Mężczyźni Nienawidzą Słabych Kobiet

Spisu treści:

Wideo: Mężczyźni Nienawidzą Słabych Kobiet

Wideo: Mężczyźni Nienawidzą Słabych Kobiet
Wideo: Millennium Mężczyźni którzy nienawidzą kobiet cd 1 2024, Kwiecień
Mężczyźni Nienawidzą Słabych Kobiet
Mężczyźni Nienawidzą Słabych Kobiet
Anonim

Czy kobieta powinna być słaba? Oczywiście nie.

Słaba kobieta to najgorsza rzecz, jaka może przytrafić się mężczyźnie

Teraz, gdy gryzący nagłówek jest poparty gryzącym początkiem (co oznacza, że uwaga została przyciągnięta), możesz zwolnić tempo ujawnienia i spokojnie porozmawiać.

Wokół mnie coraz więcej osób mówi o tym, że dobrze jest, aby kobieta (tak, tak, dobrze) była słaba. W końcu taki mężczyzna lubi ją znacznie bardziej, dlatego ma znacznie większe szanse na znalezienie męża. Tak, w każdym razie nie, ale dobrze.

Jak dla mnie ta teza jest nieco błędna (tak ładnie to ujęłam). Przede wszystkim dlatego, że nie ma w nim jasnej definicji słabości. Cóż, symetrycznie nie ma jasnej definicji siły. I czy to ważne. Zacznijmy od tego.

Proponuję rozważyć to w ten sposób - silna osoba to osoba, która potrafi samodzielnie rozwiązać pojawiające się w życiu problemy … Musi - iść do biura mieszkaniowego i uzgodnić z hydraulikiem; jest to konieczne - zadziała w samochodzie; jest to konieczne - znajdzie co robić w sobotni wieczór; jest to konieczne - powie "nie". A jeśli to nie zadziała za pierwszym razem, przerobi to.

Słaba osoba to przeciwieństwo. Trzeba iść do biura mieszkaniowego, ale - „Boję się ich”. Potrzebujesz samochodu (no dobra, dobra – chcesz go), ale – „są drogie”. Trzeba wziąć wieczór, ale - „Nie wiem, co robić”. Trzeba odmówić, ale - „nie wyszło”. I tak dalej, w tym samym duchu.

To oczywiste, że silna osoba to przede wszystkim osoba niezależna … ALE osoba słaba nie jest osobą niezależnąktóry upada bez wsparcia. Oznacza to, że jeśli kobiecie proponuje się, że jest słaba, proponuje się, że jest zależna, niestabilna i po prostu zależna od mężczyzny. Moim zdaniem jest to niebezpieczne przede wszystkim dla samej kobiety.

Na przykład posłuchała tej rady. Stał się zależny. Spotkałem mężczyznę, a nawet go poślubiłem. Potem niestety nie wyszło - rozwiedli się. Dobrze? Gdzie ona pójdzie? Co zrobi? Jak się utrzyma? Jest dorosły i dorosły, aby sam się utrzymać, bez względu na to, czy jesteś mężczyzną, czy kobietą. A słabi nie mogą się utrzymać. Może tylko wybijać materiały informacyjne od silnego w taki czy inny sposób. A po chwili zaczyna rozwścieczać silnych.

Prowadzę wiele treningów dla mężczyzn, a moi bracia dużo mi mówią. Mówią szczerze – na naszych treningach dla mężczyzn nie ma kobiet, można szczerze porozmawiać. A więc - mężczyźni, którzy spotkali, żyli lub teraz mieszkają ze słabymi kobietami, te kobiety są bardzo nieszczęśliwe.

To proste - mężczyzna obok takiej kobiety żyje co najmniej półtora życia … Jego i jej. Na przykład zabiera do serwisu nie tylko swój samochód, ale także ją. Udaje się po informacje do urzędnika nie tylko dla siebie, ale i dla niej.

I wszystko byłoby dobrze, gdyby było od czasu do czasu – przecież od tego jest małżeństwo, żeby sobie pomagać, także w takich sprawach. Ale opisane nie zdarza się od czasu do czasu, ale stale!

W efekcie mężczyzna wybiera albo rozwiązanie kolejnych pytań kobiety, albo np. pracę. Oczywiste jest, że wiele osób decyduje się na rozwiązywanie kolejnych pytań słabej kobiety (staraj się nie wybierać - w ten sposób zniesie twój mózg, nie obudzisz się dopiero w nowym roku). I to mnie obciąża. To nie jest pytanie, żeby pomóc swojej kobiecie, ani razu. Człowiek jest mężczyzną - rozwiązuje wszystkie problemy. Pytanie brzmi, że człowiek płaci za tę pomoc, rezygnując z własnego życia. Do pewnego poziomu ta cena jest całkiem zadowalająca, ale powyżej tego poziomu…

Wystarczy. Już po raz trzeci powtórzę myśl, że to nie sama pomoc jako taka jest zła, ale fakt, że kobieta odmawia niezależności … Każdy, kto widział pierwsze dwa razy, już wszystko zrozumiał. Reszta… Zabiorą notatkę w sieci i przeklinają mnie, robiąc darmową reklamę.

A więc - o słabych kobietach. W rzeczywistości mężczyzna potrzebuje silnej kobiety, która może tam być w trudnych czasach.

Oto prosta codzienna sytuacja – człowiek zachorował. Nie zachoruj tam na grypę ani przeziębienie. I ciężko zachorował przez sześć miesięcy. Jak zachowa się obok niego słaba kobieta, która sama może siedzieć tylko na Vkontakte? Prawie… Silny pomoże, wesprze i mężczyzna znów stanie na nogach.

To dlatego mężczyźni kochają silne kobiety. Dzięki nim siła mężczyzny się pomnaża, z nimi możesz więcej. W końcu mają o czym rozmawiać – co samo w sobie jest wartościowe.

Od kilku lat zauważam, że mężczyźni odnoszący sukcesy po trzydziestce bardzo mało interesują się młodymi studentkami. Tacy mężczyźni są zainteresowani odnoszącymi sukcesy kobietami w ich wieku. Ci, którzy mieli miejsce - z zawodem, trzeźwym spojrzeniem na świat, dobrym umysłem i przyzwoitym doświadczeniem.

Dlaczego? bo mężczyzna i kobieta są naturalnymi sojusznikami … A związek w małżeństwie to związek sojuszników. A w parze „silny mężczyzna - słaba kobieta” nie ma sojuszu. Istnieje tylko relacja „dawca – biorca” (jak w parze „silna kobieta – słaby mężczyzna”). Taka relacja jest korzystna tylko dla jednej strony, a nawet wtedy – nie na długo. Ugruntowani mężczyźni nie chcą tracić czasu na tak beznadziejny związek.

Ktoś prawdopodobnie będzie chciał się sprzeciwić, mówią, mężczyźni boją się silnych kobiet. To jest źle. Mężczyźni nie lubią apodyktycznych kobiet (tak jak kobiety nie lubią potężnych mężczyzn). Tyle, że w mowie potocznej pojęcia „silny” i „dominujący” (a także „słaby” i „posłuszny”) są mocno sklejone i nie wszystkie je rozróżniają. A rozróżnienie jest przydatne.

Zalecana: