2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Jedno z najbardziej toksycznych zwrotów, z jakimi się spotkałem, brzmi bardzo optymistycznie: „Wszystko będzie dobrze”. Nawet mój ukochany „wszystko płynie, wszystko się zmienia” i „do czegoś to wszystko było potrzebne” (a przecież ile lat minęło!) Nie korodują soulu tak bardzo, jak to wulgarne i lepkie „wszystko będzie dobrze”."
Ta fraza jest jak wirus, który powoli i pewnie rozprzestrzenia się przez każdą komórkę ciała, który z jakiegoś powodu nadal leczy się wywarem z kamieni morskich i nalewką z pazurów jeżozwierza grenlandzkiego, ponieważ „natura ze wszystkim sobie poradzi”. Oczywiście picie dużej ilości płynów i świeżego powietrza może wpłynąć na ręce i ostatecznie wygra organizm. Ale może nie.
Jest jak wielka soczysta, soczysta, różowa kokarda z organzy, tiulu i taniej satyny, usiana trąbkami, cekinami i, dla wierności, podszyta cekinami, nieudolnie przyszyta do eleganckiej czarnej jedwabnej sukni sięgającej do podłogi z pięknym wycięciem na plecach. Wszyscy (lub nadal nie?..) rozumieją, że na takiej sukience nie ma miejsca na taką kokardę, ale jakby przez bezwładność rzeźbił ją i już z czystym sumieniem odsuwa się na bok za swoją porcję dystansu.
„Wszystko będzie dobrze” – po długiej diecie bezwęglowodanowej może smakować tak samo pysznie i jak soczysty hamburger. Może Cię ożywić i dodać energii. Lub może dosłownie zatrzymać pracę żołądka z powodu braku niezbędnych enzymów.
To tak, jakby powiedzieć komuś umierającemu z powodu ostatniego stadium raka, że wszystko będzie dobrze i usłyszeć słabym głosem „musi). Oboje wiecie, że w tym zdaniu nie ma więcej prawdy niż witaminy C w sałatce Olivier, ale zgadzacie się stworzyć iluzję spokoju. To może zadziałać. Ale nie zawsze.
Przekonanie, że podczas jazdy samochodem, który z niesprawnymi hamulcami pędzi prosto na betonową ścianę, wszystko będzie dobrze, to wybór reakcji obronnej. Przekonanie o tym osoby za tym kołem to szaleństwo.
Nie wiesz, czy wszystko będzie dobrze. Nie, chyba że jesteś dentystą, który zakłada standardowe wypełnienie bez znieczulenia, wtedy szanse na prawdziwość repliki są ogromne. Ale jeśli powiesz to przyjacielowi na pogrzebie ukochanej osoby, facetowi stojącemu u wezgłowia łóżka swojego umierającego ojca? A nawet jeśli powiemy, że słodko „wszystko w porządku”, pomagamy w zbieraniu rzeczy dla przyjaciółki po tym, jak odkryła drugą zdradę męża. Jako próba wsparcia tej strategii jest wątpliwa. W końcu oczywiście wszystko może być w porządku, a ona znajdzie sobie kolejnego partnera, który będzie mógł ją docenić i troszczyć się o nią. Ale z tym samym prawdopodobieństwem to „dobre” może nie nadejść. I nigdy nie pozna swojego mężczyzny. Nie dlatego, że nie jest mądra i piękna, a tym bardziej nie dlatego, że bardzo się o to starała (to powód na osobny tekst emocjonalny). Może być sama tylko dlatego.
Stawianie czoła utracie jest przerażające. I boli, tak samo jak samotność czy niepewność. I każdy ostatecznie radzi sobie ze stresem i stratą tak, jak potrafi. Ktoś żartuje sprawnie i umiejętnie, bo łatwiej ukryć się za maską śmiechu. Ktoś przygotowuje grunt bardzo zawczasu, upewniając się, że całe życie nie jest grą, ale rozkładem i domyślnie nie może być dobre, wszyscy umrzemy i nie ma sensu życia. Kiedy początkowo wierzysz, że dobre rzeczy się nie wydarzą, złe rzeczy nie bolą tak bardzo.
Zalecana:
Teraz Wszystko Będzie Inaczej… Czy Warto Wybaczyć Zdradę?
Skąd bierze się niewierność - odprawa psychologiczna Bez względu na to, czym się martwisz, i bez względu na to, jakimi słowami nazywasz swojego partnera, musisz zrozumieć jedną rzecz – każda zdrada ma swoje powody – głęboko nierozwiązane problemy dzieci i konwencjonalne potrzeby.
Typy Przywiązania „Kubuś Puchatek I Wszystko-wszystko”
Osioł Kłapouchy bardzo go kochał ogon i „był do niego przywiązany”. Ulubiona przez wszystkich bajka o Kubusiu i jego przyjaciołach to nie tylko magazyn cytatów i aforyzmów, ale także wyraźna ilustracja rodzajów przywiązania. Wszystko wskazuje na to, że wesoły Kubuś Puchatek ma niezawodne przywiązanie, melancholijny Kłapouchy wykazuje niewiarygodne przywiązanie unikające, a nerwowy Prosiaczek częściej ma niepewne przywiązanie lękowo-ambiwalentne.
Współzależność: „Robię Wszystko, Aby Czuł Się Dobrze, Nie Mogę Mu Niczego Odmówić”
Fragment mojej książki „Z czym mylimy miłość, czy jest to miłość”. Sama w sobie chęć zrobienia czegoś przyjemnego dla ukochanej osoby jest cudowna. Jeśli spełnionych jest kilka warunków: Dla ukochanej osoby to naprawdę dobre. Oznacza to, że nie wynika to ze stanowiska „Wiem, co jest dla niego najlepsze”, ale naprawdę istnieją powody, by sądzić, że teraz jest to dla niego dobre.
Kiedy Wszystko Pójdzie Do Piekła! Dobrze Niech
Czy to uczucie brzmi znajomo? Ośmielam się sugerować, że wiele. Kiedy wydaje się, że kolejna chwila i cały otaczający nas świat po prostu się zawali. Wśród ludzi jest przysłowie: „Kłopot nie przychodzi sam”. Zawsze ciągnie za sobą firmę, a nie małą.
Daj Mi To, Czego Chcę, A Będzie Dobrze
Czasami rozmawiam z mężczyznami, którzy systematycznie uciekają się do przemocy bezpośredniej w rodzinie – biją „swoje” kobiety, także w obecności dzieci. Potem nastąpiło „pojednanie” i dalej po dobrze znanej, moletowanej drodze. Co więcej, nie byli to jacyś straszni psychopaci (z psychologami nie rozmawiają), ale zwykli mężczyźni, o których nawet nie podejrzewalibyście bicia - żadnych kwadratowych szczęk, grudkowatych mięśni i dzikiego spojrzenia.