Jak Uporządkować Problemy „na Półkach”?

Spisu treści:

Jak Uporządkować Problemy „na Półkach”?
Jak Uporządkować Problemy „na Półkach”?
Anonim

Życie wydaje się przyspieszać każdego roku. Dom, praca, rodzina, przyjaciele, hobby, zdrowie – wszystkie te dziedziny życia wymagają naszej aktywności. Oznacza to czas i uwagę. Wraz z wiekiem poszerza się nasz obszar odpowiedzialności. Życie komplikuje się i coraz trudniej jest je zorganizować, znaleźć czas i energię na to, co konieczne i pożądane. I tak mniej więcej skoordynowaliśmy nasze działania w kierunkach, ale nie mamy czasu na cieszenie się i życie w tej chwili – coś, na szczęście, idzie nie tak. Albo nawet wszystko idzie gładko i zgodnie z planem, ale w duszy nie ma radości, pojawia się w tle uczucie niezadowolenia, które ma tendencję do kumulacji. Co się dzieje?

Jego cechą jest przyspieszone tempo współczesnego życia. Środowisko wymaga więcej, szybszej, lepszej jakości. „Bądź bardziej efektywny w pracy, odnoś sukcesy w związkach, łatwo znajdź czas na hobby i komunikację” - media kreują wizerunek wszechobecnej osoby. Jest dużo informacji, jest coraz więcej obszarów pracy, technologie rozwijają się skokowo. Cykl wydarzeń wciąga nas w siebie, rozpaczliwie manewrujemy między wczoraj a jutrem, omijając to, co najważniejsze – DZISIAJ.

Jednocześnie żyjemy coraz bardziej „w głowie”: planujemy, racjonalizujemy, zastanawiamy się, podejmujemy decyzje, staramy się myśleć logicznie, znajdować najlepsze opcje, porządkować otrzymane informacje. Nasze zmysły i ciało są często pomijane. Niewyrażone, nie przeżyte uczucia, zlekceważone doznania cielesne i potrzeby mają tendencję do kumulacji. W dalszej kolejności mogą objawiać się problemami psychologicznymi (stan depresji, melancholia, depresja, lęk) lub chorobami psychosomatycznymi (zespół chronicznego zmęczenia, migreny, osłabiona odporność, różne bóle w ciele itp.). Często sam człowiek nie może zrozumieć, co jest przyczyną jego stanu, skąd bierze się tak wiele problemów na raz i z której strony zacząć sobie z nimi radzić. Większość klientów zwracających się do psychologa nie ma konkretnej prośby lub prośba, z którą przyszedł klient, nie jest głównym powodem. Istota sytuacji jest stopniowo wyjaśniana w procesie wspólnej pracy klienta i psychologa, a następnie znajdują się sposoby jej rozwiązania.

Jak możesz samodzielnie dowiedzieć się, co się dzieje?

  1. Uważaj na siebie … To bardzo ważny punkt. W pogoni za zewnętrznymi celami często przestajemy słuchać naszego wewnętrznego głosu, „wyrzekając się” własnych potrzeb i pragnień. Już teraz zacznij śledzić własne reakcje na wydarzenia z życia. Jakie uczucia się pojawiają? Jakie doznania są w ciele? Może masz osobiste pragnienia, które są nieustannie spychane na ostatnie miejsce? Zadaj sobie pytania „Dlaczego tak się dzieje?”, „Czego tak naprawdę chcę?”, „Dlaczego wybrałem to teraz?” Zacznij od tej introspekcji, a już na tym etapie odkryjesz możliwe przyczyny problemów.
  2. Zwolnij, znajdź czas na sen i odpoczynek … Problemy często wynikają z banalnego przeładowania informacjami. Ciało nie radzi sobie i wymaga odpoczynku, swego rodzaju „restartu systemu”. Drażliwość, konflikty, rozkojarzenie, niezadowolenie z życia mogą sygnalizować potrzebę czasu na ponowne przemyślenie tego, co się dzieje, aby przywrócić wewnętrzne rezerwy organizmu i zasoby osobowości.
  3. Nagrywaj myśli w ich swobodnym przepływie. Kiedy świadomość jest bardzo zajęta i aktywna, znaczna część informacji zostaje przemieszczona do procesów nieświadomych. Jednym ze sposobów ujawnienia tych informacji jest praktyka „porannych stron” lub swobodnego pisania. Istotą metody jest celowe rejestrowanie strumienia myśli, bez żadnych ograniczeń i krytyki. Na początku piszemy coś istotnego i logicznego, ale im dalej zagłębiamy się w „pisanie swobodnego”, tym wyraźniej pojawiają się stłumione myśli i pragnienia. Zaleca się robić to rano, zaraz po przebudzeniu, kiedy nasze krytyczne myślenie jeszcze się nie włączyło. Staraj się pisać jak najwięcej, pisz, aż poczujesz, że po prostu nie ma już nic do pisania. Nie myśl o znaczeniu i logice tekstu, niech będzie strumieniem świadomości. Niewątpliwą korzyścią płynącą z tej praktyki jest uwolnienie świadomości od marnotrawstwa informacji. Również wracając później do porannych notatek, możemy znaleźć ważne odpowiedzi, „klucze” do ich stanu, zwykle wyłaniają się one bliżej końca tekstu.
  4. Zaangażuj się w kreatywność. Język obrazów jest najlepszym sposobem, aby pomóc nam zrozumieć, co się z nami dzieje. Praca z obrazami to bezpośrednie połączenie z nieświadomością. Możesz spróbować darmowego malowania, kolaży, mandali lub dowolnej innej terapii artystycznej. Rysowanie samo w sobie jest sposobem wyrażania uczuć i pragnień, a tym samym zmniejszania stopnia napięcia. A jeśli skupisz się na rzeczywistym problemie i śledzisz myśli, które pojawiają się w procesie twórczym, nagle sytuacja może się rozjaśnić.
  5. Zająć się swoim ciałem. Ciało to duży temat. To narzędzie, za pomocą którego komunikujemy się z tym światem. Za jego pośrednictwem odbieramy wszystkie informacje. Dlatego stan organizmu w dużej mierze decyduje o naszym samopoczuciu i sprawności. Kiedy czujesz śledzionę i nie masz siły, by sobie z nią poradzić, skup się na dbaniu o swoje ciało. Czy fitness, joga, jogging, wędrówki, pływanie – aktywność fizyczna podnosi ton i daje poczucie aktywnej pozycji w życiu, pojawia się energia do zmian. Idź na sesję masażu, połóż się w łazience, zrób ćwiczenia oddechowe, weź kontrastowy prysznic – gdy ciało się odpręży, część niepokojących myśli odejdzie, a obecny stan będzie lepiej zrozumiany.
  6. Fantazjować o „Mój idealny dzień”. Kiedy klientom trudno jest zorientować się, na czym polega problem, zapraszam ich do napisania scenariusza na ich idealny dzień. Taki dzień, który wszyscy budują zgodnie z ich życzeniami, bez uwzględnienia życzeń i norm otoczenia. Zaleca się szczegółowe zarejestrowanie wszystkich wydarzeń tego dnia. Po przeanalizowaniu tego scenariusza możesz wymyślić ważne potrzeby, które przez długi czas były ignorowane lub zakazane. Często pojawiają się momenty, które są wystarczająco proste do urzeczywistnienia, a mimo to są bardzo znaczące i dają mocny pokarm osobowości.
  7. Śledzenie powracających myśli. Jeśli zauważysz, że z dnia na dzień powtarza się w Twojej głowie pewna myśl – być może właśnie to wiara stoi na drodze do Twojego poczucia szczęścia. Zidentyfikuj tę myśl (lub myśli), zapisz ją na papierze i zbadaj jej pochodzenie. Kiedy zrozumiesz, skąd się to wzięło, łatwiej będzie się go pozbyć. Aby to zrobić, po prostu przeformułuj przekonanie w sposób wspierający, pozytywny i powtarzaj sobie od czasu do czasu.
  8. Koło balansowe. Dobrze znane i proste ćwiczenie na zrozumienie aktualnej sytuacji życiowej. Narysuj okrąg i podziel go na sektory zgodnie z obszarami twojego życia. Następnie podziel każdy sektor na 10 części. Oceń stopień spełnienia każdego obszaru w swoim życiu od 1 do 10 punktów i odpowiednio zaciemnij. Otrzymujesz wizualny diagram dystrybucji zasobów osobistych (czasu i energii) w sferach życia. Obszary, na które zwrócono dużą uwagę, są od razu widoczne, a także obszary, na które należy zwrócić większą uwagę. Zastanów się nad tym schematem, zastanów się, jak możesz zrównoważyć swoje życie i od razu zapisz plan wdrożenia.
  9. Ćwiczenie „100 Whys”. Ćwiczenie jest jednocześnie proste i trudne. Sformułuj swój problem, zapisz go. Zadaj pytanie „Dlaczego?” i zapisz na to odpowiedź. Następnie umieść to samo pytanie w otrzymanej odpowiedzi. Zapisz odpowiedź i ponownie odpowiedz na pytanie „Dlaczego?”. W rzeczywistości zwykle nie dochodzi do stu powodów, ale chodzi o to, aby zadać pytanie, dopóki nie natkniesz się na pierwotną przyczynę sytuacji. A gdy przyczyna jest znana, jest szansa na zmianę sytuacji. Również analizując cały łańcuch odpowiedzi, możesz znaleźć dla siebie typowe trudne sytuacje, na które warto zwrócić uwagę.
  10. Graj kartami. Jeśli trudno jest określić, jakie są trudności lub wręcz przeciwnie, problemów jest tak wiele, że nie jest jasne, jak sobie z nimi poradzić - spróbuj się bawić. Zrób notatki i napisz na każdej kartce jeden problem lub sytuację, która wywołuje negatywne uczucia. Rozważ karty, spróbuj ułożyć je w grupy. Następnie posortuj je według ważności w każdej z grup. Odłóż na bok karty, które odnoszą się do zachowania innych ludzi – nie możemy tego zmienić, będziemy musieli popracować nad własnymi strategiami zachowania w takich sytuacjach. Postępuj zgodnie z zasadą „Rozwiązuj problemy jeden po drugim”: wybierz jedną z kart i pracuj nad sposobami rozwiązania sytuacji. Kiedy sobie z tym poradzisz, przejdź do następnego. Problemy są często ze sobą powiązane, a gdy te pierwsze zostaną rozwiązane, inne mogą zniknąć same lub stać się nieistotne.

Te proste wskazówki pomogą Ci poradzić sobie z trudnym okresem w Twoim życiu. Określ, jakie są właściwie jego przyczyny i co można z tym zrobić dalej. Pamiętaj, jesień to nie czas na depresję, jak się powszechnie uważa. Jesień to czas przeobrażeń, kiedy pojawia się okazja odejścia od starego, niepotrzebnego, oczyszczenia przestrzeni na dojrzewanie czegoś nowego.

Zalecana: