Jak Przestałem Kochać Lub Przecinać Pępowinę?

Wideo: Jak Przestałem Kochać Lub Przecinać Pępowinę?

Wideo: Jak Przestałem Kochać Lub Przecinać Pępowinę?
Wideo: 10 KROKÓW BY PRZESTAĆ SIĘ KRZYWDZIĆ i zacząć kochać 2024, Kwiecień
Jak Przestałem Kochać Lub Przecinać Pępowinę?
Jak Przestałem Kochać Lub Przecinać Pępowinę?
Anonim

Te słowa teraz bardzo dokładnie oddają, jak to się stało ze mną. Wydaje ci się, że kochasz bezgranicznie, ale pewnego dnia on odchodzi, a nawet ty odchodzisz. W tym momencie znajomy świat upada i pozostają tylko ruiny. A jak wiecie, „ruiny są drogą do transformacji”. Zacząłem się zastanawiać, jak to się dzieje, kiedy wydarzyło się to po raz drugi. Zupełnie niespodziewanie dla mnie, po rozstaniu tydzień później w pierwszym przypadku i miesiąc w drugim, ostro poczułem, że nie chcę już być z tą konkretną osobą. I to dziwne, bo jeszcze wczoraj lub rano wciąż nie wyobrażałeś sobie życia bez niego, gdy nagle wieczorem nie chcesz już z nim być, nie nudzisz się i generalnie czujesz się wewnętrznie wolny, aktywny i we wspaniałym nastroju.

To paradoks, ale jak to się dzieje, gdzie, co i w jakim momencie jest dla mnie zagadką. Jedyne, z czym bym to porównał, to pierwsze połączenie z pępowiną matki. Teraz wiem, że zdecydowanie trzeba go ciąć, żeby później za każdym razem boleśnie nie ciąć go w relacjach z mężczyznami. Bolesne przywiązanie, moim zdaniem, powstaje, gdy pierwsze i pożądane połączenie nie zostaje przerwane, a zatem boisz się zostać sam, chociaż zawsze jesteś sam. Boisz się wziąć na siebie odpowiedzialność za swoje życie i jak kiedyś z rodzicami, którzy chcieli wziąć na siebie tę odpowiedzialność, masz nadzieję, że przyjdzie ktoś inny i również będzie chciał wziąć odpowiedzialność za Twoje życie. Ale tak się nie dzieje, drugi opiera się w każdy możliwy sposób.

Przecięcie pępowiny jest szalenie bolesne, ale tylko wtedy możesz naprawdę oddychać, oddychać powietrzem życia i zrozumieć, że nikt na tym świecie nie urodził się, aby rozwiązać twoje problemy, uratować cię przed urazami i emocjami, i był wcale się nie urodził, więc absolutnie cię kocham. I tu zaczyna się najciekawsza rzecz, zaczynasz dawać sobie to wszystko: troskę, wsparcie, uwagę, miłość. Stajesz się matką dla siebie i tworzysz nową, ale najbardziej niezawodną pępowinę - pępowinę ze sobą, ze swoją małą wewnętrzną dziewczynką, którą tak długo ignorowałeś, która nie pozwalała pragnąć i która nie pozwalała się zamanifestować, aby być widocznym dla tego świata.

Tylko wtedy możesz otworzyć się nie na egoizm, ale na miłość najpierw do siebie, a dopiero potem do innej, innej osoby oddzielonej od ciebie, omijając bolesne przywiązania, napełnianie się miłością i dzielenie się jej nadmiarem z innymi.

Autor: Darzhina Irina Michajłowna

Zalecana: