Głowa Przeciw Ciału

Spisu treści:

Wideo: Głowa Przeciw Ciału

Wideo: Głowa Przeciw Ciału
Wideo: 7 LAT W DREWNIANEJ SKRZYNI 2024, Kwiecień
Głowa Przeciw Ciału
Głowa Przeciw Ciału
Anonim

Normalny 0 fałszywy fałszywy fałszywy RU X-NONE X-NONE

Opozycja głowy i ciała jest głęboko zakorzeniona w naszej kulturze. Głowa to jasny umysł, wysoka duchowość, lot fantazji, abstrakcja i globalna wizja. Z drugiej strony ciało jest czymś przeszkadzającym, rozpraszającym, z podstawowymi potrzebami, które pojawiają się w najbardziej nieodpowiednim momencie. Albo chce jeść, potem gdzieś zachoruje, potem coś tam niewerbalnie wyraża, potem się przytula, a potem - nie daj Boże - seks.

„Myśl głową, a nie w jednym miejscu. Włącz swój mózg. Skoncentruj się na celu. Zbierz swoją wolę w pięść” – tak wygląda recepta na sukces, a tak naprawdę akceptowalne społecznie ograniczenie możliwości własnego mózgu.

Gdyby to była bajka, wyglądałaby tak. Dawno, dawno temu była zwykła osoba. Otrzymał dar supermocy - zobaczenia prawdziwej istoty rzeczy, która jest niewidoczna dla innych. Ale odmówił jej użycia. To koniec bajki. Zgadzam się, kiepsko na bajkę. Oczywiście magiczny sposób zdobycia tego daru może być włożony w więzy i kulminację dramatycznych przeżyć bohatera, które widzi i rozumie za dużo, ale nie może zmienić. Wydaje się, że ma supermoc, ale czuje samotność i bezradność. Nie każdy poradzi sobie z tym ładunkiem. Więc nasz główny bohater musi zrezygnować z prezentu, spojrzeć na świat przez pryzmat społeczno-kulturowej bajki, a innymi słowy, jest wiele rzeczy, których nie można zauważyć.

Do czego prowadzę. W pewnym momencie patrzenie na świat przez pryzmat staje się niewygodne. Boleśnie wiele faktów, wydarzeń, ludzi wymyka się z ustalonej wizji. I jest chęć albo wepchnąć je w te ramy i uspokoić, albo zmienić pryzmat. A korzyści płynące z tej zmiany są jak z otwartych oczu, z jej plusami i minusami.

I nazwij to jak chcesz: kryzys wieku, stagnacja, utrata możliwości cieszenia się życiem, depresja. Jeśli z życia zniknie kreatywność, energia, naturalność i prostota, świeżość percepcji i chęć tańczenia w rytm muzyki, to czas połączyć prawą półkulę i skalibrować ją z lewą.

Nasz organizm i jego reakcje są magazynem informacji, z których zapomnieliśmy jak korzystać. Umiejętność słyszenia mowy ciała, ufania jej podpowiedziom i poprawnej ich interpretacji była kiedyś kluczem do przetrwania. Najciekawsze jest to, że klienci, którzy przychodzą z sytuacjami niespodziewanych bolesnych zmian w swoim życiu „jak śnieg na głowie”: zdrada, zdrada, rozwód, wyjście dziecka z domu, założenie pracy itp. Po tym, jak burza emocji ucichnie, na moje pytanie: „Kiedy zaczęły się„ pierwsze dzwonki”, że coś było nie tak”? Mówią, że na długo przed wydarzeniem N zaczęli zauważać „te dzwony”. I spędzili dużo czasu i wysiłku, próbując „jakoś wyjaśnić” i „jakoś nie zobaczyć”.

Jak zaczynasz rozumieć sygnały swojego ciała? Jak czytać informacje w dawno zapomnianym języku i korzystać z nich?

Dlaczego w pewnych sytuacjach ciało staje się czujne i jakie przeszłe doświadczenia są podstawą?

Jak rozwiązać wewnętrzny konflikt między „chcą” a „potrzebą”?

Taka lista pytań zwykle pojawia się w pracy, a odpowiedzi na nie dają możliwość innego spojrzenia na wiele spraw w życiu.

Gdzie możesz zacząć?

Od poznania własnych uczuć. Oto proste ćwiczenie pozwalające obserwować doznania w dłoni.

Pierwsza część ma charakter przygotowawczy. Aby się rozgrzać, wykonaj kilka prostych ruchów, które przygotują materiał z doznań, których po prostu nie można przeoczyć.

1. Połącz czubki palców obu rąk, ściśnij je z wysiłkiem, opierając je o siebie. Wykonuj 15-20 kontrujących ruchów dłońmi z siłą, jakby ściskał wyimaginowaną gumową gruszkę znajdującą się między dłońmi lub jakby wpompowywał coś w przestrzeń między dłońmi, naśladując działanie pompy.

2. Energicznie pocieraj dłonie, aż poczujesz intensywne ciepło.

3. Mocno i szybko zaciskaj i rozluźniaj pięść co najmniej 10 razy, osiągając uczucie zmęczenia w mięśniach dłoni.

4. Potrząśnij biernie zwisającą ręką.

Teraz połóż dłonie symetrycznie na kolanach. Skieruj całą swoją uwagę na wewnętrzne doznania w dłoni. Będziesz zainteresowany następującymi uczuciami:

1. Poczucie wagi. Czujesz ciężar lub lekkość w dłoni?

2. Uczucie temperatury. Czujesz zimno lub ciepło w swojej szczotce?

3. Dodatkowe odczucia: suchość lub wilgoć, pulsowanie, mrowienie, uczucie przepływu prądu elektrycznego, uczucie „gęsiej skórki”, drętwienie (zwykle w opuszkach palców), wibracje, drżenie.

- Może poczujesz, że palma jakby promieniowała „energią”.

- Może poczujesz niejako początek ruchu w palcach lub w całej dłoni - spraw, aby … Obserwuj to jakby z boku. Wyobraź sobie, że twoje ciało porusza się samoczynnie, niezależnie od twojego pragnienia. (Często obserwuje się mimowolne zginanie palców, podnoszenie, „unoszenie się” rąk, a czasem bardziej rozwinięte ruchy). Kontynuuj obserwację doznań bez przerwy, jakby pogrążając się w tym procesie. Staraj się wyłapywać zmiany w doznaniach, obserwuj, jak zmieniają się doznania, czasem narastają, czasem słabną, gdy zmieniają swoją lokalizację. Kontynuuj ćwiczenie wystarczająco długo - przynajmniej 8-10 minut, a jeśli masz wystarczająco dużo cierpliwości, to jeszcze dłużej.

Ta praktyka samoobserwacji leży u podstaw świadomości ciała i jest charakterystyczna dla podejścia wschodniego, gdzie doświadczenie odczuwania i przebywania w stanie „tu i teraz” jest równie ważne jak wiedza.

Miłej praktyki!

Zalecana: