Jak Nauczyć Swoje Dziecko Część 1 - Motywacja

Spisu treści:

Wideo: Jak Nauczyć Swoje Dziecko Część 1 - Motywacja

Wideo: Jak Nauczyć Swoje Dziecko Część 1 - Motywacja
Wideo: Jak nauczyć dziecko alfabetu? | Kreatywna Mama 2024, Kwiecień
Jak Nauczyć Swoje Dziecko Część 1 - Motywacja
Jak Nauczyć Swoje Dziecko Część 1 - Motywacja
Anonim

Ta seria artykułów powstała, gdy po raz kolejny otrzymałam od klientów pytanie o dziecko i lekcje we wrześniu

Przez kilka lat pracy wyrobiłem sobie już zbiorowy obraz takiego pytania:

- Alexander, pomóż mi, nie wiem co zrobić z moją córką. Ma 9 lat, w żaden sposób nie odrabia lekcji. Jeśli nie sprawdzę, to w ogóle nie wezmą lekcji. Siada tylko spod kija. Ile skandali już mieliśmy, nic nie pomaga! Siedzi godzinami nad zeszytem, trudzi się i robi najróżniejsze śmieci. Sprawdzę wieczorem, ale nic nie zostało zrobione, co siedziało, a czego nie było.

Kiedy słyszę to pytanie, mam bardzo żywy obraz wyczerpanego dziecka i bezradnego rodzica. Rodzic z bezradności zaczyna przeklinać i karać. Potem, kiedy jego siły się wyczerpią, opuszcza ręce.

Wynika to z faktu, że rodzic nie wie, jak zorganizować proces uczenia się. Ale przy odpowiednim podejściu problem jest zwykle łatwy do rozwiązania. Tak, taka organizacja zajmie trochę czasu. Ale zaoszczędzisz czas na skandalach i próbach zmuszenia dziecka do robienia tego, czego nie chce. Zaoszczędzisz nerwy i wysiłki.

Możesz nawet być zaskoczony, że uczenie się może wzmocnić przywiązanie dziecka do rodziców, zamiast zrujnować związek. Możesz być zaskoczony, że każde dziecko uwielbia się uczyć i jest chętne do współpracy z dorosłymi. Tak tak to jest. Nawet jeśli twoje dziecko marszczy teraz brwi na słowa „usiądź na lekcjach” i próbuje uciec, uwierz mi, uwielbia się uczyć. Aby to zrobić, musisz opanować kilka zasad, o których opowiem w tej serii artykułów. Po prostu wypróbuj te zasady ze swoimi dziećmi, a szybko zobaczysz, że wszystko się zmieni na lepsze.

Więc ten artykuł dotyczy motywowania dzieci.

Reguła: Pozytywna zamiast negatywna. Nagrody i pochwały zamiast gróźb i kar

Tutaj wszystko jest proste. Mamy 2 sposoby motywowania: „kij” i „marchewka”. „Bicz” – to groźby, obietnice odebrania czegoś, ukarania. „Piernik” to obietnice zachęty, nagrody.

Wyobraź sobie, że potrzebujemy, żeby dziecko coś zrobiło (zbierz zabawki, odrób pracę domową, zamiataj, wynieś śmieci).

Knut: „Zrób to, inaczej cię ukarzę…”

Co się dzieje, gdy motywujemy dziecko batem? Dziecko doświadcza wielu „negatywnych” emocji:

• strach przed karą, • poczucie winy, • protest, • oburzenie, • podrażnienie, • gniew, • użalanie się nad sobą.

Spotykają się w jednym wielkim obrzydzeniu.

Ten wstręt przenosi się na pracę, której uczymy dziecko (na przykład obrzydliwe staje się dla niego zbieranie zabawek, odrabianie lekcji, zamiatanie, wynoszenie śmieci) i stopniowo - na postać rodziców. Rodzice, którzy motywują swoje dzieci karami i groźbami, kończą z dziecięcym nieposłuszeństwem i protestem, wstrętem do czynów i rozkazów rodziców. Czynu nie robi się lub robi się za każdym razem spod kija i ze skandalem, bo dziecko odkłada wszystko, co obrzydliwe i nieprzyjemne do ostatniej chwili (a co, jeśli to rozwali?), stara się tego nie robić.

Jeśli dziecko ciągnie do końca, to znaczy, że nie ma ochoty, ale jest wstręt do biznesu, w zasadzie jest motywowany batem.

Piernik: „Zrób to, a wynagrodzę cię…”

Co się dzieje, gdy motywujemy dziecko marchewką? Dziecko doświadcza wielu pozytywnych emocji: przyjemności, radości, oczekiwania, zachwytu, podziwu, podniecenia. Spotykają się w jednym wielkim życzeniu.

To pragnienie przenosi się na pracę, której uczymy dziecko (to znaczy dziecko chętnie zbiera zabawki, odrabia pracę domową, zamiata, wyrzuca śmieci) i stopniowo - na wszystkie prośby rodziców. Rodzice, którzy motywują dzieci nagrodami, są zachęcani do współpracy i spełniania próśb. Dziecko w tym nastroju robi maksimum, do czego jest zdolne. Bo robienie tego jest miłe.

Jeśli dziecko współpracuje z przyjemnością i robi maksimum, do czego jest w stanie, oznacza to, że ma pragnienie, w zasadzie motywuje go marchewka.

Sformułuj „Piernik”

12904360-R3L8T8D-600-PdvqzyMUEs1
12904360-R3L8T8D-600-PdvqzyMUEs1

A teraz - najważniejsza rzecz w tym artykule: każda kara może być sformułowana jako nagroda i odwrotnie, każda nagroda może być sformułowana jako kara

Porównaj 2 stwierdzenia:

1. Dzieci, jeśli nie wyjmiesz zabawek, nie umyjesz zębów i nie pójdziesz spać, nie będzie książki na noc! 

2. Dzieci, zbierzmy zabawki, umyjmy zęby, idźmy spać, a potem będziemy mieli czas na przeczytanie bajki na dobranoc. A jeśli zrobimy to wszystko szybko, to poradzimy sobie nawet z dwoma! 

Rodzic wyraża te same fakty, ale emocjonalne postrzeganie tych dwóch fraz jest radykalnie różne. W pierwszym przypadku jest to bicz, aw drugim marchewka. Oto kilka przykładów.

Groźba, kara, krytyka  Nagroda, zachęta, pochwała 

Jak niedbale pomachasz patykiem to ci go odbiorę Pozwalam ci bawić się patykiem z dala od ludzi

Nie podoba mi się że idziesz tak wolno Podoba mi się że już założyłaś jedną skarpetkę

Żadnych bajek dla ciebie, dopóki nie odbierzesz zabawek. Jak tylko odbierzemy zabawki, od razu włączę dla ciebie bajki.

Jeśli wrócisz tak późno, nie pozwolę Ci iść na spacer Jeśli chcesz, żebyśmy pozwolili Ci wyjść na spacer, zadzwoń, gdy się spóźnisz, abyśmy się nie martwili

Jeśli źle się uczysz, pójdziesz do pracy jako woźny. Ucz się dobrze, aby ułatwić ci wejście na studia

Jeśli tego nie zrobisz, nie daję, jeśli nie zrobisz, ja to zrobię

W lewej kolumnie rodzic jest przeszkodą dla dziecka, odbiera radość. Chcesz trzymać się od niego z daleka. Nie chcę robić tego, co mówi. W drugim rodzic jest pomocnikiem, za pomocą którego dziecko zaspokaja swoje potrzeby. Dziecko zyskuje aprobatę nawet na drobną rzecz. Rodzic nie beszta dziecka za niewykonanie 90% zadania, ale chwali je za wykonanie 10%.

Każda kara może być sformułowana jako nagroda

Nawet jeśli dziecko wykona zadanie o 10%, zrobi to szybciej i z większą przyjemnością, jeśli zostanie pochwalone, że zrobiło 10%, niż gdyby zostało zbesztane, że nie zrobiło 90%.

Być może nawet w tym przypadku dziecko nie jest w stanie zrobić 100%, ale na pewno zrobi maksimum, do czego jest w stanie, jeśli będzie wspierane we właściwym kierunku i nie besztane.

Jeśli chcesz, aby Twój biznes był realizowany najlepiej, jak potrafisz, znajdź coś, za co możesz się pochwalić

Jakie są nagrody?

Najlepszą nagrodą zarówno dla dzieci, jak i rodziców jest czas spędzony razem, kiedy rodzic bawi się z dzieckiem, zajęty jego potrzebami. Pozostaje niezwykle cenny nawet dla dużych dzieci. Dla rodziców ta nagroda jest dobra, ponieważ jest całkowicie darmowa.

Drugą najważniejszą nagrodą jest pochwała i wsparcie.

Często zdarza się, że rodzice nie wiedzą, co zrobić ze swoimi dziećmi lub nie mają czasu. A rodzice przyzwyczajają swoje dzieci do nagród materialnych: kupuj, daj, płać… Wtedy dzieci przyzwyczajają się do tego, że kontakt z rodzicami odbywa się poprzez rzeczy, a stopień miłości zaczyna być oceniany poprzez ilość i wartość rzeczy: kupiłem - kocham, nie kupiłem - nie kocham. Dzieci w takiej rodzinie otrzymują niewiele prawdziwej miłości, a potrzeba wypełniania pustki rzeczami silnie rośnie. Ale bez względu na to, jak bardzo dziecko próbuje zastąpić miłość rzeczami, nie jest nasycone i wymaga coraz więcej zabawek, stają się one coraz droższe. Ale to znowu nie przynosi nasycenia.

Ten rodzaj wychowania jest obarczony kilkoma problemami:

1. Powstaje obszerny temat o manipulowaniu rodzicami (kup - ja to zrobię), 2. Niechęć i nawyk zastępowania miłości rzeczami zwiększa ryzyko uzależnienia (alkohol, narkotyk itp. – próba zrekompensowania miłości narkotykiem), 3. Kontakt z rodzicami odbywa się wyłącznie w sferze materialnej, chęć współpracy pojawia się dopiero po obietnicy kolejnego zakupu, 4. Aby sprostać rosnącym potrzebom dziecka, rodzice muszą jeszcze więcej pracować i spędzać z dziećmi jeszcze mniej czasu.

Aby wyjść z tego błędnego koła, trzeba wrócić do miłości w postaci uwagi i wspólnie spędzonego czasu:

 Nie kochasz mnie, nie kupiłeś mi zabawki!

 Kocham Cię, ale nie kupię zabawki. Jeśli chcesz, możemy wybrać się na dłuższy spacer lub pobawić się w domu.

Takie zachowanie usuwa przyczyny manipulacji rodziców i nasyca dziecko potrzebą uwagi i opieki.

Najlepszą nagrodą dla dzieci jest czas spędzony z rodzicami

Wreszcie:

1. Zasada marchewki i kija działa i działa bardzo szybko. Gdy szczerze pochwalisz swoje dzieci za to, co zrobiły, są one zmotywowane, aby to zrobić.

2. Działa to nie tylko ze szkołą i lekcjami, ale z dowolnymi nawykami, które chcesz rozwinąć u dzieci.

3. Bądź konsekwentny. Jeśli za kilka pierników będzie kilka patyczków, to motywacja będzie mieszana i nie wiadomo, kto wygra.

Życzę Ci sukcesu! Ciąg dalszy nastąpi…

Aleksandra Musichina, psycholog, psychoterapeuta

Zalecana: