Matka Wróżka Macocha

Spisu treści:

Wideo: Matka Wróżka Macocha

Wideo: Matka Wróżka Macocha
Wideo: Kopciuszek - polski zwiastun [dubbing] 2024, Kwiecień
Matka Wróżka Macocha
Matka Wróżka Macocha
Anonim

Matka Wróżka Macochaautor: Irina Yancheva-Karagyaur

>

(Z wdzięcznością i miłością do mojej drogiej matki!)

Zdecydowałem się poświęcić te wersy na analizę ciekawego z psychologicznego punktu widzenia wersu w baśniach: autorskiej lub ludowej.

Mówię o linii „Matka-macocha-wróżka”.

W bajkach są to trzy różne kobiety, trzy odrębne postacie.

Najpierw - Matka.

Jakie skojarzenia budzi w nas to słowo?

„Moja cicha, moja czuła, moja miła matka …”, „Mamo, zawsze bądź ze mną; Mamo, nie potrzebuję więcej …”, „Kto jest pierwszą osobą, którą spotykamy, kiedy przychodzimy na ten świat? -Więc to nasza mama, nie jest słodsza …”, „Mów do mnie, mamo…”

Z czym w pierwszej kolejności kojarzy nam się wizerunek matki?

Z troską i życzliwością, czułością i oddaniem, ciepłem i co najważniejsze - bezwarunkowa miłość … „Kocham i akceptuję cię za to, czym istniejesz, za to, kim jesteś!” Dziecko kochane miłością bezwarunkową doświadcza doznania: „Jestem kochany, bo istnieję, bo to ja! Nie musisz nic robić, aby być kochanym. Nie ma potrzeby czynów i zasług. Wystarczy po prostu być!”

Matczyna (bezwarunkowa) miłość pomaga w formowaniu umiejętność kochania w samym dziecku Ta zdolność, z jej pochodnymi - podstawowe umiejętności w rozumieniu twórcy psychoterapii pozytywnej Nossrat Pezeshkian: czułość, akceptacja, życzliwość, zaufanie, cierpliwość, nadzieja, wiara, kontakt, sens itp. - będą służyć dziecku w przyszłości, gdy w programie będzie inna ważna umiejętność - zdolność do poznania

Jak pisze Erich Fromm w swojej książce Sztuka kochania miłość macierzyńska nie tylko nie musi być zasłużona, ale też nie może być zasłużona. Oznacza to, że albo istnieje, albo nie. Nie da się go wezwać, sprowokować, przejąć kontroli… „Kiedy jest, to jest to błogość, ale gdy nie ma, to tak, jakby wszystko, co piękne, odeszło z życia, a ja nic nie mogę zrobić stworzyć tę miłość”.

Tutaj przechodzimy do następnego obrazu - Macocha.

Zwykle w bajkach coś się dzieje z Matką: umiera, umiera lub dziecko jest jej zabierane. Wraz z utratą (obrazu) Matki odchodzi również jej bezwarunkowa miłość. Macocha zajmuje miejsce Matki. A teraz w większości bajek dorastający bohater baśni staje przed wieloma warunkami, wymaganiami, których spełnienie z jednej strony zakłada, ale też często stawia pod znakiem zapytania: czy „dziewczynka sierota” przetrwa? A żeby przetrwać, pracuje, pokonuje, rozumie, robi niemożliwe…

Jaka jest rola wymagającej i bezlitosnej Macochy w losach małej bohaterki baśni?

Spróbujmy zdystansować się od jej „złej” natury. Co jeszcze widzimy? Szkolenie, kształtowanie przydatnych umiejętności w zakresie sprzątania, opieki nad domem i jego mieszkańcami. Pasierbica powinna umieć sprzątać, nosić wodę, gotować, szyć, tkać itp. "Od razu!" Dobre umiejętności i nawyki, nie sądzisz?

I tu znowu zwracam się do N. Pezeshkiana. Wszystko wskazuje na to, że funkcją Macochy jest formowanie się w dziecku zdolności drugorzędne pod mianownikiem „Zdolność do poznania”: porządek, dokładność, oszczędność, lojalność, wiarygodność, czystość, punktualność, dokładność, zaangażowanie, pracowitość, pracowitość itp. Jest to okres strukturyzacji treści otrzymywanych w okresie macierzyńskim. Matka warunkowo ładuje treścią, Macocha określa strukturę. Albo inna metafora: Matka nadaje kolor, Macocha zarysowuje kontur.

Ciekawe, jak tutaj, w okresie trudów, prób i udręk macochy, obraz Matki przenika także do baśni. Pojawia się w obliczu różnych stworzeń – pomocników: zwierząt, ptaków, owadów, czy w obrazach przyrody nieożywionej, która nagle ożywa i otacza swoją opieką i opieką bohaterkę, niczym „rzeka – brzegi galaretki” lub „ jabłoń.

Jakie jest znaczenie tych istot pomocniczych?

Po pierwsze, staje się oczywiste, że dziecko karmione bezwarunkową matczyną miłością umie kochać innych. W niektórych bajkach znajdujemy dwa obrazy dzieci:

warunkowo „zły” - ten, kto nie umie kochać, obojętnie i arogancko przechodzi obok cierpiących zwierząt, roślin i tak dalej, a „dobry”, który nie przechodzi, wchodzi w kontakt z przyszłymi pomocnikami, nawet nie wiedząc, że tacy będą, obdarza ich miłością, życzliwością, ciepłem, troską i innymi „odbiciami” dobrze ukształtowanej zdolności do Miłości. Ta ostatnia jest zarówno darem, jak i połączeniem z Matką, która jest tu przedstawiona w postaci pieca z ciastami, rzeki mleka, zwierzęcia itp.

Po drugie, co naturalnie wynika z pierwszego, ukrytym znaczeniem asystentów magicznych jest wykazanie, że kształtowanie się zdolności poznania (wspomniane już zdolności drugorzędne) nie dokonuje się tak pomyślnie bez stabilnego wsparcia w zdolności do Miłości.

W tym miejscu możemy również przywołać teorię przywiązania Bowlby'ego, która skupia się na fakcie, że im bardziej niezawodne jest przywiązanie między matką a dzieckiem, tym lepiej rozwinięta jest zdolność dziecka do wykorzystywania.

Można też spojrzeć na teorię popędów Freuda, na przeplatanie się Libido i Mortido. Życiodajna Matka oraz Niszcząca i Kastrująca Macocha. Jeśli Matka wykonała swoją pracę w odpowiednim czasie, Macocha nie jest taka straszna …

Trzeba podkreślić jeszcze jedną ważną rolę złej macochy - oddzielającą.

Bajkowe wątki często konfrontują „sierotę” z wyrzuceniem z domu. Macocha wysyła po „ptasie mleko”, „przebiśniegi w środku zimy” lub całkowicie postanawia wapnować pasierbicę … Innymi słowy, jeśli istnieje niezawodna baza - miłość matki, która wyraża się w serdeczności i życzliwości bohaterki, wtedy siła (pomocnicy) do najbardziej przytłaczających zadań będzie zła Macocha, która bezpośrednio lub nie przejęła edukację dziecka.

„Jednym z głównych zadań matki jest przygotowanie dziecka do rozłąki z rodziną”.

Irwin Yalom „Kronika jednego uzdrowienia”.

Bardzo ważne jest, aby na pewnym etapie rozwoju matka pozwoliła dziecku na prawdziwą separację. Nie mówię tyle o fizycznej stronie rzeczy, choć to też ma znaczenie, co o emocjonalnej stronie. Separacja to prawdziwy test, bez którego nie można przeprowadzić prawdziwego dojrzewania osobnika.

Matka

Czy teraz mówimy o? Macocha?

Trochę cierpliwości i wszystko się ułoży!

Ostatni obraz - Wróżka.

Dawca, zbawienie, błogosławieństwo, inicjacja. Poświęca dziewczynę nowej roli, czułym i drżącym sekretom kobiecości, inspirując przesłanie: „Jesteś kobietą!” - atrakcyjna, uwodzicielska, potrafiąca kochać, tworzyć, być kochaną, żoną, przyszłą mamą. Błogosławi sojusz z Księciem, Silnym Człowiekiem, Królewskim Synem…

Weźmy na przykład Kopciuszka. Wróżka pomaga jej stać się najpiękniejszą i czarującą, ubiera ją w najpiękniejsze stroje, do których dołącza niesamowite dodatki. A jednocześnie wyznacza pewne granice i surowo karze: „Nie zapomnij zostawić piłki o wyznaczonej godzinie, inaczej…”. i następują przerażające ostrzeżenia: „Twoja sukienka zamieni się w szmaty, kryształowe buty - w drewniane buty …”

A teraz UWAGA!

Czy ostatni nie przypomina nam o gniewie? Macocha z jej stanowczymi karami? A pierwszy? Naprawdę nie kocham Matka, gotowa zrobić wszystko, co najmilsze i najpiękniejsze dla swojej córki?

Co się dzieje? Co bajki wyjaśniają nam te trzy obrazy?

Moim zdaniem inna teoria z powodzeniem wyjaśnia to bajeczne zjawisko. Teoria Melanie Klein a pojęcia „dobra” i „zła”, wprowadzone przez nią, są idealnie skorelowane z bajecznymi obrazami Matki i Macochy. Dwa oddzielne obrazy. Są to właśnie te, na które niemowlę w swoich niedojrzałych ideach dzieli esencję matki: jedną – idealną, kochającą, obecną, zapewniającą wszystko, co konieczne, a w razie potrzeby przynoszącą przyjemność; drugi to pozbawianie, ograniczanie, nieobecność, frustrowanie, niezadowolenie.

Z biegiem czasu (i bajek) dziecko stopniowo zaczyna łączyć dwa przeciwstawne obrazy w jeden, a na pewnym etapie rozwoju jego psychika staje się zdolna do przyjęcia idei, że matka jest zarówno „dobra”, jak i „zła”.. Kocha, ogranicza, daje, pozbawia, pozwala, zabrania, troszczy się i narzuca… Tak jak w bajkowej wróżce, która łączy strony matki i macochy.

W rzeczywistości, Wróżka jest syntezą obrazów Matki (teza) i Macochy (antyteza).

I więcej … Jeśli ponownie zwrócimy się do pozytywnej psychoterapii N. Pezeshkiana, a mianowicie do trzech etapów interakcji, to Matka również symbolizuje Łączyć, Macocha - Różnicowaniei Wróżka - Autonomia.

Oprócz… Matka daje dziecku poczucie: „Jestem centrum wszechświata, wszystko kręci się wokół mnie”. Macocha odwraca obraz do góry nogami, pozwalając dziecku zrozumieć, że jest przede wszystkim jednostką społeczną, która nie tylko jest centrum, ale sama „kręci się” wokół czegoś większego od siebie. Wróżka łączy obie strony monety w jedną całość - człowiek jest także centrum samego siebie, obracając się wokół własnej osi, coś kręci się wokół niego (jak Księżyc wokół Ziemi); jednocześnie należy do czegoś więcej: rodziny, grupy, społeczeństwa, zasad i praw, których musi przestrzegać (ponieważ Ziemia krąży wokół Słońca, podobnie jak inne planety w systemie).

Pełne czucie obu ośrodków - wewnętrznego i zewnętrznego (Matki oraz Macochy) - daje człowiekowi poczucie oparcia „na dwóch nogach”, a co za tym idzie - adaptacyjność do rzeczywistości i moc kreatywności (której symbolem jest Wróżka).

Aby postrzegać matkę w świetle wizerunku Wróżki, inicjującej i błogosławiącej przejście na nowy etap rozwoju (z jej kobiecością, produktywnością, a także autonomią), dla bohaterki ważne są dwie strony rzeczy. Po pierwsze, sama córka musi osiągnąć ten stopień dojrzałości emocjonalnej, w którym będzie mogła postrzegać swoją matkę w sposób uczciwy (nie „doskonale dobrą” lub „strasznie złą”, ale jedno i drugie – całe w ich odmienności).

Po drugie, oprócz tego, że każda matka, jak już stało się jasne, musi być w wystarczającym stopniu macochą, liczy się dojrzałość emocjonalna samej matki. Niedojrzałość tej ostatniej może znacznie spowolnić dojrzewanie córki, a związek obojga może nigdy nie osiągnąć stadium „wróżki”.

Jak mówi przysłowie: „Nie wychowuj swoich dzieci, bo będą takie jak ty. Kształcić się."

Przyznam się, że nie popieram tak kategorycznie pierwszej połowy stwierdzenia „nie wychowywać dzieci”, ale obiema rękami „za” drugą część – „ucz się!”

W kontynuacji i na poparcie mojej myśli przytoczę cytat Wirginia Satyra:

„Jeśli przyznasz przed sobą, że nie jesteś idealny, a następnie kontynuujesz naukę ze swoimi dziećmi, ich zaufanie do ciebie nie zmniejszy się, ale wręcz przeciwnie, wzrośnie”.

Zaufaj mi, nie ma wielu rodziców, którzy dorośli do wieku produkcyjnego i osiągnęli optymalną dojrzałość emocjonalną. Ale to nie powinno nas zniechęcać. Wręcz przeciwnie, warto znaleźć siłę, by przyznać się do swoich słabości i ograniczeń oraz pozwolić sobie na dalszy rozwój osobisty z dziećmi, tak jak radzi V. Satir … Dzieci nie będą się przez to obrażać. Dzięki temu będą mieli okazję szczerze i otwarcie dotknąć ludzkiej niedoskonałości odpowiednio u rodzica i u siebie. A to niezwykle ważny krok na drodze dorastania.

Wróżka, jak już wspomniano, jest symbolem twórczej matki (w ogóle osobowości twórczej). Ten, który posiada magię do przekształcania, przekształcania, tworzenia z tego, co oferuje rzeczywistość (POZYCJA przetłumaczone z łaciny oznacza „odbywające się”, „dane”, „faktyczne”). Stąd wnioskujemy, że "POZYTYWNY" oznacza „tworzenie z rzeczywistości” (a nie „patrzenie przez różowe okulary”, jak często się uważa).

Zwróćmy się do V. Satyra:

„Kreatywna matka rozumie, że trudności są częścią życia i stara się znaleźć kreatywne rozwiązania każdego problemu, który pojawił się w chwili, gdy się pojawia. Podczas gdy przeciwny typ matki wkłada całą swoją energię w unikanie problemów, a kiedy się pojawią, nie ma już zasobów, aby sobie z nimi poradzić.”

Jakie praktyczne pomysły daje nam linia wróżek? Matka Wróżka Macocha?

Każdy rodzic (bez względu na płeć) może spojrzeć na siebie z dwóch stron swojej rodzicielskiej roli: jak dawca miłości oraz zapewnianie poznania … Dwie strony roli rodzica pierwszorzędowego i drugorzędnego: Matki, która kocha bezwarunkowo, oraz Macochy, która wymaga i jednocześnie daje wiedzę.

Kiedy, w jakich sytuacjach, do kogo, a także - świadomie lub nie, zwracamy się w jedną lub drugą stronę? Co nam przyniesie ta czy inna kolej? Jak wszystko jest zbalansowane, jaką odpowiedź otrzymuje z zewnątrz? Jeśli czujesz się zbyt mocno skupiony na tej czy innej roli, nie uciekaj od tego uczucia …

Spróbuj zajrzeć do niego, zrozumieć i nadać mu określone miejsce i przestrzenną objętość w swoim wewnętrznym świecie.

Teraz spróbuj wykonać ćwiczenie.

Przygotuj 2 krzesła. Jedna z nich będzie krzesłem Matki, druga - Macocha. Ułóż je według własnego uznania. Usiądź na pierwszym, no na przykład Matko, zamknij oczy, postaraj się przyzwyczaić do swojej roli głównego rodzica. Odważ się wyrazić swoje uczucia. Zapamiętaj kilka linijek z tej roli. Przejdź na inne krzesło. Zrób to samo powoli. (Daj sobie czas na zanurzenie się w każdym z dwóch obrazów.)

Wstań z krzesła. Usiądź gdzieś na uboczu. Myśleć:

Jak się teraz czujesz?

Które krzesło było dla Ciebie bardziej naturalne i wygodne?

Jak ci się podoba ten stan rzeczy? Czy jest potrzeba, aby coś było nieco inne? Co chciałbyś zmienić? Jak? Jak wyobrażasz sobie konsekwencje takiej zmiany?

Więcej ćwiczenie. „W poszukiwaniu wróżki”.

Zabierz trochę kłopotów ze swojego życia. Spróbuj rozważyć to od strony Stephena (-) i strony Matki (+). To znaczy spójrz na jego wady, zwróć uwagę na zalety. Szukaj korzyści wynikających z krzywdy, znaczenia objawu, znaczenia całej sytuacji. Bardzo podoba mi się wypowiedź V. Frankla: „Cierpienie przestaje być cierpieniem w momencie, gdy nabiera sensu”.

Pamiętaj, wróżka (pozytywność) jest nie tylko życzeniową, ale także tą, która stawia nas w obliczu prób.

Pytanie do wypełnienia.:)) Czy wiesz, dlaczego Sloth nie został obdarowany Morozkiem (który jest czymś w rodzaju męskiej wróżki) jako ciężko pracujący? Dlaczego siostry Kopciuszka lub Małej Havroshechki nigdy nie zostały księżniczkami (panny młode, żony, matki)? Zgadłeś?

Dobrze! Kiedyś mieli matkę, ale nigdy nie mieli macochy! A tam, gdzie nie ma Macochy (prób), wróżka się tam nie wydarzy - jej dary, błogosławieństwa, przemiany, prawdziwe pozytywy.

Życzę Ci odnalezienia w sobie Wróżki, a także odnalezienia swojej magicznej różdżki, symbolizującej własny dar i odwagę do przekształcania, przekształcania, twórczego dostosowywania się, tworzenia, tworzenia za pomocą swoich aktualnych możliwości ze wszystkiego, z czym się stykasz, a dlaczego nie z pomysłów sugerowanych w tych wierszach?!

Prawdopodobnie nie będzie to dla ciebie takie łatwe. Pisać! Lub… Zapraszam do kontaktu z pozytywnym terapeutą lub doradcą w Twoim mieście. Chętnie Ci pomogą.

Powodzenia!

Zalecana: