Człowieka, Który Nie Jest W Stanie Cię Wybrać

Wideo: Człowieka, Który Nie Jest W Stanie Cię Wybrać

Wideo: Człowieka, Który Nie Jest W Stanie Cię Wybrać
Wideo: Ganja Mafia - Gdy Ujrzałem Drogę gość Justyna (Prod. PSR) 2024, Kwiecień
Człowieka, Który Nie Jest W Stanie Cię Wybrać
Człowieka, Który Nie Jest W Stanie Cię Wybrać
Anonim

Główna idea: są tacy ludzie i to nie twoja wina. Możesz jednak zrobić coś dla siebie. Ale najpierw najważniejsze.

Kiedyś bardzo cierpiałem z powodu tego, że w wielu przypadkach w związku mężczyzna nie wybierał mnie. Albo kołysze się między kilkoma kobietami. Lub „ma inne priorytety” (to cytat z jednego z nich). Te. jest zajęty czymkolwiek poza kontaktowaniem się ze mną. Dla naszej komunikacji, naszego związku nie ma siły, czasu, pragnienia ani niczego innego. Lub, nawet jeśli nie ma z kim wybierać, wybiera „być ze mną albo nie być”: nie jest pewien, czy mnie lubi, czy jest ze mną dobry, czy chce być ze mną ja, czy ma poważne zamiary, czy chce się żenić itp. I w ogóle - nagle gdzieś lepiej i trawa jest bardziej zielona.

Myślałem, że coś jest ze mną nie tak, ponieważ nie zostałem wybrany. Naprawdę chciałem czuć się wybrany, wartościowy, znaczący, ważny, wyjątkowy. Ale cały czas czułem się „niewyselekcjonowany”.

Kiedyś, w odpowiedzi na moje zwykłe „jęczenie”, usłyszałem pytanie „Czy wybrałeś siebie?” To było bardzo bolesne. Ale… Nie, w tym momencie nie wybrałem siebie.

A później zaczęłam rozumieć, że nie tylko on mnie wybiera. Ale ja też to wybieram. I ja też nie mogę wybrać. Nie zgadzam się oczami bezdomnego szczeniaka dla wszystkich, którzy „w końcu mnie wybrali”. Ale też sam rozumiem, czego chcę lub nie, i wybieram partnera według moich kryteriów, bądź aktywny w wyborze.

I wtedy zacząłem rozumieć, że są ludzie, którzy nie potrafią wybierać. Powodów jest wiele. Na niemal każdym etapie rozwoju człowieka „coś może pójść nie tak” i osoba ta nie jest w stanie zobaczyć, docenić, wybrać innego i nawiązać z nim głębokiego kontaktu.

Te. jeśli waha się w wyborze - niech się waha. To jego dynamika, nie twoja. To nie twoja wina, że wybiera między tobą a Nataszą, czy ty a przyjaciółmi, ty a mamą, ty a twoją nieobecność, czy ty „tak jak jest” a ty „schudłaś o 20 kg, ufarbowana na czerwono i z powiększonym biustem … Nie możesz niczego zmienić, nie możesz stać się „wystarczająco dobry, aby on cię wolał”. Bo to jest jego cecha – nie dokonywać wyboru, ale trzymać się tego.

Jedyne, co możesz dla siebie zrobić, to zostawić go wędrującego w jego dynamice i iść zadbać o siebie, a na koniec wybrać kogoś, kto Cię zobaczy, doceni, będzie gotowy na głęboki, ciepły kontakt z Tobą, z którymi będziecie mogli się wzajemnie wybierać tak, aby każdy z Was był z tego wyboru zadowolony.

I do tego tak, najpierw musisz sam wybrać. Dla siebie postaw się na pierwszym miejscu. Nie poświęcaj się. Nie próbuj się pochylać, żeby kogoś zadowolić. Zrozum o sobie „Kim jestem, czym jestem, dlaczego jestem, gdzie jestem i gdzie jestem, co jest dla mnie ważne w życiu i w związkach itp.”. A potem wybrać kogoś, z kim po drodze, z kim jest dobrze, kto jest gotowy być razem jako całość, a nie wisieć w niedoborach.

---

Zalecana: