Psychologia Odchudzania: Jak CHCESZ Dobrze Się Odżywiać?

Spisu treści:

Wideo: Psychologia Odchudzania: Jak CHCESZ Dobrze Się Odżywiać?

Wideo: Psychologia Odchudzania: Jak CHCESZ Dobrze Się Odżywiać?
Wideo: #28 O psychologii odchudzania 2024, Kwiecień
Psychologia Odchudzania: Jak CHCESZ Dobrze Się Odżywiać?
Psychologia Odchudzania: Jak CHCESZ Dobrze Się Odżywiać?
Anonim

W procesie odchudzania istnieją dwa ważne kamienie milowe: punkt wyjścia i utrzymanie nowej wagi po przybyciu. Innymi słowy, najtrudniej jest znaleźć siłę, by zacząć chudnąć i pozostać w nowej formie po zakończeniu intensywnego okresu odchudzania.

Po przeanalizowaniu mojego wahania wagi odkryłem paradoks: w końcu udało mi się schudnąć dopiero po tym, jak zmniejszyłem znaczenie szczupłej sylwetki. Dopiero po tym, jak udało mi się pokochać i zaakceptować moje cudowne ciało w momencie, gdy jego formy odbiegały od społecznego wyobrażenia piękna, moja sylwetka zaczęła się zmieniać – a efekt udało się osiągnąć.

Brzmi atrakcyjnie, ale jak to robisz?

Dzisiaj w artykule opiszę proces psychologiczny, który rozpocząłem sam i doprowadził do wygodnej dla mnie wagi. Kłamię mówiąc, że utrzymanie tej wagi wymaga wysiłku. Wysiłek to celowe pozbawienie czegoś w celu osiągnięcia wysokiego celu, czy to czasu, jedzenia, czy jakiejkolwiek innej fizycznej lub psychicznej adaptacji do niewygodnego stylu życia. Pewna doza moralnej dyscypliny z pewnością będzie potrzebna na samym początku, a także w procesie kształtowania każdego nawyku. Jednak to właśnie zmiana psychologicznego podejścia do procesu odchudzania pomoże w znalezieniu pożądanego rezultatu – a co za tym idzie – nowego życia, pełnego nowych osiągnięć.

Tak więc błąd większości odchudzania polega na tym, że wiążemy duże nadzieje z „później” i ignorujemy „teraz”. Wydaje nam się, że będziemy mogli kochać siebie tylko „pod warunkiem, że…. (wypełnić puste miejsce)”.

Zawsze trudno jest utrzymać motywację „później”, ponieważ powstaje konflikt: człowiek żyje w nieskończonym „teraz”, ale stara się ignorować i tłumić ten naturalny stan istnienia. W ten sposób powstaje potężny konflikt wewnętrzny: wiemy, że w rzeczywistości zawsze jesteśmy w „teraz”, ale mentalnie szukamy innej rzeczywistości, tworząc w ten sposób lukę między sytuacją, którą podświadomie czujemy jako „prawdziwą”, a sytuacja, która jest dla nas efemeryczna. Ponieważ centrum grawitacyjne osoby rozpoczynającej jakąkolwiek praktykę znajduje się w punkcie wyjścia, konieczne jest wygenerowanie potężnej siły napędowej, która pomoże przezwyciężyć przyciąganie.

Jeśli próbowałeś pracować z afirmacjami i nie uzyskałeś oczekiwanego rezultatu, może to być dokładny powód, dla którego ci się nie udało. Większość z nas dorastała w materialistycznym, naukowo zorientowanym społeczeństwie, w którym fakt istnienia świata materialnego traktujemy jako aksjomat. Trudno nam zmusić się do uwierzenia w potencjalne istnienie czegoś w przyszłości, zwłaszcza w chwilach, gdy jesteśmy fizycznie przygnębieni (na przykład podczas ostrej diety). Nie ma wolnej energii do utrzymania pozytywnego obrazu mentalnego i wracamy do grawitacyjnego centrum rzeczywistości, gdzie jesteśmy z siebie niezadowoleni.

Zdrową wagę w naturalny sposób kojarzymy ze zdrową dietą. Rozumiemy, że aby schudnąć i utrzymać nową wagę, musisz zacząć prawidłowo odżywiać się. Aby zacząć dobrze jeść, musisz chcieć dobrze jeść!

Och, gdyby tylko można było użyć wolicjonalnego wysiłku, aby chcieć dobrze jeść!

Aby znaleźć rozwiązanie, musisz uczciwie przyjrzeć się problemowi. Zadaj sobie pytanie:

„Co przeszkadza mi osobiście zacząć prawidłowo jeść?”

Oczywistą odpowiedzią, która przemawia do większości z nas, jest to, że kojarzymy zdrowe odżywianie z mdłym, niesmacznym jedzeniem, do którego jedzenia musimy się zmuszać. Przeciwnie, słodycze i ciasta dodają jasnych kolorów naszemu życiu.

Nie chodzi o to, że jemy zbyt dużo słodyczy, wędlin czy wypieków, co nas tuczy. To, co nas dopełnia, to fakt, że zjadamy ją automatycznie.

Nieprzytomne jedzenie.

Dzięki telewizji i YouTube, gdy naszą uwagę przykuwa historia na ekranie, jemy znacznie więcej, niż potrzebujemy do zdrowego życia.

W przeciwieństwie do koncepcji wielozadaniowości (wielozadaniowość angielska, czyli zdolność osoby do wykonywania wielu zadań jednocześnie) osiągamy maksymalną wydajność, koncentrując się na jednym zadaniu na raz. Próba połączenia miriad działań prowadzi do tego, że praktycznie nie jesteśmy w stanie w pełni wykonać żadnego z nich. Otrzymujemy wynik: jedno zadanie, zazwyczaj angażujące emocjonalnie (TV/YouTube), ściąga na siebie całą świadomą uwagę, resztę pozostawiając pod opieką podświadomości (proces żywienia).

Nasz podświadomy stosunek do smacznego, wysokokalorycznego jedzenia jako źródła przyjemności kształtuje się w młodości. Postawę tę potęgują zachowania rodziców oparte na wprowadzaniu zachęt, nagród i kar. Mały człowiek dorasta, utożsamiając smakołyki z nagrodami („Najpierw skończysz tę obrzydliwą zupę, a potem otrzymasz długo oczekiwaną tabliczkę czekolady”).

Gdy dorastamy, zyskujemy poczucie kontroli nad naszym życiem. A jeśli reakcje innych ludzi, zdarzenia zachodzące bez woli i negatywne emocje, które nas co jakiś czas przytłaczają, nie jesteśmy w stanie kontrolować (choć bardzo się staramy), pozostaje kontrola nad przyjemnością, jaką czerpiemy z jedzenia w naszych rękach. Tworzymy dla siebie przyjemność sztucznie tam, gdzie jest to pod naszą kontrolą. Efektem ubocznym takich przyjemności jest nadwaga.

Nic dziwnego, że im bardziej człowiek stara się kontrolować rzeczywistość przemykającą mu przez palce, tym bardziej jest podatny na przybieranie na wadze.

Prawdopodobnie zauważyłeś, że naturalnie szczupli ludzie mają pewien rodzaj wewnętrznej lekkości. Bez względu na to, ile taka osoba je, ze względu na brak zacisków cielesnych i towarzyszącą spontaniczność, łatwość poruszania się, zjedzony nie pozostaje w swoim ciele. Tacy ludzie są naturalnie mobilni i zrelaksowani.

Można odnieść wrażenie, że brak koncentracji na zestawie zbędnych kilogramów, analogicznie do braku koncentracji na jedzeniu przed telewizorem, powinien nasilać działanie wysokokalorycznych pokarmów na organizm człowieka. Dlaczego jest na odwrót?

Trzeba nauczyć się odróżniać koncentrację od kontroli. Nie chcesz, żeby całe twoje życie kręciło się wokół utrzymania zdrowego ciała, prawda? Życie jest wieloaspektowe. Nie należy sprowadzać wszystkiego i wszystkich do osiągnięcia sukcesu tylko w jednym, wąsko określonym obszarze!

Diety, wymuszony zdrowy tryb życia, tytaniczne obciążenia i bolesne interwencje chirurgiczne to powierzchowne rozwiązania głęboko zakorzenionego problemu. Wiara w to, że po wyczerpującej diecie zacznie się utrzymywać zdrowa waga, jest tak samo niedorzeczna, jak nadzieja, że odcięcie łodygi zniszczy korzeń, a roślina nie będzie dalej rosła!

Moim zadaniem dzisiaj jest pomoc w rozpoczęciu psychologicznego aspektu odchudzania.

Krok pierwszy - naucz się relaksować

Zacznij od przyjrzenia się, gdzie i jak nadal odgrywasz rolę rodzica, który karze i nagradza.

Zwróć uwagę na obszary, w których w twoim życiu zakorzenił się proces motywacyjno-karny. Jakie ma przejawy? Zacznij spisywać sytuacje, w których postanawiasz nagradzać się jedzeniem. Prawdopodobnie dojdziesz do wniosku, że gadżety służą ci jako wsparcie i zachęta. Wsparcie, którym się nagradzasz - które możesz łatwo kontrolować. Samo uświadomienie sobie tego faktu pomoże osiągnąć nowy poziom komunikacji z jedzeniem.

Taniec, masaż, śpiew, medytacja, tai chi – każda praktyka oparta na relaksacji ciała pomoże nawiązać kontakt z wolnością psychiczną. Nie odkładaj swojego ulubionego hobby na później! Bądź często w stanie zmian. W przeciwieństwie do tego, czego nauczyli nas nasi życzliwi rodzice, zapewniam, że łagodny głód jest normalny! Nie umrzesz ani nie zranisz się, jeśli twoja ulubiona czynność odciągnie cię od jedzenia na kilka godzin. Twoje narządy czekają na małe wakacje!

Krok drugi – naucz się jeść świadomie

Gastronomiczne nagrody działają, ponieważ kiedy przejadamy się, uczymy się nie zauważać negatywnych konsekwencji: wzdęć, obniżonej witalności, rozmytego umysłu, senności, kryzysów twórczych, poczucia winy, braku poczucia własnej wartości, biczowania siebie, zwątpienia itp. Kiedy byliśmy dziećmi, dorośli wkładali nam do głów szereg pryzmatów, przez które patrzymy na rzeczywistość. Zapomnieliśmy, jak się słyszeć i zaufać naszemu systemowi nawigacyjnemu. Pozwól nam Cię wesprzeć: wszystkie zainstalowane w nas programy można poddać recyklingowi i celowo wymienić.

Postaw sobie następujący cel: przez cały tydzień będziesz jadł, co chcesz, ale pod warunkiem, że Twoja uwaga będzie skierowana wyłącznie na sam proces jedzenia. Jedz zarówno słodycze, jak i ciasta, jedz kiełbaski, kiełbaski - ALE zwracaj uwagę na to, ile porcji potrzebujesz, aby się najeść. W pewnym momencie znudzi Ci się jedzenie. Poczujesz chęć rozpoczęcia nowego biznesu.

Ważny: to ćwiczenie powinno być wykonywane praktycznie, a nie mentalnie. Nie możesz przestać się przejadać, intelektualnie rozumiejąc przyczyny przejadania się. Intelektualne zrozumienie nie wystarczy!

Uważne jedzenie to praktyczna technika, która pomaga jeść mniej bez zmuszania się do jedzenia i gotowania rzeczy, których nie lubisz. Walka z otyłością pozostaje walką, ponieważ zawiera element przemocy. Jeśli spędziłeś część swojego życia na walce z kilogramami, wiesz, jak emocjonalnie trudno jest zmusić się do jedzenia pewnych pokarmów, jeśli ich nie lubisz.

Krok trzeci - z ciekawością naukowca obserwuj, jak się czujesz po pewnych pokarmach

Hamburgery i frytki z sosem powodują depresję i senność - ale czy tak jest naprawdę? Sprawdź to w praktyce. Z biegiem czasu twoja świadomość wzrośnie i naprawdę przestaniesz starać się objadać się pokarmami, które sabotują twoje samopoczucie.

Dodatkowy krok (ale fundamentalny!) - naucz się nie oceniać osób z nadwagą

Jeśli zauważysz, że osoby otyłe cię nie lubią, jest to wskaźnik, że jesteś negatywnie nastawiony do swojej otyłości. Im pilniej nauczysz się akceptować siebie, tym mniej pojawi się osąd. Aby dowiedzieć się więcej o mechanizmie osądzania i przezwyciężaniu go, przeczytaj mój artykuł „Jak kochać ludzi? Chroniczna wrogość”.

Pamiętaj, że aby zacząć dobrze jeść, musisz szczerze chcieć dobrze jeść. Świadome zwracanie uwagi na przyczyny niezdrowego odżywiania może dać Ci nową pozycję, z której z czasem zniknie nadwaga. Zdrowa pozycja to klucz do sukcesu.

Lilia Cardenas, psycholog integralny, psychoterapeuta

Zalecana: