfekcjonizm stanie się narzędziem pracy, a nie złośliwym nadzorcą. W większości przypadków osławiona „samoakceptacja” i „miłość własna” zaczyna się od pytania – co robi dla mnie ta okropna cecha, której tak nienawidzę. Czasami ujawniają się niesamowite rzeczy. A kiedy zrozumiesz, co się dzieje, dlaczego potrzebujesz tego wszystkiego, znacznie łatwiej jest dawkować i radzić sobie z tą twoją osobliwością. Staje się przyjazna, a nie wrogo nastawiona.

Oto pięć oczywistych korzyści perfekcjonizmu:

1. Twoje standardy są znacznie wyższe niż przeciętne

Oznacza to, że „otępienie” ci nie zagraża. Weź dowolne trzy obszary swojego życia - na przykład pracę, mieszkanie i rodzicielstwo. I przyjrzyj się bliżej, co uważasz za „normalne” i czym różni się od „normalnej” średniej w szpitalu. Tak, nawet z byłymi kolegami z klasy porównaj. Założymy się, że Twoje standardy są znacznie wyższe? Tak, nie możesz skakać do nich tak, jak chciałbyś, a jednocześnie wyniki są więcej niż imponujące. Amerykańskie „celuj wyżej, przynajmniej nie możesz strzelać… nogą” po prostu działa tutaj.

Tylko bez fanatyzmu: nie strzelaj do gwiazd. Ile lat świetlnych zajmie pociskowi dotarcie do celu?

2. Bardzo zwracasz uwagę na szczegóły

Perfekcjoniści biorą wszystko sobie do serca. Nie „tylko do stanika”, jak mawiała moja koleżanka z Odessy. Zagłębiają się we wszystkie subtelności sprawy. Czytają wszystko drobnym drukiem w dokumentach prawnych i bankowych, doprowadzając prawników do szału. Ale żaden z was nie podpisze niczego bez upewnienia się, że każdy list jest poprawnie interpretowany. Lekarz perfekcjonista z pewnością zapyta całą historię, zaczynając od dziadków, i sprawdzi dziesięć razy dokładnie, w jaki sposób przyjmujesz ten lub inny lek. Jeśli mówimy o naukowcu-eksperymencie, możesz być pewien, że wszystkie możliwe opcje i gałęzie są dokładnie przebadane, wszystkie warunki eksperymentu spełnione są ze szczególną pedanterią, a powtarzalność wyniku potwierdzona na 300%.

Tylko bez fanatyzmu: Czasami diabeł naprawdę czai się w szczegółach. Zagłębiając się w szczegóły, uważaj na perspektywę i duży obraz.

3. Jesteś wytrawnym łapaczem błędów

Z tego samego powodu dbałość o szczegóły. I oczywiście Twoje gotowe projekty ZAWSZE mają o rząd wielkości mniej błędów i błędów. To naprawdę wykończony i lizany ze wszystkich stron produkt. Jesteś przekonany, że naprawdę WSZYSTKO idzie gładko, nie ma tam sęków i czkawek. I to jest Twoja niezaprzeczalna przewaga konkurencyjna nad tymi, którzy wiedzą, jak się zrelaksować i nigdy nie przeczytają artykułu 10 razy. Umiejętność polerowania do połysku sprawia, że jesteś, nawiasem mówiąc, niezastąpionym członkiem zespołu, bez Ciebie produkt nigdy nie wyglądałby tak profesjonalnie i wykończony. Ponadto praca obok ciebie uczy innych koncentracji i czujności.

Tylko bez fanatyzmu: W pewnym momencie „lizanie” nadal warto przestać. Zasadą jest sprawdzanie o jeden raz mniej niż zwykle. Lub ustal limit czasowy.

4. Jesteś doskonałym analitykiem

Kolejną mocną stroną perfekcjonistów są ich zdolności analityczne. To wszystko to samo dbałość o szczegóły i umiejętność umieszczania wszystkiego na odpowiednich półkach, umieszczania informacji w diagramach, łańcuchach logicznych i mapach mentalnych. Patrząc na te schematy, obraz staje się wyraźny nawet dla najbardziej poetyckiej i nielogicznej twórczości. Twoje konstrukcje logiczne uwzględniają wszystkie możliwe odpowiedzi na pytania „A co jeśli?” oraz wpływ procesów na siebie. Dzięki temu perfekcjoniści „nurkują głęboko” i znajdują nieprzerwane pomysły, robiące wrażenie na innych.

Tylko bez fanatyzmu: Po pierwsze pamiętaj, że diagramy i tabele nie są celem, ale środkiem. Po drugie, ten sposób pracy z informacjami może nie odpowiadać wszystkim.

5. Dla innych jesteś autorytetem

Z reguły ludzie wokół ciebie, a zwłaszcza klienci i przełożeni, szanują cię, choć czasami uważają cię za nudnego. Twoja opinia jest dla nich bardzo cenna i ważna, ponieważ już ugruntowałeś sobie pozycję mistrza w rozwiązywaniu nietrywialnych zadań i wykonywaniu pracy o wysokiej jakości. Jesteś w stanie odpowiedzieć na każde trudne pytanie, po prostu dlatego, że już o tym pomyślałeś i rozważyłeś je ze wszystkich stron. Kiedy pojawia się problem, traktujesz go poważnie – tj. zaczynasz się zagłębiać, decydować, wymyślać opcje, szukać informacji, kontaktować się z ekspertami. Nie wiesz, jak zrobić coś w połowie lub nie do końca i możesz być pewien, że widzą to osoby w Twojej okolicy, więc Twoja ocena w ich ocenie specjalistów jest zwykle bardzo wysoka.

Tylko bez fanatyzmu: Pedanteria jest skuteczna, ale w dużych dawkach jest strasznie denerwująca, więc należy ostrzec: „Mogę być wybredna w szczegółach, rozumiem, czasami się męczy, ale wynik zazwyczaj jest tego wart”. I dalej. Nie zawsze trzeba rozwiązywać problemy, szczególnie jeśli chodzi o bliskich, czasami ważniejsze jest po prostu przytulenie.

Oczywiście każdy perfekcjonista jest ulepiony z własnej gliny. Przyczyny takiej strategii życiowej mogą być bardzo różne i należy się nimi zająć. Jednym z kluczowych punktów jest stosunek do porażki lub błędu. Dla surowego perfekcjonisty błąd to coś, na co nie powinno się pozwalać za wszelką cenę, aw żadnym wypadku nie powinien być pokazywany znaczącym ludziom (no, czy w ogóle nikomu). To wstyd, jego upadek jako osoby i ogólnie koniec świata.

Często ta myśl jest po prostu paraliżująca, ponieważ osoba jest całkowicie utożsamiana z wynikiem. Ktokolwiek. A najprostszym sposobem, aby nie popełnić błędu, jest nie robienie tego. Potrzeba dużo czasu, aby zrozumieć, uświadomić sobie, poczuć, że jesteś czymś więcej niż nieudanym małżeństwem, nieudanym projektem lub błędem w obliczeniach. Kiedy tak się dzieje, stopniowo zaczynasz postrzegać porażki i błędy jako wyzwanie dla losu. I za każdym razem możesz sam zdecydować, czy przyjąć to wyzwanie, czy nie.

Zalecana: