Litość Jako Substytut Miłości

Spisu treści:

Wideo: Litość Jako Substytut Miłości

Wideo: Litość Jako Substytut Miłości
Wideo: Verba - Trudna miłość 2024, Kwiecień
Litość Jako Substytut Miłości
Litość Jako Substytut Miłości
Anonim

Często w swojej praktyce spotykam się z tym, że klienci współczują swoim przestępcom. Rodzice bici i poniżani, bliscy i przyjaciele, którzy zdradzili swoje dzieci, przekraczając granicę tego, co dozwolone

Co daje nam litość?

Wydaje się, że wznosi nas ponad innych ludzi. Litość daje nam prawo do bycia szlachetnymi i sprawiedliwymi, daje poczucie własnej wartości i wyjątkowości. Nie pozwala na wyrażenie całej złości i urazy, kiedy było o co się złościć i na co się obrazić. Przecież jestem lepszy, milszy, sprawiedliwszy niż wszyscy ci, którzy mnie skrzywdzili, nie opadnę do ich poziomu, będę od nich wyższy. Raz za razem będę żałować tych wszystkich, którzy odwrócili się ode mnie plecami, a potem lamentować, że ten świat nie jest sprawiedliwy.

Image
Image

Często przez to, że w duszy nie wierzy, że można go tak po prostu kochać. Od dzieciństwa był przyzwyczajony do tego, że zwracano na niego uwagę tylko w szczególnych przypadkach, a mogły to być przypadki ze znakiem plus (doskonała nauka) i ze znakiem minus (bójka w szkole).

Aby zrozumieć różnicę między miłością a litością, podam bardzo prosty przykład

Wyobraź sobie plac zabaw. Dzieci bawią się w piaskownicy, a jeden z nich podchodzi i chce pokazać mamie swój piękny wielkanocny tort. Ale mama jest zajęta rozmową z inną mamą i nie zwraca uwagi na dziecko. Zdarza się to więcej niż raz. I tak dziecko upadło i zaczęło płakać. Mama natychmiast podbiega i zaczyna współczuć dziecku. Dzięki temu dziecko uczy się, że zwraca się na niego uwagę tylko wtedy, gdy coś się dzieje, a po prostu nie jest interesujące i nieważne. Dzieciak zaczyna myśleć, że litość jest równa miłości i musi na nią zasłużyć swoim zachowaniem i czynami. Dziecko nieświadomie zaczyna symulować sytuacje, aby zasłużyć na tę pseudo-miłość. I tutaj wchodzą w grę różne sposoby.

Image
Image

A przecież tak naprawdę - na litość trzeba sobie zasłużyć, ale miłość właśnie taka. A każdy z nas jest godny miłości nie za coś, ale już przez fakt narodzin.

Ale taka zamiana miłości na litość jest bardzo powszechna w naszym społeczeństwie, a jednocześnie jest bardzo niebezpieczna i niesie za sobą tragiczne konsekwencje.

Żal nam tych, którzy źle się czują, którzy mają problemy i kłopoty. Staramy się pomagać, wspierać człowieka w trudnych chwilach. Jednocześnie, jeśli dana osoba ma się dobrze, to nasza uwaga jest rozproszona, nie angażujemy się w rozmowę. I okazuje się, że jesteśmy gotowi podzielić się problemami, tj. żałować, ale nie są gotowi tak po prostu cieszyć się dobrem. Po prostu nie umiemy kochać, bo nikt nas tego nie nauczył.

Image
Image

Ale miłości można się nauczyć, możesz pozwolić sobie na to, by kochać i być kochanym, możesz zacząć akceptować miłość w takiej formie, w jakiej jej potrzebujesz.

I do tego musisz przestać użalać się nad sobą i innymi i pozwolić sobie na otrzymanie takiej miłości. W końcu Wszechświat jest ogromny i jest w nim nieskończenie dużo tej miłości.

A jeśli się na to zdecydujesz ruch miłości, wtedy możesz zbliżyć się do siebie, do własnej drogi życiowej, do swojej wyjątkowości i oryginalności.

Zalecana: