Traumatyczny Lęk I Zachowania Graniczne

Wideo: Traumatyczny Lęk I Zachowania Graniczne

Wideo: Traumatyczny Lęk I Zachowania Graniczne
Wideo: Nerwica lękowa - lęk uogólniony. Dr med. Maciej Klimarczyk - psychiatra 2024, Kwiecień
Traumatyczny Lęk I Zachowania Graniczne
Traumatyczny Lęk I Zachowania Graniczne
Anonim

Przez zachowanie „przygraniczne” rozumiem pilną potrzebę kogoś w pobliżu, na przykład nieodpartą chęć „złapania” konkretnego partnera, przyjaciela, matki, szefa lub jakiegoś materialnego „zastępcy” postaci Matki (najczęściej często są to pieniądze lub praca). To znaczy, jest to nagła i bardzo uporczywa potrzeba obecności w pobliżu symbolicznej zewnętrznej „mamy”.

Kryterium diagnostycznym jest nagłość i dotkliwość (przy braku realnego zagrożenia) w takich przypadkach, że potrzeba ta nie wynika z okoliczności życiowych, ale jest sprowokowana wewnętrznym lękiem traumatycznym. Jak to powstaje? Z reguły jest to konsekwencja nieekologicznego, nagłego rozstania z postacią Matki, a im wcześniej takie rozstanie miało miejsce, tym większy niepokój nie do zniesienia staje przed osobą traumatyczną.

Mogą to być przypadki wczesnej (do 1,5 roku) rozłąki z matką, która nie została zrekompensowana; traumatyczne epizody z ignorowaniem dziecka („nie rozmawiam z tobą!”) i/lub ostry zakaz kontaktu („odejdź ode mnie!” on „już dorósł” i teraz „nie ma prawa być mały”. Można tu również wspomnieć o realnym lub demonstracyjnym oziębłości emocjonalnej, bezpośrednich lub pośrednich groźbach „oddania dziecka” w przypadku „złego zachowania”, wypowiedziach o niechęci i bezużyteczności, niewłaściwym zachowaniu, tj. wszystko, co sprawia, że postać matki „znika”, zawodna, nieprzewidywalna.

Ponieważ nieobecność matki (rzeczywista lub emocjonalna) naprawdę stanowi zagrożenie dla życia małego dziecka, to w takich momentach (zwłaszcza jeśli się powtarzają) dziecko doświadcza nieznośnego przerażenia, z którym nie może sobie poradzić - i to uczucie, które go zalewa, okazuje się mniej lub bardziej zdysocjowane, zamknięte w sobie w imię zachowania przynajmniej jakiejś integralności psychicznej. Ale samo w sobie to uczucie gigantycznego niepokoju nigdzie nie znika wraz z wiekiem i uzyskuje się następujący obraz: w wieku dorosłym całkowicie niezależna osoba nagle „oblewa się” atakiem strachu lub niepokoju. Nie zawsze da się obliczyć, co dokładnie wywołało ten niepokój, a czasami – ze względu na naturalną właściwość naszej nieświadomości – taki wybuch jest po prostu spontaniczny i niezwiązany z żadnymi okolicznościami. A na tle normalnego toku życia (to znaczy nic się teraz nie wydarzyło) traumatyczny nagle odczuwa „coś” – to „coś” nie zawsze jest rozpoznawane właśnie jako lęk, zwłaszcza u osób, które wstydziły się strachu – ale „coś”, jak gdyby zmuszał go do pilnego zrobienia absolutnie niepilnych rzeczy. Najczęściej takie ataki dotyczą relacji z bliskimi (partnerami, małżonkami, przyjaciółmi, rodzicami) lub sferą finansów.

Bardzo często lęk wewnętrzny w ogóle nie jest rozpoznawany, ale od razu szuka się „powodu” wytłumaczenia wystąpienia nieprzyjemnych doświadczeń - na przykład kryzysu finansowego w kraju - i nie ma znaczenia, że zaledwie godzinę temu kryzys ten się wydarzył w ogóle mi nie przeszkadzają, ale teraz jestem z dzikim podekscytowaniem wyliczam dostępne pieniądze. Albo - od rana wszystko było w porządku z moim mężem/żoną/dziećmi, a teraz nagle czuję się szaleńczo winny (przed mężem/żoną/dziećmi) i biegnę „poprawić sytuację” lub żądam natychmiastowego dowodu, że „mamy wszystko w porządku . Ogólna zasada jest taka, że obszar życia, w którym człowiek czuje się w danej chwili najmniej pewny, jest wybierany jako „powód” razy inny, co ponownie wskazuje na jego iluzję).

Dobrą wiadomością jest to, że można z tym pracować, na przykład, stosując metodę wglądu cielesnego, stopniowo budując własną Wewnętrzną, niezawodną Mamę, przenosząc potrzebę zewnętrznego wsparcia na „osobiste szyny” i ucząc się rozpoznawania pozostałości wewnętrzną traumę i nie próbować robić czegoś w zewnętrznej rzeczywistości w momencie, gdy wewnętrzne procesy wymagają uwagi.

Zalecana: