Nietolerancja Na Dobroć, Współczucie I Miłość

Spisu treści:

Wideo: Nietolerancja Na Dobroć, Współczucie I Miłość

Wideo: Nietolerancja Na Dobroć, Współczucie I Miłość
Wideo: Nietolerancja histaminy, naturalne metody na objawy alergii - ALERGIE I NIETOLERANCJE część 1 2024, Kwiecień
Nietolerancja Na Dobroć, Współczucie I Miłość
Nietolerancja Na Dobroć, Współczucie I Miłość
Anonim

Osoba, która dorastała w atmosferze akceptacji i miłości, przejawy życzliwości, troski, czułości, współczucia wobec siebie traktuje jako coś naturalnego, nie wywołuje to u niego silnych emocji w postaci np. płaczu, czy reakcji obronnych, takich jak dystansując się lub zaprzeczając takiej potrzebie. Taka osoba może zarówno zaakceptować miłość, jak i dzielić się nią bez namysłu.

Dla osoby niekochanej w dzieciństwie, która dorastała w atmosferze emocjonalnej deprywacji, a nawet przemocy, manifestacja życzliwości ze strony innych jest często bardzo bolesna. Jest to sytuacja wyzwalająca, która może nawet wywołać kryzys współczulno-nadnerczowy.

Image
Image

Dlatego ucieka się do wszelkiego rodzaju zabezpieczeń, aby jego trauma nie została naruszona i nie doprowadziła do trudnych do opanowania stanów emocjonalnych.

Człowiek stopniowo nabywa wiele przekonań obronnych dotyczących manifestacji słabości, jak bohaterowie M. Yu. Lermontow:

„Poprosił tylko o kawałek chleba, A spojrzenie pokazało żywą mękę, I ktoś położył kamień

W jego wyciągniętą rękę”.

Z jakiego powodu życzliwość, miłość, troska ranią taką osobę?

Wyobraź sobie ulicznego żebraka w brudnej skazie, wypędzanego zewsząd, poniżanego, bitego, który wewnętrznie prawie stracił poczucie własnej wartości i wiarę w ludzi. I nagle widzi oczy przechodnia, a w nich zamiast pogardy i nienawiści jest życzliwość, zamiast ciosu wyciąga do niego ciepłe ręce i zaczyna go obejmować po ojcowsku lub matczynie zmywa brud z twarzy tego żebraka, przenosi go do lustra, pozwalając dostrzec jego piękno.

Image
Image

Ta dobroć jest tak niezwykła jak mała wyspa nadziei na środku ciemnego oceanu. I panuje panika, że wyspa znajdzie się pod wodą, a surowe żywioły znów będą cię dręczyć.

Człowiek boi się przywiązać do dobra, ponieważ wtedy ból tej straty będzie nie do zniesienia.

Kiedyś w dzieciństwie oglądałem kreskówkę „Mama za mamuta”, w której mamut pływał samotnie na lodowej krze w poszukiwaniu kochającej matki w bezkresnym oceanie pełnym niebezpieczeństw. Bardzo się martwiłam, czy odnajdzie matkę, czy zginie, czy zostanie zjedzony, czy matka go zaakceptuje, czy będzie chciała go kochać, czy go odrzuci?

Image
Image

Łatwo jest przywiązać się do miłej, kochającej osoby, ale to sprawia, że ból straty jest jeszcze straszniejszy.

A jednak w tych związkach zyskujesz coś ważnego – wiarę w siebie, w to, że możesz być kochany, zaakceptowany, że jesteś godny miłości, godny dobrego, ludzkiego związku jakim jesteś.

Psychoterapia może dostarczyć takiego doświadczenia, a dodatkowo pomóc wykształcić emocjonalną tolerancję na wyzwalanie sytuacji w celu zmniejszenia przejawów kryzysu współczulno-nadnerczowego, zmniejszenia lęku przed przywiązaniem.

Zalecana: