Czy Jesteś „VKontakte”?

Wideo: Czy Jesteś „VKontakte”?

Wideo: Czy Jesteś „VKontakte”?
Wideo: РУГАНЬ ПУТИНА И ЛАВРОВА НА ВСТРЕЧЕ С США 2024, Kwiecień
Czy Jesteś „VKontakte”?
Czy Jesteś „VKontakte”?
Anonim

Nadieżda, matka „podejrzanego nastolatka”, pisze: „Nie mogę znaleźć dla siebie miejsca: mam podejrzenia, że mój syn zażywa jakieś narkotyki. Ma 14 lat, pół roku temu, mój ojciec i ja poważnie rozmawialiśmy z nim o narkotykach, potem zapewniał, że niczego nie próbował i nie chce. Dwa miesiące po rozmowie wrócił do domu ze szkoły i powiedział sobie, że jeden z jego kolegów z klasy „coś wypalił”. Mówił oskarżycielsko, byliśmy pewni, że jest bezpieczny. A teraz czuję, że straciłem z nim kontakt, że może kłamać, no i narkotyki też. Pomoc: gdzie iść, co zrobić w takiej sytuacji, aby nie tęsknić za synem? Nadzieja.

Mam nadzieję, że w dobie różnego rodzaju uzależnień: nikotynowego, alkoholowego, narkotykowego, internetowego, gier, emocjonalnych itp., każdy rodzic jest ostrożny, aby coś takiego przydarzyło się jego dziecku. Jak wychować dziecko, aby za nim nie „tęsknić”?

Zwróćmy się do pierwotnego znaczenia słowa „edukować” – oznacza ono „dawać pokarm”. A „wychowawca” to branie odpowiedzialności za warunki życia i rozwój osobowości drugiego człowieka. W praktyce spotykam rodziców, którzy w dosłownym sensie dostarczają dziecku jedzenie – zapewniają mu wszelkie niezbędne korzyści materialne. Karmią, ubierają dziecko, „płacą za rozwój” wszelkiego rodzaju wychowawców. Cała ta materialna baza dla rozwoju dziecka jest konieczna, ale niewystarczająca dla procesu rozwijania „odporności” dziecka - naturalnej odporności środowiska zewnętrznego, w którym codziennie, nawet co godzinę, wszelkiego rodzaju pokusy czekają na niego, który przy „właściwym odżywianiu” - karmieniu, może wzrosnąć w uzależnienie. Korzenie każdego uzależnienia są naruszeniem wymiany energii, gdy osoba nie wie, jak korzystać z własnych zasobów i stale potrzebuje „doładowania” z zewnątrz - psychostymulantów, ludzi lub jakichkolwiek przedmiotów uzależnienia. Nastolatek jest w trakcie stawania się, jest wrażliwy, ponieważ jego wewnętrzne zasoby są ograniczone przez jego ograniczone doświadczenie. Jeśli jego doświadczenie jest w większości negatywne, oznacza to, że ma niewystarczające zasoby, bardzo niewiele. Może to stworzyć błędne koło błędnych decyzji i działań nastolatka, hojnie obsypane kłamstwami. Uzależnienie to zawsze eskapizm, ucieczka od rzeczywistości różnymi drogami. A zaczyna się od deficytu. Często - w dziedzinie relacji, a nie bogactwa materialnego. Pierwszym krokiem do zapewnienia dziecku bezpieczeństwa jest uwolnienie się od nałogów.

Przyjrzyjmy się rodzicom, którzy proszą psychologa o pozbycie się uzależnienia od gadżetów. W tym samym czasie na przyjęciu przepraszają i patrzą na pominiętą listę na swoim nowym „iPhonie” - nagle w pracy jest coś pilnego … Być może tacy rodzice mają więcej niż jedno uzależnienie - od gadżetów, pracoholizmu itp.

Żaden z najbardziej twórczych i rozwijających się kręgów nie zastępuje bezpośredniego kontaktu z rodzicem, żywej komunikacji w rodzinie, nie sprowadzanej do rutynowych pytań typu „Jak tam w szkole?” Jeśli rodzice zapomnieli, jak ze sobą rozmawiać (nie na tematy czysto codzienne), po pracy siedzą w Internecie, oglądając czyjeś życie na pokaz w sieciach społecznościowych lub pracują do zmroku, aby dziecko „nie było gorsze niż inni” - odpuszczają i tęsknią za jego.

  • Tak więc każde uzależnienie ma jeden mechanizm.
  • Uzależnienie rozwija się z niedoboru.
  • Najlepszą profilaktyką uzależnienia u dziecka jest wyzbywanie się rodziców od zachowań nałogowych i pełnoprawna, regularna komunikacja w rodzinie.

Jeśli nie czytałeś bajek swojemu 5-letniemu dziecku, zacznij je już dziś, nawet jeśli wcale nie jest 5. Przeżyj w pełni wspólne chwile – ramię w ramię i razem, rozwijaj się duchowo i fizycznie, w tym dziecko w ten proces. Rób razem wszystko, co chcesz, żeby robił sam w przyszłości. To jedyny sposób, w jaki możesz być ze swoim dzieckiem „vk”.

Zalecana: