Naucz Się Być Dobrym

Wideo: Naucz Się Być Dobrym

Wideo: Naucz Się Być Dobrym
Wideo: "Czy można nauczyć się być dobrym?" Aleksander Pawlicki 2024, Kwiecień
Naucz Się Być Dobrym
Naucz Się Być Dobrym
Anonim

Jedną z najbardziej dostępnych, nie prostych, ale wykonalnych i dostępnych możliwości dla każdego, aby zacząć żyć pełniejszym, bardziej harmonijnym i znacznie głębszym życiem, jest robienie tych rzeczy, których dotykasz i które bardzo Cię dotyczą.

Niezwykle dobrze – to na przykład w jednym z przybliżeń oznacza, że nie wstydzisz się przed najdroższą, autorytatywną, najbliższą, najważniejszą dla Ciebie istotą (niekoniecznie osobą).

W następnym przybliżeniu jest to bardzo dobre, wtedy czujesz, że ta istota właśnie teraz patrzy twoimi oczami i czuje rękami, a ty po prostu nie możesz sobie pozwolić na to, aby tak czy inaczej. To stworzenie może być tym, co możesz nazwać słowem Bóg (jeśli to słowo jest dla ciebie istotne) lub może być ukochaną osobą, lub poczuciem racjonalności życia - to nie ma znaczenia. Ważne jest, aby było to coś więcej niż ty i istotne dla ciebie.

Aby dobrze wykonywać jakąkolwiek pracę, musisz w tym momencie zrezygnować z wszystkich innych spraw. I pozostań przy jednym biznesie, rozpuść się w tym jednym biznesie. Być w tym całkowicie. Całkowicie znaczy po prostu bez myśli. Myśli są zawsze czymś innym niż to, co jest. A ty pozostajesz i trwasz nie w czymś innym, ale właśnie w tym, co jest teraz. Myśli to nie tylko werbalne myśli lub skojarzone obrazy gdzieś „wewnątrz” ciebie. Wszystkie myśli są samosymulowanymi „wewnątrz” zamkniętymi w sobie procesami, takimi jak emocje, nastroje, stany.

Nie ma dziesięciu rzeczy do zrobienia, nie ma stu zmartwień w każdej chwili o jedną rzecz. Ale całkowicie, całkowicie. Odpuszczasz wszystko inne, tak jakbyś tracił z oczu, tracił kontrolę nad wszystkim innym. Nie jest to łatwe i na pierwszy rzut oka może wydawać się co najmniej niezrozumiałe i niezwykłe, a nawet przerażające. Wydaje się, że tęsknisz za życiem, tym, które czułeś jak życie, tym, które wydawało się znajome i znajome. Odpuszczanie wszystkiego na świecie, zostawanie z czymś samym, jest dla ciebie trudne i przerażające, ponieważ tracisz w tym zwykłe poczucie siebie.

Jeśli opiekujesz się dzieckiem, jesteś w nim totalny. Żadnych pragnień, żadnych refleksji - po prostu. Jeśli robisz raport, tylko ten raport, tylko to zjawisko i nic więcej. Bez czekania, kiedy to się skończy, bez ochoty na przerwę, bez najmniejszego spojrzenia przed siebie, bez planów na przyszłość, bez pośpiechu, żeby coś jak najszybciej skończyć, żeby być gdzieś „tam”, z przodu. To jedyna rzecz. Jeśli zmywasz naczynia, to jedyna rzecz. A jeśli potrafisz taki być, bez jednej emocji, bez jednej myśli, bez jednej wątpliwości, bez jednego „ale”, zaczniesz bez wysiłku i wysiłku, aby zostać włączonym do życia. Po prostu nie możesz się powstrzymać od włączenia. I zaczniesz ożywać. A jednocześnie zaczniesz ożywiać przestrzeń i sprawy, których dotykasz swoją obecnością. Nie celowo. Nie sprawi, że staniesz się ważny ani wyjątkowy – będzie dla Ciebie bardzo prosty i naturalny. I trudno ci będzie sobie wyobrazić, jak i dlaczego kiedyś byłeś inny.

Odkryjesz obecność życia właśnie tutaj, jego oddech, jego puls, jego bicie serca. Zdasz sobie sprawę, że nie jest to związane z pojedynczym czynem, z pojedynczym działaniem lub z pojedynczą manifestacją. Poczucie życia jest zawsze, nigdzie nie szuka, nigdzie się nie porusza i nigdy nie jest oderwane od siebie. Czując to, wypełni cię nieopisany spokój. Zdajesz sobie sprawę, że nie masz dokąd pójść, nie masz się do czego śpieszyć, ale na bazar warto wcześnie pospieszyć się na pyszne domowe zioła.

Stopniowo zdasz sobie sprawę, że ani jeden atom, ani jeden ruch, ani jeden krok czy czyn, ani jedno słowo, ani jedno odczucie nie jest ważniejsze niż coś innego. Zobaczysz, że nie ma w życiu nic ważniejszego niż cokolwiek innego. Uświadomisz sobie podobieństwo i równość wszystkiego wokół, równoważność najmniejszego z największym.

Zalecana: