Mężczyzna Nie Wzywa Do Małżeństwa. Co Robić?

Wideo: Mężczyzna Nie Wzywa Do Małżeństwa. Co Robić?

Wideo: Mężczyzna Nie Wzywa Do Małżeństwa. Co Robić?
Wideo: Kryzys małżeński. Czego NIE robić? #mit4 2024, Może
Mężczyzna Nie Wzywa Do Małżeństwa. Co Robić?
Mężczyzna Nie Wzywa Do Małżeństwa. Co Robić?
Anonim

„Z młodym mężczyzną już od 3 lat. Mówi, że ożeni się, gdy skończy się wiek. Wierzy, że w małżeństwie nic się nie zmieni, z wyjątkiem dzieci. Jak go rozumieć - nie jest dojrzały, nie chce lub nie jest pewien?”

Co zrobić w takim przypadku?

Najważniejszy punkt - musisz nie tylko wysłuchać osoby, ale także usłyszeć, co dokładnie chce ci powiedzieć. Nie wymyśl dla siebie jakiejś wymówki. Mężczyzna wyraźnie odpowiedział, że nic w związku się dla niego nie zmieni i to właśnie miał na myśli. Nie chcąc lub niedojrzały - to naprawdę nie ma znaczenia! Dlaczego drugi partner miałby wymyślić inny powód? Tu pojawia się frustracja – mam jeden cel, a mój partner chce innego i inaczej widzi sytuację.

Jak radzić sobie z frustracją?

  1. Zaakceptuj fakt, że jesteście różnymi ludźmi, inaczej patrzcie na tę sytuację, a już nigdy nie będzie taka sama!
  2. Zadaj sobie pytanie, jak ważne jest dla Ciebie zawarcie małżeństwa? Czy małżeństwo jest ważniejsze dla ciebie, czy dla mężczyzny i twojego związku? Czy możesz przeżyć całe życie z tym mężczyzną bez legalizacji swojego związku? Czasami zdarzają się przypadki, kiedy ważne jest, aby kobieta była „zamężna”, a nie związek i partner. Jeśli tak, potwierdź ten fakt! Jeśli fakt małżeństwa nie jest dla Ciebie ważny, przejdź przez stan frustracji i kontynuuj związek z partnerem („Tak, nigdy nie będę mężatką, ale jednocześnie będę szczęśliwa w związku!”, „Nie widzę powodu, aby szukać innego partnera, więc będę kontynuował ten związek!”). W społeczeństwie jest wiele przykładów rodzin z dwójką dorosłych dzieci i partnerami w wieku 50+, żyją razem i dobrze się dogadują. Zdarza się też sytuacja odwrotna – kiedy kobieta kilkakrotnie podnosi kwestię małżeństwa, ale mężczyzna śmiało deklaruje, że małżeństwo nie ma dla niego sensu. Jaki jest wynik końcowy? Kobieta pogodziła się z tą okolicznością („Kocham go, co oznacza, że będę z nim!”). Oczywiście po kilku latach partner może zmienić zdanie, ale nie należy mieć nadziei. To musi być prawdziwa pokora.

Jeśli więc pieczątka w paszporcie jest dla Ciebie naprawdę ważna, a bez niej czujesz się nieistotna, a ogólnie taka sytuacja pogarsza Twoje życie, wyciągnij odpowiedni wniosek (jesteś różnymi ludźmi, a Twoje wartości życiowe, pragnienia i potrzeby nie zbiec się). Ważne, aby móc się do tego przyznać – to wcale nie wstyd! Bezpieczeństwo jest dla Ciebie ważne - w paszporcie jest pieczątka, co oznacza, że mnie nie opuszczą. Jednak w naszych czasach nie jest to wskaźnik niezawodnego długoterminowego małżeństwa!

  1. Spróbuj przekazać swojemu mężczyźnie, dlaczego małżeństwo jest dla ciebie tak ważne – że da ci nowy status, jak będziesz się czuł. Jeśli twój partner naprawdę docenia twój komfort w związku, prędzej czy później cię usłyszy, ale nie od razu - po półgodzinnej rozmowie o małżeństwie mało kto od razu zdecyduje się udać do urzędu stanu cywilnego. Porozmawiaj ze swoim partnerem, dodawaj nowe fakty do refleksji, podawaj ważkie argumenty („Jako kobieta ważne jest, abym miała pieczątkę w paszporcie. Wstydzę się przed znajomymi. Rozumiem, że to irracjonalne, ale uczucie wstydu zżera mnie od środka, spróbuj zrozumieć mój stan ) - dziś sama, za tydzień inni, nie spiesz się. Daj swojemu partnerowi czas na przemyślenie swoich potrzeb, pragnień, emocji. Być może kiedyś będzie gotów zaakceptować twoją pozycję.

  2. Mężczyzna, który twierdzi, że małżeństwo nie zmieni dla niego twojego związku, manipuluje tobą. Niektóre kobiety używają tej techniki nieświadomie. Jeśli mężczyzna myśli, że nic się nie zmieni, zmień sytuację, w której jesteście we dwoje, aby poczuł się niekomfortowo. Na przykład, jeśli nie mieszkamy razem, nie muszę dochować wierności, gotować barszcz. Jeśli dla ciebie małżeństwo jest wartością, której twój partner nie dostrzega, nie jest gotowy i nie chce słuchać i rozumieć, to celowo cię krzywdzi. W związku z tym masz pełne prawo go skrzywdzić. Tak, podejście jest okrutne, ale wszyscy ludzie są różni i żadna metoda nie działa z inną niż pokazanie im ich zachowania z zewnątrz. Jednak pierwszy krok w każdym przypadku powinien być ludzki – szczery, otwarty, bezpośredni (porozmawiaj o swoich uczuciach i dlaczego jest to dla Ciebie tak ważne).

W żadnym wypadku nie próbuj zmieniać osoby za pomocą różnych manipulacji („Chcesz, chodź!”). Jedynym optymalnym wyjściem jest przekazanie osobie swoich potrzeb i uczuć. Próby zmiany partnera tylko pogorszą związek i wywołają jeszcze większy sprzeciw. „Jeśli nie chcesz się żenić, jesteś tylko idiotą!” - to podejście nigdy nie zadziała! Takie Twoje zachowanie może być czasem nieświadomym sposobem na podjęcie decyzji, że dana osoba nie jest dla Ciebie odpowiednia i odejście. Oceń swoje mocne strony i możliwości, zastanów się, jak długo chcesz czekać i tym razem daj partnerowi. Ustaw sobie nastawienie - jeśli wynik pozostanie bez zmian, będę musiał poszukać innego mężczyzny, ponieważ ważniejszy jest dla mnie status zamężnej kobiety.

Inną ważną kwestią jest to, że w całej tej sytuacji widać przeciwzależną dynamikę, ponieważ nie jest łatwo znaleźć mężczyznę z takim właśnie oporem przed małżeństwem („nie chcę się żenić!”). Oto wewnętrzna głęboka i nieświadoma potrzeba odnalezienia tego człowieka, który nie chce się ze mną ponownie połączyć, od którego w końcu będziesz musiał odejść lub stale doświadczać bólu. W kontekście tego problemu może kłamać pozycja ofiarnicza i trójkąt Karpmana.

Co takiego głębokiego może sprawić, że znajdziesz taką osobę?

  1. Ty sam nie wierzysz, że jesteś godny małżeństwa.
  2. Masz wewnętrzny konflikt związany z małżeństwem (chcę, ale boję się!). Może tata źle traktował mamę, a ja będę źle traktowany, jeśli wyjdę za mąż.

Spróbuj zrozumieć siebie, spróbuj znaleźć wewnętrzne, głębokie rzeczy związane z twoim obecnym związkiem.

Zalecana: