Tobie Moja Ostatnia Miłość (kontynuacja Współzależności W Związku Z Partnerem)

Wideo: Tobie Moja Ostatnia Miłość (kontynuacja Współzależności W Związku Z Partnerem)

Wideo: Tobie Moja Ostatnia Miłość (kontynuacja Współzależności W Związku Z Partnerem)
Wideo: Kamil Kempiński - Ostatnia piosenka o tobie (Official Video) 2024, Kwiecień
Tobie Moja Ostatnia Miłość (kontynuacja Współzależności W Związku Z Partnerem)
Tobie Moja Ostatnia Miłość (kontynuacja Współzależności W Związku Z Partnerem)
Anonim

Jesteś szczęśliwy i zafascynowany tym, że znalazłeś siłę i właściwe słowa, by raz na zawsze rozstać się z ukochaną osobą, ale nie udało Ci się zbudować relacji, z którą, z różnych powodów, mimo lat znajomy

Z tą, którą kochali przez wiele lat, namiętnie, czule, szczerze i bardzo, bardzo. Aby ta miłość stała się zarówno wielką nagrodą, jak i karą nie do zniesienia. Kiedy bez niego (niej) nie da się żyć nawet jeden dzień, chociaż znają się od dziesięciu lat.

Być może często zastanawiałeś się, co to jest: prawdziwa miłość, niesamowita pasja, która musiała minąć tyle lat, czy… nieodparta zależność emocjonalna, która nie pozwala ci żyć i oddychać w spokoju, ale bez której nie chcesz żyć i oddychać…

Ale z biegiem lat przychodzi nie tylko świadomość, że ta miłość jest dziwna, niezrozumiała, trudna, czasem nie do zniesienia, ale także, że zawsze nie da się być w takim związku. Przez bardzo długi czas można biegać w kółko, rozstawać się, a potem znów spotykać, obiecując i szczerze wierząc, że wszystko będzie inne. A prawda jest taka, że w niektórych momentach czujesz się absolutnie szczęśliwy w tym związku, ale zwykle nie na długo.

Takie związki mogą trwać wiele lat lub bardzo wiele lat, a może całe życie, ale nie nadają się zbytnio do wspólnego mieszkania i spędzania czasu we dwoje, do tworzenia rodziny.

I prawie każda osoba w głębi duszy chce wrócić do cichego i spokojnego portu po ciężkim dniu, trudnej drodze i różnych incydentach. Bez względu na to, jak bardzo jesteś miłośnikiem adrenaliny, czasami po prostu chcesz ciszy i spokoju. W takim związku jest to prawie niemożliwe.

Dlatego tak wspaniały jest moment, w którym udaje Ci się odłączyć od osoby, z którą łączy się tak silna więź emocjonalna.

Dlatego twoja decyzja jest tak przeceniona, że jest to w gruncie rzeczy heroiczny wyczyn – i nie ma w tych słowach nawet odrobiny sarkazmu. To naprawdę prawdziwa bitwa o twoją wolność, niezależność, własne życie, tożsamość i osobiste szczęście!

Uczucie euforii, nadchodzi wolność, łatwiej oddychać, szczęśliwsze życie i jaśniejsze spojrzenie na świat. I to jest świetny czas! Wspaniały! I pozostań w tym jak najdłużej. Bo później trzeba jeszcze przejść przez najtrudniejszy test w walce o własną wolność i niezależność emocjonalną. Nadejdzie świadomość skończoności relacji, która do tej pory wydawała się niewyczerpana na całe życie…

Na zawsze! Wszystko jest prawdziwe! To nie sen!

Rozstałeś się tak wiele razy i za każdym razem na zawsze, że stało się to swego rodzaju tradycją, choć tak naprawdę były momenty, kiedy nie było odwrotu. Ale po pewnym czasie zawsze była droga do niego (dla niej), do jego mega-kompleksu, ale szczęścia.

A teraz zatrzasnęły się drzwi, w których nie ma klucza, a życie przeniosło się w inny wymiar. I w tym odczuciu jest wiele bólu, strachu, a nawet przerażenia, ale wciąż jest dużo miłości, silnej, prawie nowej i bezinteresownej, ściskającej każdą komórkę twojej duszy i ciała.

Tutaj ważne jest, aby się nie załamać, nie załamać i oczywiście nie wracać tam, gdzie już nie jesteś i nie możesz być. Ten test jest prawdopodobnie silniejszy niż wszystkie razem wzięte, które były przez lata twojego związku. Ale nagroda jest jeszcze cenniejsza - to twoje życie, wolność i, co dziwne, zdolność kochania siebie i innych, ale szczerze i bez autodestrukcji.

W takim momencie ważne jest, aby była osoba, obok której możesz szczerze i uczciwie dyskutować o tym, co się z Tobą dzieje, o swoich trudnościach i wątpliwościach, o swoich wspomnieniach i rozczarowaniach, a co najważniejsze - o kimś, kto w chwilach rozpaczy potrafi przypomnieć dlaczego to wszystko robisz teraz.

Tę osobę można bez przesady nazwać prawdziwym przyjacielem, ponieważ jest w stanie zaakceptować cię takim, jakim jesteś. A jeśli teraz nie ma nikogo, może to być psycholog, a nawet lepiej – obaj. Aby nie tylko oprzeć się o kulę, która pomoże zmniejszyć ból, ale naprawdę mieć niezawodne wsparcie i ochronę!

Zalecana: