Mit Prawdziwego Mężczyzny

Spisu treści:

Wideo: Mit Prawdziwego Mężczyzny

Wideo: Mit Prawdziwego Mężczyzny
Wideo: Poradnik Prawdziwego Mężczyzny - Odcinek 11 - Rachunki 2024, Może
Mit Prawdziwego Mężczyzny
Mit Prawdziwego Mężczyzny
Anonim

Wczoraj ujrzałem fragment sztuki Iwana Wyrypajewa „DreamWorks”. A w pięknie jest piękno. „Człowiek powinien być zawsze skupiony, skupiony (i kilkanaście piękniejszych słów), człowiek nie powinien przyznawać się do słabości i tchórzostwa, powinien tłumić strach. Nie mówi o zmęczeniu i nie zgłasza swojej bezsilności”

Jest tam dużo piękna. I do diabła z nim, z tym tekstem, gdyby nie jedno „ale”: zawiera on właśnie kwintesencję ludowej mądrości o ludziach. Co sprawia, że świnia działa w zwolnionym tempie zarówno dla mężczyzn, jak i kobiet.

Co jest nie tak z tymi pięknościami?

Po pierwsze, od samego początku „Człowiek powinien…”. A komu jest winien? Dlaczego osoba kochająca wolność, która „bierze to, czego chce, nie przemocą, ale siłą wewnętrzną” i „zawsze podąża własną ścieżką”, miałaby mieć u kogoś dług?

Ach, on jest sobie winien. Tak to jest! Rodzi się taki wesoły maluch, który już sam musi podążać ścieżką, którą zna. Ale figi dla was, drodzy idealizatorzy. Ktoś kiedyś z jakiegoś powodu powiedział mu „Stary, sam to wymyśl”. A potem przekręcił to tak, że mówią, że to prawdziwy mężczyzna. Uważaj na swoje ręce: ktoś mu wskazał, że nikt nie może mu powiedzieć. Pachnie jak shizoi.

Po drugie, czym jest ten wspaniały ideał? Już od wewnątrz świeci nieziemskim blaskiem. Zabiera wszystko, czego potrzebuje, ale przemoc - nie, nie! Co Ty! Agresja? Broń Boże! Idziesz tak realistycznie swoją drogą, prowadzisz żonę za ramię i nagle na drodze pojawiają się przeszkody. Musisz wstać na pełną wysokość, milczeć i czekać, aż przeszkody same w sobie oszaleją z wewnętrzną siłą i rozproszą się ze strachu. Wydaje mi się, że normalny człowiek styka się zarówno ze swoją agresją, jak iz głową: czasem trzeba zwinąć tamburyn, a czasem trzeba jak najwięcej słyszeć swój strach i drapać.

Opisano ideał matek i babć. Oto jaki dobry chłopiec, nie obrazi kociaka, wszystko robi sam, nie ma potrzeby tracić na niego energii, we wszystkim pomaga matce, zawsze jest ze wszystkiego wdzięczny i zadowolony … Wygodny, cho. Nie ma potrzeby brać kąpieli parowej, aby się martwić – nie pokazuje, kiedy jest zły, zmęczony, bezsilny, by rozbić mur czołem.

W praktyce ideałem jest pieprzony biorobot, na którego nie trzeba tracić siły psychicznej. Lepiej umrzeć z powodu stłumionych uczuć niż męczyć samolubną mamę.

Mężczyźni to ludzie. I wszystko, powtarzam, mają wszystkie uczucia. To, co robi mit „prawdziwego człowieka”, to zwykłe ludobójstwo. Poszukiwanie takich „prawdziwych” jest skazane na niepowodzenie. A tłumy młodych i pięknych młodych pań szukają i szukają z uporem godnym lepszej aplikacji.

To nie mężczyźni czują się źle. To wy, drodzy idealizatorzy, nie możecie znieść ich uczuć. Dotyczy to nie tylko kobiet, ale także mężczyzn: ojców, synów, przyjaciół. Więc zostaw to w spokoju i zadbaj o siebie.

Zalecana: