Główne „wirusowe” Programy Ludzkie

Spisu treści:

Wideo: Główne „wirusowe” Programy Ludzkie

Wideo: Główne „wirusowe” Programy Ludzkie
Wideo: Bakterie i wirusy: czym się różnią? 2024, Marsz
Główne „wirusowe” Programy Ludzkie
Główne „wirusowe” Programy Ludzkie
Anonim

Główne programy „wirusowe” u ludzi i metody ich eliminacji

Proponuję podzielić wszystkie lęki, „blokady psychiczne” osoby na grupy.

Kiedy dana osoba doświadcza pozytywnych emocji, do jej krwi uwalniana jest naturalna endorfina, wszystkie narządy i układy działają w idealnym dla zdrowia trybie. W tym trybie możliwe jest uzdrowienie z najstraszniejszych i nieuleczalnych chorób. W związku z tym głównym zadaniem psychologa jest identyfikacja przyczyny choroby lub dyskomfortu psychicznego, wyeliminowanie tej przyczyny, a następnie sugestia konstruktywnego zachowania, które doprowadzi do pozytywnych emocji. To prawdziwa pomoc psychologiczna.

Już podczas pierwszej rozmowy diagnostycznej można zidentyfikować główne programy negatywne, postawy zakłócające normalne życie. Oprócz ogólnych pytań dotyczących życia klienta poproś go o pokazanie tych miejsc w ciele, w których odczuwa dyskomfort, zwiększone napięcie lub „chłód”. Sprawdź przeszłe lub obecne choroby klienta - wszystko to razem da ci dość pełny obraz jego lęków i blokad. Teraz pracuj z nimi.

Miałem klientkę, której macicę usunięto po kilku operacjach w różnym czasie. Kiedy zapytałem ją o jej związek z matką, powiedziała, że związek jest bardzo dobry. Zapytana o życie seksualne z mężem powiedziała też, że wszystko jest idealne. Kiedy zapytałem o jej stosunek do własnego ciała, nie było negatywu. Ale z jakiegoś powodu macica została usunięta! Dopiero poddając ją hipnozie, była w stanie opowiedzieć o prawdziwej przyczynie choroby. Mimo to były problemy w relacjach z matką i macierzyństwem. Klientka uważała się za kulturalną, dobrze wykształconą kobietę i dlatego nie uważała za konieczne „publicznego prania brudnej bielizny”, czyli opowiadania nieznajomym o problemach wewnątrzrodzinnych. Gdybym sam nie rozumiał przyczyn chorób, nie szukałbym ich nawet w hipnozie. To znaczy, że nie mogła pomóc. Tak więc zrozumienie związku chorób z programami-postawami psychicznymi jest niezbędne dla praktykującego psychologa, aby jak najszybciej i jak najskuteczniej udzielać pomocy klientowi.

Jestem zły

Osoba otrzymuje tę instalację programu z reguły od swoich rodziców we wczesnym dzieciństwie. Może to być albo stwierdzenie na temat dziecka, albo rodzice po prostu uczą dziecko, aby nie kochało siebie własnym przykładem, wykazując stale negatywny stosunek do siebie, do partnera. Wystarczy jedno nieumiarkowane stwierdzenie o dziecku, że jest złe, że jest głupie, że inne dzieci są od niego lepsze, a cały przyszły los dziecka jest zrujnowany. Niektóre dzieci po prostu się poddają i przestają walczyć o swoje miejsce w życiu, ponieważ uważają się za niegodne niczego dobrego. Inni próbują kupić miłość własną, dając innym ludziom materialnie lub służąc im. Inny typ ludzi zaczyna „udowadniać” pięściami, że są dobrzy i godni miłości. Niektórzy zaczynają budować psychologiczną ochronę między sobą a otaczającym ich światem, a na poziomie ciała ta ochrona zamienia się w przyzwoitą warstwę bariery tłuszczowej …

W zależności od tego, w jakim obszarze życia dana osoba uważa się za złą, gorszą od innych, widoczny będzie ogólny model zachowania. Dzięki temu programowi cierpi układ sercowo-naczyniowy.

„Jestem zależny od innych, jestem słaby” - taki program otrzymuje dziecko z dominującą matką lub ojcem. Dzieje się tak, gdy jeden z rodziców kontroluje swoje dziecko zawsze i wszędzie, ponieważ uważa się za bardzo mądrego i odpowiedzialnego. Co więcej, całkowicie kontroluje nie tylko swoje dzieci, ale także małżonkę. Dzieci w takiej rodzinie z reguły nie są w stanie samodzielnie podjąć decyzji, starają się konsultować wszystkie drobiazgi. Po prostu nie są zdolni do niezależnych poważnych działań. Uwielbiają, że inni ludzie decydują o wszystkim za nich. O słabej woli. Nie chcą się kłócić i nie wiedzą jak, są przyzwyczajeni do przestrzegania wszystkiego. W takim przypadku przewód pokarmowy i wątroba będą słabe.

„Jestem biedny, żebrak” … Dzieci uczą się życia od swoich rodziców, a jeśli rodzice żyli w biedzie, byli uczeni znajdowania najtańszych rzeczy do kupienia, najtańszego jedzenia, mieszkali w najprostszych i najtańszych dla nich mieszkaniach, to dzieci częściej robią to samo. Już od dzieciństwa rodzice w tym przypadku zainwestowali w swoje dzieci program do życia w ubóstwie. Kiedy rodzice otrzymują marne zarobki i nawet nie próbują zmienić pracy na lepiej płatną, ich dzieci zrobią to samo. Rodzice swoim zachowaniem skazują dzieci na ubóstwo, a to trwa niekiedy przez pokolenia…

„Boję się wyrażać myśli, mówić o emocjach” … Ten strach pojawia się w człowieku, gdy rodzice krzyczą na dziecko, by ucichło, by było cicho. Małe dzieci zwykle krzyczą i płaczą, gdy czują się źle, zranione, niekomfortowo itp. Nadal nie są w stanie dokładnie przekazać swoich uczuć, więc po prostu płaczą, gdy jest im niewygodnie. I robią to bardzo często… Rodziców denerwuje nieustanny krzyk, aw odpowiedzi zaczynają krzyczeć, żeby dziecko ucichło. I tak krzyczą dość często… W efekcie dziecko otrzymuje silny nieświadomy program, by milczeć, gdy jest źle, a po prostu znosić… Niemożność swobodnego mówienia prowadzi do psychosomatycznych chorób układu oddechowego. Rodzice, jeśli Twoje dziecko często cierpi na przeziębienie, to może przyczyna jest w Tobie?

„Wszystko robię źle”. Kiedy dziecko zaczyna robić rzeczy samodzielnie, wielu rodziców mówi mu, że robi to źle. Czasami nawet nie tylko mówią, ale krzyczą, besztają. Co więcej, wcale nie są chwaleni za poprawnie wykonane zadania. Dzieciak ma wrażenie, że zawsze robi wszystko źle! Z wiekiem to uczucie narasta, nasila się i utrwala w nieświadomości. Jako osoba dorosła osoba przestaje nawet próbować coś zrobić, bojąc się, że znowu zrobi wszystko źle. W tym przypadku aktywność twórcza zostaje całkowicie zahamowana.

„Nie jestem piękna, moje ciało nie jest idealne” - program blokuje poczucie własnej seksualności, atrakcyjności wobec płci przeciwnej. Zwykle tacy ludzie starają się ukryć swój wygląd przed innymi. Najczęściej, aby się ukryć, zaczynają budować barierę tarczy między sobą a światem zewnętrznym. Ta bariera to tłuszcz, nadwaga. Uważając się za brzydkich, tacy ludzie mogą mieć kompleksy w różnych dziedzinach życia: w komunikacji (zwłaszcza z płcią przeciwną), w seksie (spośród nich starsze dziewice).

„Mamo, tata mnie nie kocha”. Kiedy dziecko żyje w otoczeniu ludzi, którzy go nie kochają, którzy nigdy go nie pieszczą, nie wspierają, to niemowlę, a potem dorosły zaczyna przyjmować taki stosunek do siebie jako normalny, oczywisty. Ponieważ po prostu nie znał innej postawy, nie obserwował, to w swoim przyszłym życiu nieświadomie wybierze tych ludzi, którzy go nie pokochają, jako przyjaciół i partnerów. Co więcej, on sam też nie będzie w stanie naprawdę nikogo pokochać, nie będzie w stanie otworzyć się i zaufać innej osobie. Możliwe są choroby układu sercowo-naczyniowego.

"Jestem głupi". Rodzice, jeśli chcesz, aby Twoje dziecko dążyło do nauki, do nowej wiedzy i umiejętności, w żadnym wypadku nie mów mu, że jest głupi! Wręcz przeciwnie, pochwal się częściej za najmniejszy sukces w treningu. Jeśli nadal powtarzasz dziecku, że jest głupi, że nic nie rozumie, to bądź przygotowany na to, że stanie się zły w szkole, na studiach, nawet z wysoką inteligencją. Nawet proste rzeczy będą dla niego trudne do zrozumienia z takim ustawieniem programu żyjącym w jego nieświadomości. Możliwe są częste bóle głowy, pogorszenie widzenia (aby nie widzieć po prostu tego świata).

"To moja wina". Jeśli rodzice od dzieciństwa mówią dziecku, że jest winny za to i tamto, to z wiekiem człowiek zaczyna czuć się winny z powodu wszystkiego, co się wokół niego dzieje. Co więcej, niektórzy „winni” godzą się z tym, że są winni i starają się czymś zadośćuczynić za swoją winę, często pomagając innym na własną szkodę. Inni, „wiedząc”, że są winni wszystkiego, będą starali się ukryć to uczucie, ale przy każdej okazji przerzucać swoją „winę” na innych, oskarżając ich o najmniejsze wykroczenie. Niektórzy nie chcą pogodzić się z rolą „winnych” i zaczynają aranżować „walkę o swoje prawa”, aż do otwartej przemocy fizycznej (jeśli instynktem przewodnim jest atak). Nieświadome poczucie winy zakłóca normalne funkcjonowanie serca, powodując z czasem choroby serca.

„Kontroluję wszystkich. Strach przed utratą kontroli” … Jest to kolejny możliwy scenariusz z dominującym rodzicem, w którym dziecko po prostu uczy się naśladować zachowanie rodzica w tłumieniu innych. Zwykle dziewczynki naśladują zachowanie matek, a chłopcy naśladują ojców. Jeśli tata tłumi wszystkich w rodzinie, syn będzie tłumił innych w przyszłości. Dziewczyna w takiej rodzinie będzie dorastać ze słabą wolą, przyzwyczajoną do nacisków z zewnątrz i uległości.

Ludzie, którzy tłumią innych bardzo często cierpią na nadciśnienie, ponieważ są psychicznie nieustannie w stanie gotowości na atak. Stąd wysoki poziom adrenaliny, co skutkuje szybkim biciem serca i podwyższonym ciśnieniem krwi. Osoby stłumione, zrezygnowane ze swojej roli, mają presję zbliżoną do normalnej lub niską. Mentalnie są w stanie oczekiwania na rozkazy z zewnątrz, są gotowi bez oporu wykonywać rozkazy.

A więc kolejny wirusowy program… niezrozumienie przez człowieka jego przeznaczenia, jego miejsca w życiu” … Każdy z nas rodzi się z pewnymi zdolnościami, skłonnościami. Wskazane jest, aby zidentyfikować te skłonności już w dzieciństwie, aby mieć mniej lub bardziej jasne wyobrażenie o tym, jaki zawód studiować w przyszłości. Człowiek spędza w pracy lwią część swojego czasu, a spędzanie tego czasu na czymś, co mu się nie podoba, jest nie tylko nieprzyjemne, ale szkodzi zdrowiu psychicznemu, a w rezultacie zdrowiu fizycznemu. Wybór odpowiedniego zawodu jest szczególnie potrzebny mężczyznom, ponieważ to oni realizują się w zawodzie. Osoba, która zrealizowała swój zawód, będzie mogła z korzyścią dla całej społeczności, a przede wszystkim dla siebie.

Prowadząc terapię, czasami po prostu nalegałem na zmianę zawodu, bo inaczej nie można było przywrócić zdrowia psychicznego.

Choroby nóg, niezdolność do poruszania się

Nogi prowadzą nas przez życie. Kiedy człowiek zaczyna poruszać się w złym kierunku, to znaczy robić niewłaściwą rzecz dla przetrwania i reprodukcji, jego nogi zaczynają cierpieć. Na początku „złego” ruchu możesz zacząć się potykać w tych momentach, kiedy myślisz, że zrobisz coś złego. Jeśli człowiek nieustannie działa, zapominając o swoich życiowych zainteresowaniach, podążając za przykładem innych lub po prostu bojąc się wydawać „niegrzeczny”, „nie wypełniający przykazań kościelnych”, „niekulturalny”, to spotka go poważne schorzenie nóg.

Podsumowując ten artykuł, możemy powiedzieć, że wszyscy jesteśmy zaprogramowani przez samo życie, aby osiągnąć określony rezultat. Co więcej, ten zakorzeniony w nas cel z oczekiwanym rezultatem jest daleki od zawsze różowego i prowadzącego do zdrowia i harmonii. Dlatego bardzo pożądane jest, aby każdy z nas osobiście poznał nasze "programy wirusowe" w celu wyeliminowania i tym samym zmiany naszego przeznaczenia. Los nie jest czymś statycznym, niezmiennym, z losem można i należy pracować. Powodzenia wszystkim w tej dziedzinie!

Zalecana: