2024 Autor: Harry Day | [email protected]. Ostatnio zmodyfikowany: 2023-12-17 15:52
Bardzo lubię inscenizować dialogi z psychodramą. Wygląda to tak: dwa krzesła, osoba na zmianę wypowiada prawdziwe uwagi, ale za każdym razem przed uwagą precyzuję „i słyszę…”, a po – „tak naprawdę chcę powiedzieć…”. Bardzo pomaga zrozumieć czystość kontaktu między uczestnikami. Bo bardzo często w dialogu wydaje się, że wszyscy wszystko rozumieją. A kiedy to rozwiniesz – że nie wszystko, nie wszystko, a nawet wcale nie brzmiało to, co chcieli powiedzieć. Jakiś czas temu miałem w swojej pracy bardzo odkrywczy dialog. Przyprowadzę go teraz. Rozmowę prowadzi przez telefon dziewczyna i młody mężczyzna.
Więc:
Odpowiedź faktyczna: Jak się czujesz?
Real Replica: Czy jesteś gotów się mną zająć?
Co słyszy przeciwnik: Czy jesteś gotów się mną zająć?
Rzeczywista odpowiedź: Dobre samopoczucie. Idę do domu.
Odpowiedź rzeczywistości: Jestem gotowa się tobą zająć.
Co słyszy przeciwnik: Jestem gotów się tobą zająć.
Odpowiedź faktyczna: Czy chcesz iść do kina?
Rzeczywistość: Chcę, żebyś zabrał mnie do kina.
Co słyszy przeciwnik: Czy na pewno jesteś gotowy, aby się mną zaopiekować?
Odpowiedź faktyczna: Nie mam nic przeciwko chodzeniu do kina.
Odpowiedź rzeczywistości: Tak, zdecydowanie jestem gotowa się tobą zaopiekować.
Co słyszy przeciwnik: Tak, mogę być używany.
Faktyczna odpowiedź: kończę o szóstej, możesz mnie odebrać z pracy.
Prawdziwa replika: wybrałem już kino i film, już wiem dokładnie, dokąd pójdziemy.
Co słyszy przeciwnik: wybrałem już kino i film, już wiem dokładnie, dokąd pójdziemy.
Rzeczywista odpowiedź: dzisiaj? Teraz? Nie jestem pewien, czy jestem teraz gotowy na pójście do kina. Naprawdę chcę się z wami spotkać, ale muszę wrócić do domu, żeby sobie dziś uświadomić, o ile to możliwe.
Komentarz rzeczywistości: Nie pójdę dzisiaj do kina. Ale naprawdę chcę się z tobą spotkać i bardzo trudno mi ci odmówić. Dlatego muszę zebrać siły, aby to zrobić.
Co słyszy przeciwnik: Nie chcę się tobą opiekować. (reakcja: złość, oburzenie)
Odpowiedź rzeczowa: Dobra, jak zdecydujesz - zadzwoń.
Prawdziwa replika: zdałem sobie sprawę, że mi odmówisz, ale nie mogę pokazać, że to zrozumiałem, bo wtedy będę wyglądał jak manipulator.
Co słyszy przeciwnik: Cóż, jak zdecydujesz - sprawdź.
po chwili druga rozmowa:
Odpowiedź rzeczowa: pomyślałem i zdałem sobie sprawę, że dzisiaj nie mogę iść z tobą do kina, bo jestem bardzo zmęczony, ale mogę w każdy inny dzień oprócz jutra.
Odpowiedź rzeczywistości: Naprawdę chcę się tobą opiekować, ale nie mogę tego zrobić dzisiaj.
Co słyszy przeciwnik: nie chcę się tobą opiekować i dyktuję ci moje warunki (znowu złość, oburzenie i dezorientacja).
Odpowiedź faktyczna: Nie, we wszystkie inne dni tygodnia będę zajęty, dzisiaj był wyjątkowy dzień, w którym mogłam cię spotkać.
Odpowiedź rzeczywistości: Jestem bardzo zła, nie będę grał według twoich zasad, zasady mogą być tylko moje.
Co słyszy przeciwnik: Bardzo się obrażam, nie będę grał według twoich zasad, zasady mogą być tylko moje.
Rzeczywista odpowiedź: OK (rozłącza się).
Prawdziwa odpowiedź: jestem zmęczony twoimi manipulacjami i żądaniami, jeśli jesteś gotowy komunikować się inaczej - zadzwoń do mnie.
Co słyszy twój przeciwnik: nie chcę się tobą opiekować, nie będę grał według twoich zasad, przegrałeś.
Piękno jest nieziemskie, prawda? I takie bzdury są w prawie każdym banalnym dialogu. Nikt nie mówi tego, co chce powiedzieć. Ogólnie. Jednocześnie pozostaje w iluzji, że mówił szczerze, a przeciwnik wszystko zrozumiał.
Oczyszczanie komunikatów to jedno z zadań psychoterapii. W przeciwnym razie, jeśli dialog jest stale oparty na podwójnych (a nawet potrójnych), sprzecznych komunikatach, prawdopodobieństwo wystąpienia błędu odbioru (są one wyraźnie widoczne w danym dialogu) jest bardzo duże.