2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Widzisz - czas gwiazd mija,
i wydaje się, że nadszedł czas, aby rozstać się na zawsze …
… I dopiero teraz rozumiem, jak powinno być
miłości i litości, przebaczenia i pożegnania.
Olga Berggolts „Indiańskie lato”
Żyję od dawna - niedługo dostanę pięćdziesiąt dolarów, ale nadal nie wiem, jak się pożegnać. A jak przebaczać, żeby nie czuć się skażonym lub odwrotnie – prawie Bogiem
To znaczy teoretycznie wiem o tym wszystko lub prawie wszystko. O korzyściach płynących z przebaczania i odpuszczania, że „ważne jest, aby pamiętać o dobru i zapomnieć o złych”, że „tylko uwalniając przestrzeń z przeszłości, opresyjnych relacji, można budować nowe”. O tym, że „wdzięczność obmywa duszę”, że „urazy nie warto oszczędzać”. Wiem to wszystko. Wierzę w to wszystko. I sam uczę tego moich klientów
Ale prawda jest taka, że w życiu jest inaczej. W życiu nie ma gotowych przepisów na każdy przypadek, na każdą sytuację i na każdą osobę.
W swoim życiu znalazłem kompromis między tym, w co wierzę „tak, jak należy” a tym, co czuję, takim, jakim jest naprawdę. Kompromis, do którego się stosuję, pozwala mi w końcu zakończyć związek. Nawet bolesne. I tak, i jednocześnie przebaczać, dziękować i czuć się „w porządku”. I buduj nowe relacje, nawet z tymi pierwszymi.
Kompromis polega na tym, że zaakceptowałem fakt, że każdy związek jest inny. A koniec związku też może być inny. A jednak – to pozwalanie sobie na doświadczanie różnych uczuć w stosunku do różnych ludzi.
Podzielę się tym, jak jest w moim życiu, możliwe, że komuś odpowie.
O WYDANIE.
Odpuszczanie w mojej rzeczywistości nie jest takim obrazem:
Ale ten:
Gdzie jestem - ten, który trzyma)
Kiedy „widziałem” to na własne oczy, zrozumiałem, dlaczego było mi tak trudno to zrobić. A oto „odwrotna strona” tej chwili: jestem „plus”, a ten, którego nie puszczam, jest „minus”, jak się okazuje w mojej rzeczywistości. To znaczy ja jestem duża i silna, a druga mała i słaba, a beze mnie nie ma mowy. A na jakiej podstawie w ogóle? Odkrycie - zdumione. Nie odpuszczając, postrzegam siebie jako „ratownika”. Chociaż mogę jednocześnie cierpieć i martwić się.
Tym, co pomogło przezwyciężyć ten moment w zakończeniu związku, było zaufanie. Zaufaj sobie - dam sobie radę. Zaufaj innemu - poradzi sobie. A zaufanie do świata – wszystko dzieje się tak, jak powinno.
O UCZUCIACH
Kiedyś stosowałem w sobie tabu: „gniewanie się nie jest dobre”, ale teraz pozwoliłem, żeby to był gniew. Mogę być zły na inną osobę. A energia gniewu nie jest najgorsza na zakończenie związku, który ci nie odpowiada. Mówię o najgłębszym przyzwoleniu na doświadczanie tego uczucia, a nie o sposobie jego wyrażania. Jeśli przesadzasz, to jeśli chcesz „napełnić twarz” - nadal wybieram coś bardziej przyjaznego dla środowiska)
I tak, gniew nie jest wieczny. Mija z czasem, kiedy na to pozwolisz.
O PRZEBACZENIU
Zadałem sobie pytanie: czy mogę wszystko wybaczyć? Odpowiedź brzmi nie. Nie wszystko, nie zawsze i nie wszystkim. Tak, nie jestem idealna.
A oto linia dopuszczalnego przebaczenia – dla każdego jest inna. Każdy wybiera, gdzie umieścić przecinek: wybaczyć lub nie wybaczyć. Czasami te „kozły ofiarne” – niewybaczalni byli (swoją drogą, płeć w ogóle nie ma tu znaczenia) – pozwalają na czystsze inne relacje, czy coś. Spokojniejszy, bardziej zrównoważony. To dla mnie niesamowite, ale prawdziwe.
Ale wiem, że przebaczenie jest bardzo potężnym duchowym i umysłowym aktem oczyszczenia. Nie teoretycznie, ale zgodnie z moimi odczuciami.
Czasami aranżujemy dla siebie to wewnętrzne wykonanie nieprzebaczenia. Nie wybaczaj sobie ani sobie. I jest to o wiele silniejsze niż potępienie, potępienie z zewnątrz.
Przebaczenie jest ważne i konieczne. A drogą jest przebaczenie. Trudne i odległe. Z "odrzutami" i "pogrążeniem się" w poczuciu winy lub urazy, ale droga do najlepszej. Warto po niej spacerować i ją mijać.
O POŻEGNANIE
Dla mnie lakmusowe uczucie dopełnienia gestalt w bolesnym związku jest obojętnością. Kiedy "nie przykleja się". Ja, jako prawdziwy samodręczyciel, potrafię „wyrywać” miejsce, w którym kiedyś mnie raniło, na przykład wzruszającym wspomnieniem. Lub odwrotnie - boli i boli. A gdy w środku nic nie odpowiada, gdy spokojnie reaguję, to wszystko – nadszedł moment zakończenia. Wszystkie kręgi piekła minęły, rana się zagoiła.
I w tym momencie mogę już budować nową relację z tą samą osobą. Tak, i to też jest możliwe. Albo mogę w pełni cieszyć się innymi związkami.
Ale najważniejsze jest to, że mogę patrzeć w przyszłość, będąc w teraźniejszości. Bez odwracania się od tej właśnie przyszłości, cały czas spoglądając w przeszłość.
Do widzenia, zapominać
i nie obwiniaj mnie.
Spal litery
jak most.
Niech będzie odważny
Twoja ścieżka, niech będzie prosty
i proste.
Niech będzie w ciemności
palić dla ciebie
blichtr gwiazdowy, niech będzie nadzieja
ciepłe dłonie
przy twoim ogniu.
Niech będą zamiecie śnieżne
śnieg z deszczem
i wściekły ryk ognia, obyś miał przed sobą szczęście
więcej niż moje.
Niech będzie potężny i piękny
walka, grzmi w twojej piersi.
Cieszę się z tego
który jest z tobą, może, po drodze.
Józef Brodski „Do widzenia”
Zalecana:
Przebaczenie Lub Zemsta, Jak Leczyć Traumę
Niektóre osoby, które przeżyły traumę, odwracają się od fantazji zemsty, próbują całkowicie przepuścić swoją urazę przez fantazję o przebaczeniu. Ta fantazja jest próbą poczucia władzy i kontroli. Ocalały wyobraża sobie, że może być ponad wściekłością i że może wymazać konsekwencje traumy poprzez wolicjonalny i z natury opozycyjny akt miłości.
Kiedy Przebaczenie Nie Leczy
Autor: Eletskaya Irina Czy słyszałeś kiedyś, że droga do uzdrowienia, do wolności, do miłości i ogólnie do wszystkich najpiękniejszych rzeczy w życiu prowadzi przez przebaczenie? Założę się, że tak. Jeśli wybaczysz wszystkim winowajcom - i będziesz szczęśliwy.
Kryzys Wiary Jako Pożegnanie Z Ideą Wszechmocy
Kryzys wiary w człowieka pojawia się wtedy, gdy oczekiwania, które pokładał w Bogu, są nieuzasadnione. Każdy ma swoje oczekiwania. Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego wierzysz lub nie wierzysz w Boga? Ktoś nawet o tym nie myśli, wierzą przez bezwładność, bo wierzą krewni, bo w dzieciństwie moja babcia czytała Biblię w nocy i uczyła się modlić, bo została ochrzczona.
Technologia Rozwiązywania Jednego Klasycznego Zapytania. Część 1. Praca I Pożegnanie Złych Doświadczeń Z Przeszłości
W tej publikacji opowiem Czytelnikom o udanym rozwiązaniu jednej niedawnej, nawiasem mówiąc, istotnej dla wielu prośby, z którą (ze względu na obecne okoliczności) pracowałem dopiero od miesiąca. Rezultat, pomimo zwięzłości pracy, jest dość przekonujący i jasny.
Spotkanie Z Nowym I Pożegnanie Ze Starym
Życie wokół nas ciągle się zmienia, niezależnie od nas zachodzą zmiany w społeczeństwie, polityce, przyrodzie, my sami zmieniamy swoje życie, wybierając określone drogi. Ale każdy wybór i każda zmiana to odrzucenie tego, co było wcześniej, a każdy z nas przeżywa te zmiany w inny sposób: