Nie Gniewaj Się, Aby Nie Zostać Odrzuconym

Wideo: Nie Gniewaj Się, Aby Nie Zostać Odrzuconym

Wideo: Nie Gniewaj Się, Aby Nie Zostać Odrzuconym
Wideo: White 2115 - Trzy Butelki (prod. Chivas) 2024, Może
Nie Gniewaj Się, Aby Nie Zostać Odrzuconym
Nie Gniewaj Się, Aby Nie Zostać Odrzuconym
Anonim

Błędne koło, w którym od czasu do czasu zwracają się do mnie klienci, brzmi tak: „Moi krewni nie biorą pod uwagę mnie, moich pragnień, granic. Źle się czuję. Ale znoszę to wszystko, ponieważ boję się ich utraty”. Oczywiście ci bliscy otrzymują w ten sposób potwierdzenie, że mogą kontynuować w tym samym duchu i – krąg się zamyka

Bardzo szybko w terapii może się okazać, że aby usunąć tych, którzy siedzieli na szyi, z niej - szyi - nie wystarczy tylko grzecznie ich o to zapytać. Są do tego przyzwyczajeni, czują się tak dobrze i nikt nie zauważa ani nawet nie wierzy, że to twoja szyja i jest ci ciężko. A potem człowiek staje przed koniecznością okazania agresji.

Pomysły z kategorii „Bóg wytrzymał i powiedział nam” lub „Wybacz mi, bądź ponad tym” na razie pomagają. Kiedy na granicach osobowości organizowane są poważne ataki, zwłaszcza ze strony najbliższych, naturalną reakcją ciała jest gniew.

Ponieważ jednak w naszym społeczeństwie zdrowa agresja jest często uważana za coś nieprzyzwoitego, wielu decyduje się ją tłumić, wypierać, zaprzeczyć i stopniowo zamieniać w standard świętości, tolerancji, piękna i… – wszystkożerności. W związku z tym całe piekło jest ogniste, stłumione w głąb nieświadomości i wybucha albo przez choroby (autoagresja), albo przez szeroką gamę pasywno-agresywnych przejawów. I często – w ten i inny sposób.

Brak odrzucenia pociąga za sobą niezdolność do wytrzymania odrzucenia. I wzajemnie. To są bardzo powiązane ze sobą procesy. A potem musisz żyć z tym, co dają. Dawanie, nawet jeśli nie chcesz. Aby wywołać wymuszony uśmiech i powiedzieć „dziękuję” tam, gdzie byłoby uczciwie wysłać. Z braku wolności chcę wyć, ale sytuacja w środku jest doświadczona, a prawda jest beznadziejna.

Iluzja wygodnych ludzi, że bez ich odchyleń i dostosowań świat, a właściwie relacje, rozpadną się i tylko oni będą winni wszystkiego. Jest to iluzja ich wszechmocy, która wyrasta w dzieciństwie z faktu, że dorośli zbytnio polegają na tym dziecku, poza ich latami. Dziecko uważa, że jest bardzo potrzebne i ważne, bo nawet dorośli nie potrafią bez niego rozwiązać swoich wielkich problemów. I faktycznie – pozwalają mu odczuć swoją wartość tylko poprzez funkcjonalność. Jednocześnie ignorują jego wiek, wzrost, odpowiedzialność wobec dziecka i jego uczucia. I oczywiście ta iluzja ratuje cię przed spotkaniem z inną prawdą. Za tym kryje się obawa, że jeśli nie będzie mi wygodnie, opuszczą mnie. Jeśli chodzi o mnie, nigdy mnie już nie doceniali – tylko za wygodę i „dobroć”. Jeśli stanę się nieprzyjemny, przestaną doceniać, kochać i szanować, odmówią.

Tutaj moim zadaniem jako terapeuty jest pomóc klientowi znaleźć wsparcie, wartość we własnych oczach. W końcu, jeśli oczy twojego rodzica nie widziały dobrze i odzwierciedlały ci, że możesz cię kochać tylko wtedy, gdy jesteś kimś odpowiednim, a ty z powodzeniem przeczytałeś to w ich oczach, teraz możesz potraktować te informacje krytycznie. Na przykład znajdź coś, za co sam możesz i chcesz siebie kochać i szanować. I ile teraz musisz odpowiadać na coś, aby być godnym.

Pod wieloma względami wszystkie takie konflikty wiążą się z niezdolnością osoby do kształtowania etyki wewnętrznej - bardziej subtelnego i ekskluzywnego mechanizmu wartości wewnętrznych w porównaniu z moralnością pop, która jest jedna dla wszystkich i nie bierze pod uwagę niczego osobistego i w ogóle indywidualne. Ale Bóg wytrzymał - i nakazał nam …

Agresja - to nie tylko sposób na rozprowadzenie na bezpieczną dla organizmu odległości niechcianych, toksycznych, niebezpiecznych, drażniących. Jest to w rzeczywistości uniwersalny sposób dostosowania odległości. Oznacza to, że zbliżamy się w ten sam sposób - poprzez agresję. Bo aktywne zainteresowanie sąsiadem i zmniejszenie dystansu do niego jest również przejawem naszej agresywności. Na przykład seks, jako rodzaj intymności, jest bardzo agresywnie naładowany. Chodzi o to, że „agresja” może być wyrażona jako złość, zainteresowanie, czułość, wstręt itp. Jest to w istocie podniecenie, wprawione w ruch. Jak mawiał dziadek Perls: „Bez agresji nie da się odgryźć jabłka”.

Dzieje się też na odwrót – na wszystko będę reagował złością i nienawiścią, żeby nie ryzykować, że ktoś się do mnie zbliży. Będę przeciwstawnie strzelał do wszystkich z armaty, odrzucam ich, zanim oni zechcą odrzucić mnie. Ponieważ na pewno będą chcieli. A potem może nie będę w stanie poradzić sobie sama z nową ilością bólu. Ale to już inna historia.

Zalecana: