O Odpowiedzialności Kobiety Za Związki

Wideo: O Odpowiedzialności Kobiety Za Związki

Wideo: O Odpowiedzialności Kobiety Za Związki
Wideo: Uciekaj z tego związku ! 5 oznak aby zakonczyć związek 2024, Może
O Odpowiedzialności Kobiety Za Związki
O Odpowiedzialności Kobiety Za Związki
Anonim

W głowach niektórych kobiet żyje "śmieszna" myśl - o 100% odpowiedzialności za jakość związków partnerskich.

Nie tylko „dziwne”, ale kanibalistyczne – wciągające w otchłań poczucia winy, wstydu i niepokoju.

W wersji light pomysł ten jest opakowany w ideę super zdolności kobiety do rozpalenia mężczyzny za osiągnięcia w świecie zewnętrznym. W wersji trudnej - sam odpowiadać za bezpieczeństwo rodzinnego szczęścia. ⠀ Co to właściwie jest? ⠀ Próbujesz zgasić płonący niepokój i zachować iluzję kontroli nad tym, co się dzieje? Przecież dopóki sam „wpływam” i „odpowiadam” na wszystko, to mogę coś poprawić, coś zmienić? ⠀ A może jest to sposób na wygranie konkurencji ze świata zewnętrznego, podkreślenie swojej ekskluzywności, zwrócenie na siebie uwagi? Co więcej, nie ma znaczenia, jaki rodzaj uwagi. Jeśli poradziła sobie z zadaniem - oklaski społeczne i podziw. Jeśli starała się jak mogła, ale nie udało jej się zdobyć sympatii - bieda, tyle zrobiła dla męża, a on… A tu też chodzi o konkurencję, tylko w niepowodzeniach. Jeśli nie mogę konkurować w szczęściu, będę rywalizować w nieszczęściu: stanę się „najbiedniejszą rzeczą” i w tym bardzo widocznym. ⠀ A także „wpływanie” i „bycie odpowiedzialnym” za relacje to dobry powód, by nie dbać o swoje życie, swoją realizację i rozwój osobisty. Sposób na uświadomienie sobie nieświadomego zakazu dla samego siebie, dla szczęścia. Jego własny, osobisty. Nawet jeśli dla kogoś wygląda to trochę dziwnie, źle. O znaczeniu mojego ja obok ja innych ludzi. Znaczenie twoich uczuć, myśli, dobrego stosunku do siebie po prostu dlatego, że jestem, a nie dlatego, że jestem dobrą żoną. ⠀ Cokolwiek stoi za ideą 100% odpowiedzialności kobiety za relacje w parach, nie zgadzam się z nią. ⠀ Kobieta nie powinna tłumić niechcianych potrzeb, niewygodnych uczuć wobec innych, nie powinna czynić komfortu i sukcesu innych ludzi celem swojego życia. ⠀ Związki to tylko część satysfakcjonującego życia, a nie całe życie. Jest też relacja ze światem zewnętrznym, realizacja społeczna, samopoznanie, marzenia. Jest o wiele więcej. ⠀ Świadomie nie piszę o tym, że odpowiedzialność za relacje w parach jest automatycznie dzielona na dwie części i że każdy partner sam odpowiada za osobistą realizację. Jest dla mnie jasne jak dzień Boży. Mówię o czymś innym. ⠀ O postawach, zgodnie z którymi z problemami w związku lub bez nich kobieta automatycznie staje się niewłaściwa, nienormalna. ⠀ Ograniczenie się do ram jednego związku to jak pozostawienie dnia bez nocy, słońca bez księżyca, upału bez chłodu. Życie jest nudne, jeśli nie ma namiętnych nocy, tańca pod księżycem, wiatru zaplątanego we włosach. ⠀ 100% odpowiedzialność za własne szczęście jest jedyną i możliwą normą w życiu każdej kobiety. W życiu jest tak wiele zadań: uczenie się kochania i szanowania siebie, marzenia, odkrywanie potencjału możliwości, odkrywanie osobistej wersji normy dla siebie i akceptowanie tej normy jako czegoś wyjątkowego. ⠀ Taki, który jest godny szacunku i uznania. Tylko dlatego, że JESTEM.

Zalecana: