Jak Rozumieć Swoje Emocje? Po Co To Jest?

Wideo: Jak Rozumieć Swoje Emocje? Po Co To Jest?

Wideo: Jak Rozumieć Swoje Emocje? Po Co To Jest?
Wideo: 17. Jak zrozumieć swoje emocje? 2024, Kwiecień
Jak Rozumieć Swoje Emocje? Po Co To Jest?
Jak Rozumieć Swoje Emocje? Po Co To Jest?
Anonim

Klienci często przychodzą do mnie z tym, że chcą czuć się pewniej.

Albo żeby chcieć móc powiedzieć „nie”.

Lub po to, aby chcieć nauczyć się walczyć o siebie.

Lub mają jakiś objaw: alergie, ataki paniki, wysokie ciśnienie krwi.

Albo z tym, że w ich związku wszystko jest złe, ale nie mogą niczego w nich zmienić i nie mogą się z nich wydostać.

A najważniejszym tematem, z którym należy rozpocząć pracę, jest pomoc klientom w nauce dostrzegania ich emocji, odróżniania ich, rozumienia, o czym mówią.

Zrozum potrzeby stojące za każdym doświadczeniem.

I poszukaj sposobów na zaspokojenie tych potrzeb.

Emocje i uczucia mówią nam o zatrzymanym działaniu.

A potem ważne jest, aby dowiedzieć się, jaki rodzaj akcji został zatrzymany i jak można go zakończyć.

Te. emocje i uczucia zawierają ładunek energii, który jest uwalniany w celu zaspokojenia stojącej za nimi potrzeby.

Ale jeśli jakaś emocja lub uczucie nie jest rozpoznawane, to nie jest do odróżnienia, ponieważ klient łączy się z własnymi doświadczeniami lub doświadczeniami innych ludzi.

Albo te emocje są tłumione lub negowane przez klienta, wtedy ta energia jest kierowana do samej osoby.

W ten sposób powstaje każdy objaw - ból głowy, żołądek, mięśnie i inne objawy.

Dziecko uczy się rozumieć swoje emocje od rodziców.

Ale niestety niewielu rodziców jest właścicielem tego.

I dlatego nie każdy może tego nauczyć swoje dzieci.

Dlatego jako dorośli ważne jest wypełnienie tej luki.

Dlaczego ważne jest, abyśmy potrafili zrozumieć nasze emocje?

Aby móc siebie usłyszeć, zaufaj sobie i polegaj na swoim zrozumieniu siebie.

Emocje pozwalają nam nawigować tam, dokąd zmierzam.

Czy robię to, co jest dla mnie ważne, co bym chciał.

Albo odszedłem od mojej ścieżki, od moich pragnień i celów.

I nie idę własną drogą, ale drogą kogoś innego.

I nie spełniam swoich pragnień, ale ktoś inny.

I nie żyję takim życiem, jakie bym chciał.

Nie jest łatwo zrozumieć swoje emocje.

Generalnie nie jesteśmy przyzwyczajeni do zauważania naszych emocji.

Nie są przyzwyczajeni do rozróżniania między nimi.

Nie są przyzwyczajeni do ich rozumienia.

Aby się tego nauczyć, ważne jest, aby poruszać się małymi krokami, regularnie robiąc coś, aby opanować te umiejętności samoregulacji.

Im lepiej człowiek zaczyna słyszeć siebie i rozumieć, tym łatwiej jest mu rozumieć innych ludzi.

I tym łatwiej mu będzie budować z nimi relacje w taki sposób, aby go satysfakcjonować.

Dlatego pierwszym krokiem, który możesz zacząć robić samodzielnie, jest obserwowanie swojego stanu, zauważenie emocji i nazwanie ich.

Następnym krokiem, kiedy opanujesz tę umiejętność z biegiem czasu, możesz obserwować, z jakimi sytuacjami i ludźmi kojarzysz tę lub inną emocję / uczucie.

Następnie ważne jest, aby zadać sobie pytanie: „Jak mam to zrozumieć? Co to wszystko dla mnie znaczy?”

Kolejne pytanie, które pomoże Ci zrozumieć Twoje potrzeby: „Co chciałbym w tej sytuacji?”

W ten sposób znajdujemy potrzebę.

Teraz pozostaje znaleźć sposób, w jaki możemy ją zadowolić.

Dlatego następne pytanie brzmi: „Co mogę w tym celu zrobić? Jaki mały krok, który mogę zrobić, mogę za to zrobić?”.

Tutaj, podobnie jak w poprzednich pytaniach, mogą pojawić się trudności.

Możemy mieć pewne przekonania, które uniemożliwiają nam podjęcie tego kroku.

Albo mamy pewne obawy i obawy, że druga osoba może zrozumieć i zareagować w zupełnie inny sposób, niż byśmy tego chcieli.

Może pomagają nam nasze przekonania i lęki.

Ale może te przekonania i lęki były kiedyś dla nas przydatne, ale teraz mogą bardzo przeszkadzać w uzyskaniu tego, czego chcemy.

Wtedy ważne jest odnalezienie tych przekonań i lęków, aby sprawdzić, na ile są one przydatne w naszym dzisiejszym życiu.

Ponadto możemy nie widzieć sposobów na zaspokojenie potrzeby.

Albo metody, które znamy i stosujemy, nie prowadzą nas do pożądanego rezultatu.

Albo forma, w jakiej zamierzamy zaspokoić potrzebę, może nie być odpowiednia.

Na przykład dziewczyna chce uwagi swojego chłopaka.

I nie dostając tego, denerwuje się.

I wyraża złość, wysuwając roszczenia i oskarżając partnera o nieostrożność.

I zamiast zwrócić na siebie jego życzliwą uwagę, zadaje mu cios.

Albo że się od niej oddala.

Te. nawet jeśli potrzeba zostanie prawidłowo wykryta i zostanie podjęta czynność w celu jej zaspokojenia, to krok ten okazuje się nieskuteczny, nie przynosi pożądanej satysfakcji.

Wtedy ważne jest, aby poszukać takiej metody, takiej formy, która dawałaby pożądany efekt.

Jeśli więc rozpoznano złość, a za nią potrzebę uwagi, dobrze byłoby poszukać apelu, w jakiej formie pomoże dziewczynie zaspokoić jej potrzebę.

Na przykład możesz powiedzieć: „Kiedy nie zwracasz na mnie uwagi, nie mów mi, że mnie lubisz, to sprawia, że czuję się źle. Twoja uwaga jest dla mnie ważna. Jeśli mnie lubisz, to będę zadowolona, jeśli od czasu do czasu możesz mi o tym opowiedzieć, gdy to zauważysz.” Nie jest oczywiście faktem, że młody mężczyzna natychmiast zacznie robić to, o co prosi dziewczyna. Ale dziewczyna ma szansę zostać wysłuchana i zacząć zwracać na siebie uwagę. Kiedy wysuwa roszczenia i oskarżenia, szansa na to, że zostanie wysłuchana, zazwyczaj spada do zera.

W ten sposób analiza naszych emocji pomaga nam zrozumieć nasze potrzeby i znaleźć sposób na ich zaspokojenie.

Następnie podejmujemy działania mające na celu zaspokojenie tych potrzeb.

I bardzo ważne jest stawianie małych kroków.

Próbujesz sprawdzić, czy to działanie jest odpowiednie do zaspokojenia tej potrzeby, czy nie? Zrobiliśmy to, posłuchaliśmy siebie.

Widzieliśmy reakcję innego.

Przetrawiłem to doświadczenie.

Co się stało w rezultacie?

Czy jesteśmy z tego zadowoleni, czy warto spróbować czegoś innego?

A jeśli trudno jest samemu iść tą ścieżką, pomagają w tym psychologowie.

A kiedy opanujesz te umiejętności wspólnie z psychologiem, możesz je dalej rozwijać samodzielnie.

I dlatego lepiej zrozumieć siebie, spróbować powiedzieć „nie” temu, co ci nie odpowiada, z czym się nie zgadzasz.

Albo być w stanie stanąć w obronie siebie i czuć dla siebie wielki szacunek w tym względzie.

I czuć dumę z tego, że udało się ją opanować i zrealizować w swoim życiu.

A wtedy symptom nie musi być w twoim życiu, ponieważ nauczyłeś się zaspokajać swoje potrzeby bezpośrednio, a nie poprzez symptom.

Życzę powodzenia w tej ekscytującej i ciekawej podróży poznania siebie!

A jeśli potrzebujesz pomocy, chętnie Ci w tym pomogę!

Zalecana: