Norma Seksualności. Ćwiczenie „Jaka Jest Moja Seksualność”

Wideo: Norma Seksualności. Ćwiczenie „Jaka Jest Moja Seksualność”

Wideo: Norma Seksualności. Ćwiczenie „Jaka Jest Moja Seksualność”
Wideo: The Drive for Authenticity: Understanding Inner Sexual Orientation and Gender Diversity 2024, Kwiecień
Norma Seksualności. Ćwiczenie „Jaka Jest Moja Seksualność”
Norma Seksualności. Ćwiczenie „Jaka Jest Moja Seksualność”
Anonim

Jeśli zastanawiasz się: czy twoja seksualność jest normalna, czy twoje preferencje seksualne są normalne i jaka jest ogólnie norma w naszym współczesnym świecie i jaka patologia jest w seksie, myślę, że ten artykuł będzie dla ciebie przydatny. W tym artykule otworzę dla Was trochę moją wizję norm seksualności.

Istnieje kilka punktów widzenia, z których można spojrzeć na normę seksualności.

Na przykład z religijnego punktu widzenia normalne relacje seksualne to te, w które wchodzimy, aby począć dziecko. Oczywiście w różnych kierunkach religijnych mogą to traktować na różne sposoby, ale jeśli w ogóle tak jest.

Jeśli przyjmiemy kryteria biologiczne i spojrzymy z punktu widzenia biologii, to normalne relacje seksualne będą się wzajemnie uzupełniały, zgodnie z zasadą komplementarności mężczyzn i kobiet. W związku z tym homoseksualizm w sensie biologicznym nie jest normą.

Jeśli przyjmiemy kryterium prawne, to wszystko, co nie jest sprzeczne z ustawodawstwem i nie ingeruje w społeczeństwo, które jest w tym społeczeństwie akceptowane przez prawo, będzie normą.

Ja oczywiście rozważam normę seksualności z punktu widzenia psychologii, psychoterapii, z punktu widzenia terapii gestalt. Ponieważ sama terapia Gestalt jest w swojej istocie terapią relacji i terapią relacji, to znaczy jest bardzo związana z relacjami. W związku z tym, moim zdaniem, seksualność jest również rzeczą kontaktową, to znaczy wszystko jest dobre, co jest dobre dla obojga, dla tych dwojga ludzi. Moim zdaniem normą seksualności jest, gdy ludzie dobrowolnie, bez przymusu, wchodzą w relacje seksualne, bez doświadczania poczucia winy lub manipulacji ze strony partnera, kiedy jest to przyjemne i wzmacnia poczucie własnej wartości. Kiedy związek nie jest szkodliwy dla zdrowia, społeczeństwa, społeczności lub innych ludzi.

W związku z tym: jeśli na przykład jestem w związku z mężczyzną, którego lubimy od dawna, zajmujemy się swingersami, on to lubi, ja lubię, wszyscy są zadowoleni, wszystko jest w porządku. Ale jeśli na przykład zerwę z tym mężczyzną i spotkam innego. Kto nie lubi się huśtać, to dla niego obrzydzenie, łamie się, przekracza siebie. Na przykład w momentach, kiedy zaczynam nim manipulować lub bawić się z uczuciem strachu: jeśli cię zostawię, jeśli tego nie zrobimy, to nie jest to już normą. Oznacza to, że zawsze musisz patrzeć na dwie osoby: jeśli obie to lubią, to dobrze.

Nasz ukochany wujek Freud powiedział również, że jedyną perwersją seksu jest jego brak. To znaczy, uczyń z tego zasadę dla siebie: nie polegaj na autorytetach, wizji innych par, na tym, co piszą w Internecie, ale polegaj tylko na sobie, własnej seksualności, własnych potrzebach seksualnych.

Aby lepiej zrozumieć, czym jest twoja seksualność, oto proste ćwiczenie.

Ćwiczenie „Jaka jest moja seksualność”

Najlepiej, jeśli wykonasz to ćwiczenie z partnerem lub zrób to sam, ale poproś partnera, aby wykonał ćwiczenie w dogodnym dla niego czasie.

Weź długopis, papier i napisz w szpalcie, w kilku szpaltach, w jednej linii, jak ci wygodnie, wszystkie słowa, które kojarzą ci się z seksem i seksualnością.

Na przykład: Majtki, mężczyzna, dłonie, podekscytowanie, oczy, pasja, przygoda… Napisz wszystko, co przyjdzie Ci do głowy, nawet jeśli nie pasuje to do sytuacji. Na przykład słowo „przygoda” – na pierwszy rzut oka może się wydawać, że nie chodzi tu zbytnio o seks, ale skojarzenia, które powstały, mogą łączyć się z tym słowem. Przeżyłeś przygodę podczas podróży, a przygoda zakończyła się epickim seksem. Oznacza to, że napisz wszystko, co przyjdzie Ci do głowy, przeanalizujesz to później. Daj sobie możliwość marzenia, całkowicie zanurz się w tym procesie. Dopiero po wykonaniu tej części ćwiczenia przejdź do drugiej.

Druga część ćwiczenia: Weź kolejną kartkę papieru i podziel ją na cztery kolumny. Tytuł pierwszy: „Wszystko, co mnie kręci”. Druga kolumna to „Wszystko, co mi się nie podoba”, trzecia kolumna to „Wszystko, co mnie martwi”. A czwarty - „Wszystko, czego się boję”, tutaj będzie wszystko: boję się, w ogóle nie chcę próbować i tak dalej. Następnym krokiem będzie rozmieszczenie skojarzeń słów, które napisałeś na pierwszym arkuszu w tych czterech kolumnach. Nie zaczynaj trzeciej części ćwiczenia, dopóki nie skończysz drugiej.

Trzecią częścią będzie więcej kontaktu, tutaj będziesz potrzebować swojego partnera seksualnego lub przyjaciela, przyjaciela, któremu ufasz (jeśli w tej chwili nie ma partnera). Musisz na zmianę ze swoim partnerem wymówić wszystkie słowa z listy. Możesz najpierw wymówić wszystkie skojarzenia z pierwszego arkusza, a następnie przedyskutować, co lubisz, a co nie. Kiedy wypowiadasz te słowa, staraj się słuchać siebie, co czujesz, jak się czujesz, jak trudno jest wypowiedzieć słowo, jak łatwo jest, czy to po wypowiedzeniu słowa, podekscytowaniu, czy wręcz przeciwnie, niezręczności lub wstydzie wydaje. Może być tak, że w ogóle nie możesz wymówić określonego słowa, po prostu je powiedz. Staraj się zwracać jak największą uwagę na siebie i swojego partnera na siebie. Być może czasami potrzebujesz krótkiej przerwy, zrób to.

Wykonuj ćwiczenie powoli. W biegu powiedz: tchórze, mężczyzna, seks, przyjemność, namiętność, to się nie uda. Zrób coś takiego: majtki, pauza, zauroczenie, pauza. Możesz omówić każde słowo, zadać pytania swojemu mężczyźnie lub kobiecie. Spróbuj zrozumieć, o czym mówi słowo skojarzenia? Dlaczego słowo „podróż” dotyczy seksu, pytaj, odpowiadaj? W końcu za każdym słowem kryje się cała historia. Jeśli uda ci się wykonać ćwiczenie w ten rozszerzony sposób, będziesz w stanie znacznie lepiej zrozumieć i dostrzec swoje preferencje seksualne. A sama seksualność twojej pary będzie mogła znacznie wzrosnąć, przekształcić się, a w tym procesie pojawi się jeszcze więcej energii.

Słuchaj też uważnie swojego partnera, daj mu informację zwrotną: swoje uczucia, doznania. Staraj się w tym momencie wyłączyć osądzanie, wstydź się i staraj się słuchać w neutralnej pozycji, jeśli cię to nie dotyczy. Wystarczy posłuchać osoby, o tym, jak to wszystko zaaranżował. Spróbuj wyłączyć głowę w kategoriach: „No cóż, jak to możliwe?” Po prostu poczuj, to ćwiczenie jest skierowane konkretnie na uczucia, uczucia i doznania.

Przejrzyj wszystkie cztery kolumny ze swoim partnerem. Być może nawet znajdziesz coś, co Cię zaskoczy, że tak wiele lat spędzonych razem i zobaczyłeś coś nowego na swojej liście. Podczas sesji często zdarza się, że partnerzy mówią: „To pierwszy raz, kiedy słyszę to od Ciebie”, „Nauczyłem się tego od Ciebie po raz pierwszy”, chociaż ludzie mieszkają razem od trzech, pięciu, dziesięciu lat.

Ponadto chciałabym rozważyć z Wami kryteria zdrowia seksualnego z punktu widzenia psychologii i czynników psychologicznych, które mogą obejmować również czynniki fizjologiczne. Ale zanim przejdziemy do tych kryteriów, chciałbym porozmawiać o cyklu kontaktów seksualnych. Istnieje cykl kontaktów w związku, a jeśli mówimy w kontekście naszego tematu, to rozważymy cykl kontaktów seksualnych. Można go zobrazować lub wyobrazić sobie jako niedokończone koło, które ma osiem punktów.

Pierwszym punktem jest zainteresowanie seksualne. Zaczyna się manifestować nawet w okresie dojrzewania lub nieco wcześniej, kiedy ludzie zaczynają interesować się seksem: pojawia się pytanie, co to jest itp. W wieku dorosłym my również możemy wykazywać zainteresowanie seksem, dowiadując się o jakichkolwiek innowacjach lub tym podobnych. Na przykład: co to jest swingowanie, a co to seks-waif i kto ma, jak to działa. To znaczy wszelkie odkrycia i wiedza w zakresie relacji seksualnych.

Drugą częścią cyklu kontaktów seksualnych jest pożądanie seksualne. Kiedy pojawia się przedmiot, dla którego powstaje pożądanie seksualne. W tym cyklu możemy zdecydować, czy wejść w ten związek, czy nie, czy jest to dobre czy złe, dobre czy złe itp.

Następną częścią kontaktu seksualnego jest podniecenie seksualne. Tutaj już nawiązujemy ten kontakt, ciało zaczyna przygotowywać się do seksu, genitalia się zmieniają, żeńskie narządy są nawilżone, męskie powiększają się.

Czwarta część cyklu kontaktów seksualnych to okres plateau. To jest sam kontakt seksualny, tarcia, różne pieszczoty seksualne itp.

Kolejną częścią cyklu seksualnego jest orgazm.

Szósta część cyklu kontaktów seksualnych to rozwiązanie, kiedy ciało się uspokaja, wraca do normalnego stanu, od pobudzenia do normalnego.

Siódma część cyklu kontaktowego to okres refrakcji. Dzieje się tak wtedy, gdy dotykanie ciała, zwłaszcza genitaliów, może być nie tylko nieprzyjemne, ale wręcz negatywnie odbierane, gdy ciało jest u szczytu wrażliwości. To okres, w którym mężczyzna i kobieta dochodzą do siebie. Mężczyzna potrzebuje przerwy między jednym a drugim stosunkiem. A okres refrakcji u kobiet może trwać kilka sekund lub minut, znacznie mniej niż u mężczyzn.

I odpowiednio ósma część cyklu kontaktu to etap integracji, kiedy przetwarzamy otrzymane doświadczenie seksualne. Ten etap zwykle występuje, gdy partnerzy rozstają się lub po prostu po cichu analizują każdego z osobna. Dochodzą do świadomego lub nieświadomego wniosku, dochodząc do wniosku: podobało się, nie podobało, co lubiło, co było dobre, a co należało zrobić lepiej?

Dlaczego więc przy rozważaniu kryteriów zdrowia seksualnego konieczna jest znajomość cyklu kontaktów seksualnych? Jednym z kryteriów zdrowia seksualnego jest możliwość przejścia przez cały cykl kontaktu od początku do końca, a także możliwość zatrzymania tego cyklu na pewnym etapie, kiedy na przykład staje się on nie do zniesienia. Czemu? Ponieważ są ludzie, którzy odbywają stosunek seksualny, niezależnie od ich pragnienia. Nie mogą zaprzeczyć swojemu pragnieniu, podnieceniu ani partnerowi. W związku z tym, jeśli nie ma takiej możliwości: przerwania tego cyklu seksualnego kontaktu, osoba w środku bardzo ucierpi. Lub jeśli zauważysz awarie w części lub części cyklu kontaktu, może to również wskazywać na zły stan zdrowia seksualnego.

Często zdarzają się załamania na etapie pożądania seksualnego, kiedy pojawia się myśl, że uprawianie seksu tam jest nienormalne, z tym lub w ogóle w takim czasie, w ogóle z takimi przekonaniami. Jak to działa? Najpierw pojawia się pożądanie seksualne, ale głowa zaczyna pracować, myśli odchodzą: teraz jest żonaty lub nie, albo powinno się to robić tylko w nocy, albo tylko rano, albo nie powinno się tego robić tak często. I oczywiście prowadzi to do przerwania cyklu kontaktów seksualnych.

Spróbuj przeanalizować i przejść przez ten cykl kontaktu, zadając sobie pytanie: jak długo trwa ta lub inna część, jak powstaje, gdzie w cyklu kontaktu się zrywa, jakie postawy działają dla ciebie? Jeśli zauważysz instalację, to oczywiście lepiej ją z kimś zdemontować. Szczególnie często pochodzą postawy z rodziny, nawet niewerbalizowane, po prostu było to w rodzinie akceptowane - a ty to i wszystko wyłapywałeś, nawet niczego nie podejrzewając, bo jest to bardzo nieświadome. I oczywiście, jeśli są awarie, lepiej je wypracować.

Druga część kryteriów zdrowia seksualnego to czułość, intymność i agresywność. Przez czułość rozumiem samą zdolność do dawania i brania uczuć, werbalną lub niewerbalną, tj. powiedz coś w rodzaju czułości lub okaż je cieleśnie, daj i bierz. Widzę, że wielu ma taką receptę: „Nie mam prawa się relaksować i bawić, muszę/muszę zadowolić partnera lub partnera”. Jeśli istnieje taka postawa, jest to również pogwałcona seksualność, ponieważ przy takim podejściu nie będzie pełnej przyjemności z seksu.

Dalej jest bliskość. Intymność to nie tylko angażowanie się w stosunek seksualny. W końcu możesz wejść w akt seksualny ze wszystkimi. Ale możliwość przybycia dokładnie na terytorium twojego partnera, możliwość zaproszenia partnera na swoje terytorium. I tutaj nie mówimy o twoim mieszkaniu, domu czy domku. To jest terytorium duszy, duchowa bliskość, aby wpuścić osobę w siebie, wejść w tę osobę, a jednocześnie nie doświadczać lęku przed wchłonięciem, lęku przed jakąś manipulacją. Trudności mogą pojawić się tutaj dla osób, które mają traumy z dzieciństwa, jakiś rodzaj brutalnego przywiązania lub fałszywego przywiązania, na przykład: związek współzależny z matką lub związek połączony. Archaiczny strach przed wchłonięciem może być silną przeszkodą dla seksualności od bycia normalnym do prawdziwej intymności. Więc ten seks był wypełniony tą intymnością.

A agresywność to umiejętność powiedzenia lub pokazania partnerowi lub partnerowi: czego od niego chcesz. Weź od niego to, czego chcesz i daj to, czego on lub ona chce. Jest tu bardzo ważny punkt: jeśli nie uznasz, nie dasz wolnej woli i prawa do bycia swoją agresywnością, to nie będzie też czułości i bliskości. Dlatego ważne jest, aby dowiedzieć się: jaka jest twoja agresja. Agresywność nie musi być wyrażana słowami, staraj się pokazać partnerowi swoje potrzeby, pragnienia itp.

Słuchaj siebie i swoich pragnień, bo to bardzo ważne!

Zalecana: